Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt

co zrobic z taka sytuacja?

Polecane posty

Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt

mam meza, a przyjaciel wyznal mi wlasnie ze mnie kocha.. boje sie teraz ze zrobi mi jakis syf. juz wczesniej mialam taka sytuacje z kolega, zenil sie a wyznal mi milosc, chcial sie ze mna umowic na spacer przed slubem itd. odmowilam i napisalam ze nie ma mi takich rzeczy pisac ze mam faceta itd. no i pozniej narobil mi takiego syfu ze glowa mala. rozpowiedzial dezo klamstw wsrod znajomych itd. to bylo kilka lat temu, ale mam nauczke teraz zeby unikac takich sytuacji. co mam zrobic teraz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasfsdfsdfsd
przede wszystkim powiedz męzowi to co Ci ten przyjaciel wyznał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzieć mężowi
o sytuacji ze powiedzial ze cie kocha(ty kochasz meza)i ze cie nachodzi,niech maz wie o sytuacji,szczerosc najwazniejsza i wrazie jakigos syfu(jak to ujelas)maz nie bedzie mial do ciebie pretensji a razem sobie z tym poradzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt
juz wczesniej powiedzialam z tamtym jak bylo i oczywiscie dostalo mi sie za to ze pewnie go prowokowalam. moj maz jest zazdrosny bardzo. chcialabym urwac kontakt teraz ale nie wiem jak. nie chce problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzieć mężowi
jesli twoj maz nie znajac sytuacji zwala wine na ciebie to współczuje meza i dziekuje bogu za swojego.maz powinien stac po twojej stronie.tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvdvddd
jak jacys faceci ci wyznają milosc,to nie dziwie sie,ze twoj mąż jest zazdrosny, nie bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt
no niestety jest zazdrosny. poza tym ciezko mi bedzie nagle tak urwac kontakt w koncu to moj przyjaciel! widac nie ma przyjazni miedzy kobieta a mezczyzna. ja sie chyba tego nigdy nie naucze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz to idź spać
tiaa miłość jej wyznają , w snach nie czaicie konfabulacji pelikany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt
no tez wlasnie, sama bylabym zazdrosna!!! i prosze mi meza nie wspolczuc bo to jest bardzo dobrym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt
ah wiec milosc tylko w filmach? moze nie jest zakochany we mnie ale pewnie sie zauroczyl. tamten na pewno mnie nie kochal skoro potrafil sie tak zemscic na mnie dosadnie........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzieć mężowi
jakby byl taki dobry facet to by podrywaczowi sie dostalo a nie tobie,no chyba ze szczera nie jestes i rzeczywiscie winna jestes(jesli tak to wspolczuje mezowi) a jesli jestes nie winna jak piszesz to twoj maz nic nie wart bo jak mozna winic kobiete ze ktos wyznal jej milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzieć mężowi
zazdrosc jest potrzebna w zwiazku ale taka to juz jest chorobliwa(jesli powodow nie dalas)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt
jestem szczera, nie robilam nikomu nadzieji zadnych... rozmowa z mezem odpada, niepotrzebne mi to jeszcze zeby byl podejrzliwy i mi wypominal. chce kontakt urwac tylko ze bezbolesnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzieć mężowi
co ma ci wypominac?to ze jestes niewinna i masz problem?to jest dobry mąż który jak widzi problem potrafi wszystko zwalic na zone?w twoim zwiazku brakuje szczerosci i zaufania z jego strony,a po twoich postah widac ze boisz sie mu powiedziec,boisz sie jego reakcji....i ty piszesz ze on taki dobry?jeszcze raz współczuje:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzieć mężowi
postach miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt
nie bede przeciez sie z nim rozstawala dlatego ze jest zazdrosny moze troche za bardzo (chociaz daje mi duzo swobody ale jak dojdzie co do czego to traci do mnie zaufanie). ja tez jestem zazdrosna. chyba nawet bardziej. to jemu nalezy wspolczuc ze ma taka zone ze facetom odbija. ja tez na jego miejscu mialabym podejrzenia.... dobra... zdarzylo sie raz... ale znowu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt
juz napisalam ze powiedzenie o tym mezowi odpada... zreszta nie napisalam tego wczesniej mezwoi ta nasza przyjazn od poczatku nie pasowala.. uwazal ze po co pisze do mnie smsy i po co dzowni. no ok mial racje... tez sie teraz do tego nie przyznam ze mial racje. jeszcze jakies rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzieć mężowi
nie kaze ci sie znim rozstawac,ale pogadaj z nim bo tak byc nie moze,wystarczy ze jakis facet spojrzy na ciebie a ty juz dostaniesz wykład.co to za partner?co to za zycie?brakiem zaufania tez mozna rozwalic malzenstwo.jakich ty chcesz rad?jak utrzymac wszystko w tajemnicy przed mezem?to co wy za chory związek tworzycie?zero zaufania.ciagle powtarzasz ze mezowi nie powiesz....no to nie mów i nie zakładaj takich tematów,spadam stąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzieć mężowi
to jednak jestes troche winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzieć mężowi
smsy pisala,a zaraz napiszesz co bylo w tych smsach....jednak wspołczuje twojemu mezowi.dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt
ale dorobilas historie, niezle, nie bede tego komentowac bo bez sensu ja tu nie przyszlam zeby sie wybraniac tylko prosic o rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryyyyyyyyyyyyyyyyt
raz wsplczujesz mi meza a pozniej mojemu mezowi wspolczujesz zony, jeny, ta litosc to tez sobie lepiej schowaj dla biednych dzieci albo cos... napisalam juz ze nikogo nie prowokowalam i tyle powinno ci wystarczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z powiedziec mezow
czytam twoj post i placze ze smiechu,ty chcesz rady chyba jak oszukiwac meza.powiedziec mezowi ma racje....z pierwszych twych postów wynika ze twoj maz to jakis tyran(oskarza cie o milosc jakiegos faceta do ciebie bez wzajemnosci bo ty NIBY kochasz meza).wiec mozna by ci współczuc meza bo zero zaufania itp,ale potem przyznajesz sie do sms wiec w sumie jestes sobie winna a twoj mąz cóż biedny,ze ma taką żonę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko zastanów sie
nie chcesz powiedziec mezowi?bo moze czujesz cos do przyjaciela,a maz ma powody by ci nie ufac(rozmowy tel.sms-Y)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×