Własnie do mnie dotarło że mam większe stopy niz mój facet

ja mam numer buta 44 on 42. Zazdrościcie mi? Jestem taka wyjątkowa, taka inna niz wszyscy dzięki moim stópkom

jak masz czyste i zadbane to bym Ci je wycałował. Większe stopy, więcej zabawy :)

hehe ja mam 39 i już uważam, że to wielkie kalfasy, współczujeme

swoją drogą nigdy nie całowałem tak dużych stóp dziewczynie... Wszystkie miały sporo mniejsze...

alleluja!

kurde Włoch się obraził

ja mam 43 i powiem że nie jest to miłe.... zawsze większe od swoich facetów ... no żal.:(

On myślał że tylko jemy całowałem stopy

ale dałem plamę,jak to polak

a muty na takie nogi to skąd? bo w obuwniczych damskie są do 42

mój facet ma obsesję że lubi małe stópki u kobiet, wielkie go obrzydzają i nie chce takich

dziursko pewnie tez masz wielkie jak wiadro a on parówke do tego

reygtuy: a Ty jakie masz?

dziursko -> ale słowo aż sie oplułam

Ja mam 180wzrostu mniej więcej a stopa 42 kurwa uciekł bym od takiej jak autorka to jakiś babo chłop, kutasa też masz?

A ile masz wzrostu?? Wg mnie o tym czy wielkość stopy jest dysproporcjonalna do wielkości ciała,decyduje wyskość ciała. Jeśli,przykładowo,masz ponad 180 cm wzrostu jako dziewczyna to moim zdaniem nie ma się co przejmować. Pozatym przeświadczenie że mężczyzna musi być większy od kobiety w każdym niemal aspekcie fizycznym to,z całym szacunkiem,już głupi stereotyp. Myślę,że dla kobiety o wzroście pomiędzy 178cm a 188cm rozmiar stopy 42,43,44 to jeszcze norma. Bywa,że faceci przy wzroście 190 cm mają taki rozmiar stopy i co? I nic!

wzrost mam 181 cm

to pewnie facet wsadza ci stope w dziursko

to nic nie daje, nici z seksu po całowaniu stóp ukochanej

skończyło się całowanie stóp

ja mam 172 cm i stopę 43. Cóż, nie wybrałam sobie takiej na bazarze. Odciąć palców też sobie nie odetnę. Buty są , nawet ładne ale trzeba dobrze poszukać. Jeżeli ktoś pisze o babochłopach itd to znaczy, że sam ma problemy ze sobą, pewnie jest płaską dechą albo ma małego skoro nabijanie się z cudzego nieszczęścia poprawia mu humor i nie może się powstrzymać. Typowe polaczki.

nu

Lepiej mieć długą stopę niż kopyto nr 36 bo to już inwalidztwo!

ja mam 180 cm i rozmiar 41. to nie jest jeszcze masakra ale wybór butów ograniczony. zimą jeszcze ujdzie bo kozaki zawsze jakos kamufluja rozmiar ale latem? dramat. japonek nie zalozę bo wszystkie za małe, a nawet jak nadlugosc dobre to za wąskie, i stopa sie wylewa z buta. to samo z sandalkami ktore jeszcze optycznie powiekszaja stope. porażka :( plakac sie chce.. ale co zrobisz, nie odetniesz sobie kawalka stopy bo duza urosla, to nie wina kobiety ze jest taka wysoka i ze ma takie duze stopy. a że babochłop??? no sorry ale jest duzo kobiet wysokich zgrabnych i oo delikatniej urodzie i kobiecych i delikatnych w zachowaniu i wygladzie. ja np nie czuje sie jak babochlop. i nie zachowuje sie jak facet. a to ze jest pełno wulgarnych prostackich dziewuch po 160 cm ktore wlasnie zachowuja sie jak babchlopy, łażą takim rozkraczonym cięzkim krokiem, klną, palą, chleją, kipią testosteronem , są szerokie w barach i wąskie w du.pie to nie ważne, one nie są babochlopy bo są niskie! ale to jest żalosny sposob myslenia. ja sie czuje 100% kobietą , jestem kobieca i wyglądam jak kobieta. to ze mam wieksze stopy i jestem wyzsza niz przecietna kobieta o niczym nie swiadczy. moj facet ma tyle wzrostu co ja i stope tylko o 1 rozmiar wieksza czyli prawie rowna i co z tego???

kopyta w rozmiarze 34 - 35 też się zdarzają. dosłownie kopyta... przy czym wzrost karła 155 też nie należy do seksownych.

ja tam lubie swoje wielkie sópki i nie mam kompleksów

ojej: Twój facet Ci je całuje?

ale to normalne że stopy u kobiet są coraz większe. kolejne pokolenia są wyższe itd. za 50 lat nikogo nie będzie dziwić rozmiar stopy u kobiety 43. żal za to patrzeć na facetów ni to pipka ni to patyczak - małe, nieciekawe, chude z bucikiem jak u 10-latka stópka delikatna, no sorry ale obleśne.

Mała stópka wygląda jak taka kula zdeformowana. Paluszki jak tłuste peniski niemowlęce... Jeszcze jak przegub wysoki to normalnie rzygam. Ci co piszą o tym że stopa jak u Yeti naprawdę mają zjebany gust = komercyjny! A nie własny.

widze po pytaniach, ze jestes chyba fetyszystą. :P Jesli już pytasz, to tak, całuje mnie po nich czasami :P i nie przeszkadza mu ich rozmiar ale tez nie jest jakimś wielkim fanem stóp.