Trzeci migdałek.

W piątek byłam z synkiem 3,5r. u laryngologa. Kobieta "komucha" wsadziła z całej siły palec do gardła mojemu synkowi i stwierdziła przerośnięty trzeci migdał:( Dostał skierowanie na usunięcie. Mam do was pytanie: Czy to nie jest za wcześnie?W jakim wieku wasze dzieci miały taki zabieg.? Słyszałam że jest spory odsetek dzieci którym odrasta ten migdał ponownie. Sama nie wiem co robić.Synek nigdy nie miał anginy,zapalenia oskrzeli. Tylko bardzo często łapie katar i co za tym idzie kaszel. Nie oddycha przez nos.Chrapie. Ostatnia infekcja prawie zakończyła się zapaleniem ucha po 3 tyg.ropnego kataru. Radziłam się naszej lekarki stwierdziła że zdania są podzielone.Ona by się zastanowiła bo synek nie chorował jeszcze nigdy na nic poważnego.Czyli migdał działa jak most. Proszę o radę.

mojemu synkowi odrósł, miał wycinany po raz drugi w wieku ok 6 lat (pierwszy raz jak miał 3)

co to znaczy kobieta 'komucha"???? po jakiemu to???????????

Właśnie tego się obawiam. Mój mąż miał wycinany jak miał 6 lat od tamtej pory nie choruje.

Babka przypomniała mi czasy komuny.Zero podejścia do dziecka. Zero dialogu.Wizyta 5 min.i tyle. Teraz mały ma uraz..

no to po co do takiej idkiotki chodzisz??

Nie miałam możliwości iść do innego lekarza.Na tą wizytę czekałam ponad miesiąc.Nigdy wcześniej nie chodziłam do laryngologa.

mój syn miał usuwany 3 migdał w wieku 2,5 roku...nie zwlekaj z tym, bo ten migdałek powoduje że dziecko ma utrudnione oddychanie...podczas snu dochodzi do chwilowego bezdechu...

Widzę że synek oddycha tylko przez usta.Boję się o ten bezdech..

Moj syn 20 stycznia skończy 3 lata ma wielkiego trzeciego migdala i jutro bedzie operowany mam stres jak niewiem ale bezdechy ma okropne chrapie jak niedzwiedz i choruje co chwile nawet co tydzień tora dwa. Ci to za pekaesu ze palce w nos wsadza moj lekarz kamerka sprawdził zrobil zdiecie i kazał pilnie operować

Ja w piątek jadę do szpitala na wizytę i sprawdze jakie mają terminy.Biorę jeszcze opcję na NFZ ale w prywatnej klinice.Chcę sprawdzić co powiedzą w szpitalu.Niech zobaczą ten migdał. Ja też się denerwuję-najbardziej narkozą.Mojej znajomej córeczka miała kilka dni temu i wszystko super.

Mój synek to samo co tydzień katar i znów kaszel.Wyleczę go,pochodzi tydzień do przedszkola i znów to samo.

Ehh jak moj tydzień pochodzi do przedszkola to jest super dlugo. On ma wiecznie zapalenie gardła od roku choruje non stop

moja 4 latka tez ma przerosnietego migdala do tego olbrzymie migdaly w gardle przed czwartymi urodzinami laryngolog powiedzial ze trzeba jak najszybciej usunac ale pediatra w polsce powiedziala mi ze najlepiej usuwac u piecio, szescio latkow mialam juz ustalic termin zabiegu ale u tego lekarza kasa chorych nie pokrylaby mi poszlam do drugiego laryngologa a ten przepisal mi krople chomeopatyczne nie za bardzo w to wierzylam ale dawalam jej migdaly zaczely sie zmniejszac przestala chrapac zaczela oddychac nosem nie wiem czy sie obedzie bez zabiegu ale na razie czekamy