Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bolesna prawda taka jest

Przystojniak może poprzestać na liceum z niezdaną maturą i pracować na magazynie

Polecane posty

Gość Bolesna prawda taka jest

I będzie miał branie. Przeciętny facet w takiej samej sytuacji o kobietach może zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my faceci szukamy
pięknych dziewczyn więc i one mają prawo szukać atrakcyjnych facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolesna prawda taka jest
Ale czemu kobiety gustują w nieambitnych leserach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjhhhhh
To zależy. Różnie to bywa. Taka klasyfikacja nie koniecznie się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym była Polką
powiedziałabym - pracować w magazynie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobny szczegol
w kazdym razie przystojniak moze byc pusty jak dzwon i ma branie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobny szczegol
ja ani jedna ani druga. po seksie z taka pieknoscia bym sie poczul jak dresiarz bez szkoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobny szczegol
nie podniecaja mnie malo inteligetne panny po zawodowkach. fizycznosc to nie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałem sytuację, że znajomy chciał mnie umówić z nie podobającą się mi dziewczyną. Musiałem zciemniać, że mam nudności. Ale brutalna prawda jest taka, że wygląd się liczy dla obojga płci, czy tego chcemy czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wy mace do tych zawodówek? Po zawodówce przynajmniej ma się zawód. To lepsze niż jakaś nawiedzona pseudopoetka . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobny szczegol
nie wiem jak was, mnie nie kreca pracownice magazynu po zawodowkach, wole elokwentne, sliczne zadbane studentki, a nie panie pracujace na magazynach, co w wieku 35 lat przeklinaja jak szewc, po pracy pija i wygladaja jak barczysty, spracowany chlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciemny jesteś. Właśnie normalne studentki często pracują na produkcji i magazynie. Wole relacje z kimś takim niż żerującą na swych starych pseudointelektualistką. Po twoim poście widać że nie masz kontaktu z rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobny szczegol
te studentki dorabiaja w okresie studiowania, a to jest roznica. sam pracowalem w roznych "branzach" bedac studentem. natomiast kobieta po zawodowce, bez matury czesto nie potrafi sie wyslowic i nie potrafi pisac po polsku. wali najgorsze z mozliwych bledy ortograficzne, a ksiazki w reku nie trzymala. no ale jak widac dla ciebie to nieistotne, bo panna ma byc ladna. dla mnie ladna dresiara z remizy, ktora nie potrafi sie wyslawiac dalej bedzie tylko dresiara. wyksztalcona dziewczyna moze nawet pracowac jako sprzedawca np. w castoramie, ale studia nie beda czasem straconym, bo bedzie miala jakis poziom intelektualny, zdobyta wiedze i oglade. a panna po zawodowce bedzie sie wyrazac jak prymitywny pijak z budowy (nie obrazajac porzadnych budowlancow, ktorzy trzymaja poziom), o ktorym nie mozna powiedziec, ze mowi po polsku, bo dla mnie sposob wyslawiania sie analfabety to nie jest jezyk polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87998oo
Oj tam znowu tak nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora. Sam jestem po zawodówce a upominam tych po studiach żeby błędów ortograficznych nie robili bo aż razi w oczy, jestem zaradny, zadbany a laski oglądają się za mną na ulicy i czasem same zagadują. Nie uważam się za gorszego mimo skończonej zawodówki, liceum i matura ? a po co mi to, w życiu liczy się zaradność, kasa i wygląd a kasy i urody mi nie brakuje, wykształceniem to sobie mogę co najwyżej dupę podetrzeć. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobny szczegol
to jestes w takim razie chlubnym wyjatkiem i wielki szacunek dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87998oo
Nie jestem żadnym wyjątkiem, takich facetów jak ja jest całe mnóstwo a nawet lepszych. Mój kolega ma 30 lat, ma urodę latynoską wygląda jak facet a nie pipa w dodatku jest po podstawówce i ma własną firmę którą przepisał mu tata. Jego zarobki miesięcznie to 10-15tyś zł/ netto. Wiesz jakie on ma branie ? myślisz sobie że dziewczyny patrzą na to że ma skończoną podstawówkę ? nic z tych rzeczy. Laski do niego rwą nawet wtedy kiedy go jeszcze nie znają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87998oo
Ten temat jest po prostu nieadekwatny do sytuacji jakie panują w życiu, nie wiem chłopie czy Ty nie znasz realiów ? Takie gadanie że laski lecą na wykształconych kolesi po studiach to jest naprawdę pic na wodę. Uwierz mi że znam masę kolesi inżynierów nie wiadomo jakich magistrów z dyplomami a jakoś dobijają do 30tki i w życiu w związku nie byli a panienki zawsze ich olewają. Wykształcenie tutaj nie ma nic do rzeczy, liczy się zaradność, uroda, pieniądze i od zawsze się to liczyło. Możesz mieć magistra inżyniera i zarabiać 10tyś/netto a jak jesteś nieatrakcyjny to żadna Cię nie zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobny szczegol
takiemu magistrowi, o takich zarobkach wystarczy, ze bedzie tylko przecietny, a bedzie mial branie. inteligencja tez sie liczy. bez niej bedziesz obracal proste panny ledwo co od pluga oderwane, poziom remizy w ktorej leci disco polo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobny szczegol
poza tym facet po podstawowce/zawodowce moze dobrze zarobic, a kobieta po zawodowce bedzie sprzatac albo towar po nocach wykladac. ewentualnie bedzie fryzjerka. nie mowie o osobach, ktore prowadza swoje firmy, do tego nie trzeba zadnego wyksztalcenia, ale tez nie kazdy ma do tego zdolnosci. wiekszosc ludzi pracuje u kogos. facet bez wyksztalcenia moze miec dobra pensja, kobiecie bedzie z tym trudniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobny szczegol
*dobra pensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87998oo
Ty nie ogarniasz jesteś ciemny po prosty, wybacz kolego że to piszę ale tak jest. Nie odróżniasz inteligencji od wykształcenia i to Twój zasadniczy błąd. Równie dobrze możesz prowadzić ciekawą rozmowę na poziomie z dziewczyną po zawodówce a równie beznadziejną rozmowę z dziewczyną po studiach prawda ? już rozumiesz czy dalej mam Ci to wytłumaczyć ? Jeśli nie rozumiesz to nie wiem czy mam Ci pisać co wyprawiały i jak zachowywały się absolwentki "Jagielona" na zjeździe grupowym ? Jakie teksty leciały i co tam wyprawiały, dam sobie jaja uciąć że gdybyś to widział i słyszał to powiedział byś " To są wieśniary po zawodówkach" ... Teraz już czaisz o co chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet niezbyt przystojny
To chyba prawda bo ja nawet na studiach nie mogłem znaleźć kobiety a znam gościa-przystojniaka co ma szkołę zawodową i jest wózkowym w jednej firmie i co kilka miesięcy ma inną kobietę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciiiiiiiiiii
ehhhh synku synku, bo kobieta musi widzieć korzyści albo wygląd albo wypłata a jak nie masz tego i tego to musisz zrobić coś czym będzie mogła się pochwalić w gronie znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety kalkuluja
bo sa wyrachowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzp
U nas w Wydawnictwie to z pani po zawodówce gastronomicznej zrobili redaktora technicznego. Jest nawet u profespra matematyki na stronie redakcyjnej. Redakcja i korekta. Ja bym chciała zobaczyć jak pani "redaktorka" łapie matematyczne błędy i koryguje. To są kpiny. Co innego jak ta pani maszynistka dokładnie poprawi a co innego redakcja i korekta. Jaja. A wszystko dlatego że taka mila i fuchy robi z szefową za plecami innych. Po zakupy pójcie babciom w pracy, bo srednia wie3ku, to ho ho, rewolucje pamieta. Ba, jak trzeba to i dom po remoncie posprząta. Oczywiście jak mąż pani "redaktor" najpierw szefowej to mieszkanko pomaluje. Włażenie w dupę jest umotywowane i zrozumiałe. Po pierwsze: lepsze wynagrodzenie, podwyżka i premia. Po drugie: szefowa zawsze powie, że taka osoba jest najlepsza. No tak, nie każdy może po pierwsze: być po zawodówce gastronomicznej redaktorem, a dwa nie każdy robi fuchy z szefową. No, ale za to zięcia to ma "pani redaktor" na miarę swojego wykształcenia i inteligencji. A fane było ostatnio, jak była w Zakopanem. Nie wiedziała, jak się ta "góra z krzyżem" nazywa "to co to jest za góra"? Nie muszę chyba tłumaczyć Polakom co to za góra, bo każdy Polak zna legendę o śpiącym rycerzu na Giwoncie. Ach cytować, cytować godzinami. Pani redaktor "zawodowa" to skarb narodu naszego. Powinna być licencja na to. Ale jedno Wam napiszę jakie wykształcenie redaktorów w naszym Wydawnictwie i ile biorą za plecami na fuchach taki zięć ..... Pani po studium, co się tytułuje "grafikiem", "plastykiem", he he to nawet bierze po 7000 tys. premii, 6000, 5000, różnie przez lata. Ostatnio z ogromnej biedy w firmie tylko 4000 tys. Ale jakie gówno nie nażarte pieniędzy taki zięć... Pozdrawiam wszystkie maszynistki komputerowe z wykształceniem no z premiami po 600 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzp
Sorry za błędy, ale jak pomyślę o latach zmarnowanych w tym zakładzie, pilnowanym, przez inne coś co mąż zostawił i nie potrafi się pieniedzy nażreć na bahory bierze po 7-8000. Katolicka spółka... jakie gówno taki zięć i to wszystko na ten temat. A zięc to katolik też... bybajmniej był jak chodził... he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×