Ciut nietypowa sprawa ;).

Mam spore kłopoty ze znalezieniem dorywczej pracy, zapewne ze względu na młody wiek i zero doświadczenia. A potrzebuję pieniędzy. Mój dobry kolega chcąc mi pomóc, zaproponował mi, żebym u niego sprzątała. Dotąd sam sobie świetnie radził (ogólnie jest lekkim pedantem), ale teraz postępujące problemy z kręgosłupem sporo mu uniemożliwiają. Wprawdzie w czasie mojego sprzątania jego nie byłoby w domu, ale i tak trochę dziwnie się czuję :-). Choć w teorii to propozycja bardzo dobra. Stawkę też chce mi płacić powyżej średniej ;). Ogólnie jest wypróbowanym człowiekiem i wiem, że nie chodzi o wykorzystywanie mnie jak taniej siły roboczej :P. Jak myślicie? Zgodzić się?

Nikt się nie wypowie? :P

dwa razy sprzątniesz, a później będzie chciał cię dymać

ja bym sie zgodzila, co CI szkodzi sprobowac;)

chyba też się zgodzę :)

Podszywy, idźcie się bawić gdzie indziej :P.

a call center dorywczo?

a tam też po jakimś czasie seks zaproponują?

Call center nie za bardzo, nie cierpię rozmawiać przez telefon+mam niezbyt fajny głos :).

a z tym seksem jak tam jest?

Nie szkoda Ci czasu na pisanie takich głupot? Zajmij się czymś pożytecznym, dołącz do akcji szlachetna paczka albo coś w tym stylu, a nie zaśmiecasz wątek :).

no to hostessing może... dlaczego sprzątanie u chłopaka i w dodatku na 100% na czarno. Wpiszesz to w CV? nie.

Szukałam pracy jako hostessa, ale jakoś w życiu nie dostałam odpowiedzi z żadnego zgłoszenia (nie, kochani, to nie wina wyglądu). Podobnie z innymi pracami. Zapewne przyczyna - pustki w CV :P.

dlaczego nie mozna tego wpisac w cv? wszystko mozna, a ja na miejscu autrki bez zastanowienia wzielbabym te prace

taaa.. wszystko można wpisać w cv:P pokolenie dzieci wklejających fotkę z wakacji do dokumentu.