miłość a czas- POMOCY!!!!!!!!!!

Hej . Mam do was ogromną prośbe. jestem na 4 roku studiów, na studiach spotkalem sliczną dziewczynę , swój ideal.. zobaczyłem ją na pierwszym roku.. zobaczylem - nie poznałem. rok temu odezwalem sie do niej , okazalo się , ze mamy wspolnych jeszcze z liceum .. pogadaliśmy chwilę po paru dniach zaprosiłem ją na koncert.. Powiedziałą , że ma dużo na głowie i nie da rady.. potem jakoś kontakt się urwał .. w tym momencie jestesmy na czesc.. Zawsze przy niej gadam jakies pierdoly.. bo serce mi bije z taka predkoscia i zazwyczaj sie konczylo na paru zdaniach.. Nie mam problemu z "bajerowaniem" dziewczyn czy po prostu zwykla rozmowa to tylko ona mnie tak rozprasza.. Co mam zrobić odmówiła mi wtedy a ja cały czas jestyem w niej jakos zauroczony.. co mam robić.. zostało 2 lata.. a w zasadzie 0,5 bo konczymy inz i niewiadomo gdzie bd studiowala.. PROSZE POMOZCIE MI:)