makijaz podczas porodu - czy ktoras miala ?

nie chodzi mi o jakas tapete, ale tusz, czy jakis podklad..

E tam... Nie wiem czy podczas porodu jest to potrzebne. Ja zmylam caly makijaz, bo wygladalabym jeszcze gorzej jakby sie podczas porodu rozpackal, co jest nieuniknione.

a po co makijaż do porodu,wg mnie to by powodowało komentarze połoznych i kiepski wygląd po np.5 godzinach,pot,zmeczenie i będzie się wyglądało gorzej niż bez makijażu

ja bede miala, jak najbardziej, ale raczej delikatny, podklad i tusz, nic wiecej

ja w nocy jak mi odeszly wody to delikatnie podkreslilam brwi i troche rzesy ale to temu ze mam bardzo jasne brwi i krotkie rzesy:)

A czemu nie? skoro masz taką potrzebę,ale zaraz Cię tu matki polki zjadą,że zero makijażu , koszula nocna do kostek, nie czesać się bo po co, paznokci nie malowac bo jak tak można przy małym dziecku i inne takie bzdety. :)

hahaha, ja mialam, bo do porodu jechalam z pracy ;) W nocy z pewnoscia bym sie nie malowala...

Karmelowa nikt jej tu nie zjechal tylko poradzil. I tak zrobi jak chce tylko makijaz splynie razem z potem podczas porodu rzesy poprzyklejaja sie od lez i beda cale oczy czarne. Ja osobiscie nie radze ale rob jak uwazasz.

Trzeba byc sote,jest to niezbedne do obserwowania organizmu,popozna musi odpowiednio reagowac np musi wiedziec czy przekrwione oczy sa od wysilku czy od splywajacego tuszu,wszystkie inf sa niezbedne,np czy wlosy sa farbowane bo w przyoadku rudowlosych inaczej jest z krzepnieciem,nie utrudniajcie pracy ludziom

mam taka potrzebe bo mam bardzo brzydkie plamy na twarzy.

Ja miałam. Jak dopadły mnie skurcze,znalazłam się w szpitalu to nie miałam głowy do makijażu czy zmywać czy nie zmywać;).

i tak spłynie. Jechałam do porodu świeżo po prysznicu. A po wglądałam jakbym się tydzień nie myła. Włosy przepocone, twarz tłusta itp. Po prostu to takie duży wysiłek fizyczny.

to sie pomaluj o ile będziesz miała na to czas i siły, ale licz się że wszystko może spłynąć podczas porodu.

i nawet granatowy lakier na paznokciach i nikt nawet nie mruknal. Mialam cesarke z zaskoczenia.

ja jak dostalam skurcze to prysznic -golenie a potem podklad-tez mialam plamy ktore pod koniec ciazy mi wyszły-tzw ostuda ze soba mialam tez podklad i sie malowałam bo bez tego wygladałam okropnie

użyć jakiegoś kremu z lekkim podkłądem (BB)? One wyglądają chociaż naturalniej. Pozatym w szpitalu nikt nie patrzy na to jakie ktoś ma plamy/pryszcze/bruzdy na twarzy zwłaszcza podczas porodu.

no tylko ze ja tez mam miec cc planowane... wtedy tez moge uzyc troche podkladu?

mam krem matujacy, mam tez filtr 50 SVR o kolorze jasnego bezu. Sen mi z powiek to spedza, bo to sie zbliza wielkimi krokami a ja nie wiem jak sie zachowac :(

a kto ci zabroni ?

ja bym uzyla podkladu i nic wiecej zatuszujesz co masz do ukrycia i juz w czym problem?

To się maluj -najwyżej zmyjesz jak się im nie spodoba.

no tez tak chce zrobic, gdyby nie te plamy napewno bym tego nie robila, pytam bo nie wiem czy mozna.

napewno beidziesz sie lepiej czula jak uzyjesz tego podkladu weim po sobie

Gdybym nie była umalowana a dostałabym skurczy to bym makijażu wcale nie robiła. A że zrobiłam makijaż, a skurcze dostałam 3-4 godziny później to inna historia:). W takiej chwili kobieta pragnie się znaleźć w szpitalu;).

ja poszlam pod noz w makijazu i pomalowanych paznokciach.

jesli z makijazem bedziesz lepiej sie czula niz bez to nie cackaj sie tylko maluj. tez cc planowane mialam.

hahahahwoowowo U mnie zakończyło się nie spodziewanie cc. Miałam makijaż,pomalowane paznokcie. To zależy jaki lekarz się trafi,są chyba tacy którzy zwrócą uwagę na pomalowane paznokcie itp. Ale w takiej chwili, to mało kto myśli o zmywaniu makijażu czy lakieru.

jesli chcecie robić sobię make up do porodu to pamiętajcie by użyć kosmetyków TYLKO i wylącznie wodoodpornych. Myślę że to indywidualna sprawa kazdej kobiety czy się umaluje czy nie, jednak nie wolno zapominać, czym jest poród. Że się robi pod siebie, ręce na końcu i tak ma się ubabrane wodami i śluzami ktore są na dziecku gdy je nam podają, że pot może spływać nam po czole, i że z bólu nie bedziemy myslaly o make upie, tylko tarły twarzą o poduszkę podczas skurczów zanim się polozymy. Spuchnąć nam moga usta, nos, oczy od płaczu. Najlepiej wtedy móc powycierać twarz.

ja paznokci nie chce malowac, zdaje sobie sprawe ze na ten czas nie musze ich miec pomalowanych, chodzi mi jedynie o zatuszowanie tych plam podkladem czy kremem.

ja bede miec CC wiec ominie mnie wysilek fizyczny.