anuuula33 0 Napisano Listopad 17, 2012 Witam wszystkie dziewczyny ktore beda mialy ochote podzielic sie swoim doswiadczeniem odnosnie in vitro, ja jestem w trakcie przyjmowania zastrzykow za 5 dni pobranie komorek , mam bardzo niska rezerwe jajnikowa i jak na razie wychodowalam tylko 5 pecherzykow , czy ktos mial podobnie a jednak sie udalo. Prosze wpisujcie sie i opiszcie wasze doswiadczenie, sukcesy ...... no i takze zapraszam te ktore wlasnie zaczynaja ivf Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Armska Napisano Listopad 18, 2012 Witaj, mam 29 lat. Starania od 4 lat. Najpierw kiepskie nasienie, później wysoka prolaktyna. Po laparoskopij udrożniono mi pod dużym ciśnieniem zrosty. Dodatkowo okazało sie iż mam obustronie poskręcane jajowody. AMH 0,1. W sierpniu miałam INV (gonapeptyl + menopur) do punkcji uzyskałam tylko 6. Transfer 1 słabej jakości. Bez powodzenia. Od września łykam 75mg na dzień biosteronu. Prawdopodobnie podejdziemy po raz kolejny na początku stycznia. Trzymam kciuki za lepszy efekt końcowy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylviaak Napisano Luty 10, 2013 Witam bardzo ciekawy temat szkoda,ze taka cisza.Mam za soba pierwsza punkcje jednego pecherzyka niestety pustego.Nie odpowiedzialam na Gonal w dawce 400 dziennie na krotkim protokole.Mam amh 0,1.Zastanawia mnie dlaczego mojej kolezance w ten sam lekarz zalecil menopur.Jest w tym samym wieku itez ma takie amh.Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Armska Napisano Luty 12, 2013 Jest nadzieja. Pod koniec roku powtórzyłam AMH, tylko tym razem w niezależnym lab Diagnostyka i wynik był szokujący AMH 1,5. Od początku roku jestem pod opieką lekarzy z Bociana. Proponuje powtórzyć badanie w 3 dc. Podejrzewam, że prv wawa kliniki zaniżają wyniki. Dla dziewczyn z niskim AMH jest nadzieja, kwestia doboru odpowiedniego lekarza, który ma nowoczesny sprzęt oraz wiedzę. Ja dzięki klinice Bocian jestem w ciąży. Powodzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylviaak Napisano Luty 13, 2013 Oj to super,gratulacje:)Jesli znajdziesz chwile to napisz prosze jaka mialas te kolejna stymulacje i jej wyniki.Amh robi sie niezaleznie od dnia cyklu i ono nie moze wzrosnac,mozna polepszyc jakosc komorek.Dlatego tez rozwazam kuracje biosteronem.Calkowicie sie z Toba zgadzam o tym zanizaniu wyniku ale w Twoim przypadku to normalnie szok az 15-krotnie.Tez powtorze bo w maju w jadnej klinice mialam0,2 a teraz w grudniu w innej 0,1.Jeszcze raz gratuluje i prosze o odpowiedz:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Armska Napisano Luty 15, 2013 Byłam na 3 mc kuracji biosteronu. Zarówno mój lek prowadzący jak i ja wątpimy w cudowne działanie biosteronu. Nie możliwe jest, aby w tak krótkim czasie wzrósł AMH z 0,1 na 1,5!. Diagnostyka lab zaleca wykonanie badania w 3dc. Słyszałam że nie różnicy. Ale oni tak zalecają więc się zastosowałam. :) II podejście - krótki protokół (taki się zaleca przy niskiej rezerwie). Proponuję nie tracić czasu i zgłosić się do fachowca w tej dziedzinie. Życzę powodzenia i trzymam kciuki za II kreski. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tygrysek333 0 Napisano Luty 23, 2013 Armska ja własnie też zaczynam stymulację do in vitro w bocianie :) gratuluję Ci i bardzo się cieszę że jesteś w ciąży :) życzę spokojnych dni i szczęśliwego rozwiązania :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 17, 2014 Wszyscy trąbią wszdzie że amh nie może wzrosnąć. To co to znaczy u mnie. w 2011 roku miałam 0,1, w 2013 - 0,2, a w 2014 po konsulttacji lekarz kazał mi powtórzyć i wyszło - 0,3. Co prawda wiem, że to za mało. Jednak dziwne, że rośnie zamiast być w normie lub spadać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 5, 2015 od lipca 2013 są nowe metody wykonywania pomiaru AMH- wynik należy podzielić mniej więcej przez dwa-tutaj link z info w tym temacie: http://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/amh-jakie-macie-poziomy-i-jakie-szanse,1157,3.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agagorska 1 Napisano Styczeń 23, 2019 Dzięki punkcji jajników z osoczem bogatopłytkowym udało mi się zajść w ciążę. Wiem, że miałam bardzo trudny przypadek, więc się cieszę. Ale chcę podkreślić, że efekt zabiegu nie jest natychmiastowy, ponieważ rozpoczęcie aktywacji kończy się gotowym do wzrostu pęcherzykiem zwykle po 2-4 miesiącach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
magdafock 1 Napisano Styczeń 23, 2019 5 minut temu, agagorska napisał: Dzięki punkcji jajników z osoczem bogatopłytkowym udało mi się zajść w ciążę. Wiem, że miałam bardzo trudny przypadek, więc się cieszę. Ale chcę podkreślić, że efekt zabiegu nie jest natychmiastowy, ponieważ rozpoczęcie aktywacji kończy się gotowym do wzrostu pęcherzykiem zwykle po 2-4 miesiącach. agagorska, a w której klinice byłaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agagorska 1 Napisano Luty 6, 2019 W Invikcie. Klinika ratuje coraz więcej kobiet, podejmując się leczenia przypadków, które dla innych okazują się za trudne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
magdafock 1 Napisano Luty 6, 2019 1 godzinę temu, agagorska napisał: W Invikcie. Klinika ratuje coraz więcej kobiet, podejmując się leczenia przypadków, które dla innych okazują się za trudne. Dzięki za wyjaśnienie, chyba pójdę, aby się dowiedzieć więcej ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agagorska 1 Napisano Marzec 18, 2019 Dnia 6.02.2019 o 13:17, magdafock napisał: Dzięki za wyjaśnienie, chyba pójdę, aby się dowiedzieć więcej magda.fock, super! Bardzo się cieszę, że zaczynasz leczenie. Wszystko się uda. Też miałam obawy, ale najważniejsze wierzyć. Apropos badania nasienia, to koniecznie musi zrobić. Faceci czasem mają problem z tym, więc możecie dostarczyć do placówki w ciągu 45 min od pobrania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
magdafock 1 Napisano Marzec 19, 2019 agagorska, właśnie byłam w tym tygodniu – zaczynamy leczenie. Jestem pełna nadziei, ponieważ mam bardzo niską rezerwę jajnikową. Jeszcze mój mąż chce zrobić badania nasienia. Dnia 6.02.2019 o 12:08, agagorska napisał: W Invikcie. Klinika ratuje coraz więcej kobiet, podejmując się leczenia przypadków, które dla innych okazują się za trudne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
magdafock 1 Napisano Marzec 19, 2019 Dnia 18.03.2019 o 09:39, agagorska napisał: magda.fock, super! Bardzo się cieszę, że zaczynasz leczenie. Wszystko się uda. Też miałam obawy, ale najważniejsze wierzyć. Apropos badania nasienia, to koniecznie musi zrobić. Faceci czasem mają problem z tym, więc możecie dostarczyć do placówki w ciągu 45 min od pobrania. Masz rację. Można dostarczyć w takim pojemniku, jak na mocz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agagorska 1 Napisano Marzec 25, 2019 Dnia 19.03.2019 o 13:42, magdafock napisał: Masz rację. Można dostarczyć w takim pojemniku, jak na mocz? Tak, tak. Tutaj można też przeczytać szczegóły: www.klinikainvicta.pl. Powodzenia Wam życzę i pisz w razie pytań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
magdafock 1 Napisano Marzec 25, 2019 27 minut temu, agagorska napisał: Tak, tak. Tutaj można też przeczytać szczegóły: www.klinikainvicta.pl. Powodzenia Wam życzę i pisz w razie pytań. Dziękuję Ci bardzo. Postaram się jak najszybciej wrócić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach