Jak tam Jenny firanki od teściowej?

Skończyła Ci urządzać dom czy ktoś się jej postawił?

Nie pochwalisz się ?

A niby co ci do tego? Zazdroscisz jej?

Pewnie że tak. I nigdy tego nie ukrywam.

Znajdz sobie jakies tworcze zajecie dziewczyno

Spoko ludzie nie ma sie co spinac, domek juz urzadzony, 70 procent moja decyzja co i jak, troche sie tesciowa wcinala ale juz sobie poszla, na koniec jednak mnie troche zaszkowala w muszli zostawila wielkie tluste kupsko i nawet nie splukala, wahalam sie ale zadzownilam i jej to powiedzialam a ona ze to na szcescie podobno na slasku jest taki zwyczaj no nie wiem ale zgodna jestem to umylam po niej i nie bede psow wieszac, ide teraz na wizarz wpadne tu pozniej moim fankom

marcheweczka... coś Cię boli czy od razu się intrygi doszukujesz? Czytałam że teściowa firanki chciała wybrać to się pytam czy wybrała czy ktoś się jej postawił. A z Tobą jest coś nie tak. I nigdy nie ukrywałam że zazdroszczę osobom z własnym domem bo wybudować dom po swojemu to moje największe marzenie.