czy jeszcze takie są

Witam bylem z dziewczyna 2 lata i nagle z dnia na dzien ona sie odemnei odsuneła nie jestesmy razem zaczeła mnie okłamywac itp nigdy bym do niej nie wrocil mimo ze dalej cos czuje to bym juz nie chcial to zamkniety rozdzial w moim zyciu ale mam pytanie . Czy sa dziewczyny ktora docenily by to co potrafie zrobic dla jednej . Robilem dla niej wszystko brałem na wakacje , zawsze ją wspierałem nigdy nie była sama i zawsze miala wsparcie zawsze mogła przyjsc i sie wypłakac drzwi zawsze byly dla niej otwarte dawałem jej wszystko a ona z dnia na dizen powiedziala zeby sie bawic zyciem . Powiedzcie mi czy są jeszcze dziewczyny ktora chcialy by zeby chłopak im tyle dawał ? czy sa takie ktora potrafily by to odwzajemnic i z ktorymi mozna by sobie to jakos ulozyc zeby łatwiej bylo z nimi isc przez życie . Porsze o szczere odpowiedzi

dziewczyny teraz są nie poważne puszczalskie wiec co najwyzej pójda na sponsoring .

no to mnie pocieszyłes.

posta i oczywiście nie mam szczęścia w miłości - wszystko albo nic więc nie mam nic http://www.youtube.com/watch?v=FxYw0XPEoKE staram się z tym pogodzić chociaż boli

ten wyzej ma racje..nie ma co sie starac dziewczyny sa teraz kazdy widzi jakie..sprzedaja dziewictwo ida na sponsoring puszczaja sie. Tragedia

tak własnie tak a moge prosic o gg . albo co kolwiek. Niewiem jak mozna ogolnie z dnia na dzien olac wszystko.. i pojsc w stwoja strone zaluje ze komu kolwiek dałem tyle szczescia i mojego czasu...

Oh wszystko dawał?widocznie zabrakło jednak czegos skoro odeszła .

widac ze nie miałes nigdy dziewczyny .

nie którym pizdom chocbys gwiazdke z nieba podarowal i tak cie oleja! KURWY!

jeżeli chcesz pisz tutaj :)

ok to odopwiedz mi szczerze czy sa jeszcze takie ktore chcialy by tyle dostac i mogly by dac tyle samo ?

napisałam już... :) tak najważniejsze jest to że mogę liczyć na Niego kiedy jest mi źle,smutno czy po prostu nie tak jak trzeba chcę wiedzieć że wtedy mnie przytluli i powie że wszystko będzie dobrze ( chociaż czasami wiem że tak nie będzie może skłamać w tym momencie :) )

nigdy jej nie okłamałem widac niektorzy z dnia na dzien potrafia sie zmienic i olac wsyzstko i isc inna droga..

małe sprostowanie okłamać w tym kontekście znaczyło tyle że wszystko będzie dobrze a wiesz że czasami nie wszystko układa się tak jakbyśmy sobie tego życzyli przykro mi że po 2 latach zawiodłeś się na dziewczynie nie wiem może nie byliście sobie przeznaczeni... albo przemyśli swoje postępowanie... życzę powodzenia

nie wroce do niej nigdy chce sobie ulozyc zycie ale nei potrafie boje sie wyjsc z domu nawet bo niedawno zostalem pobity tak o po prostu i lezalem w szpiatlu boje sie i ciezko mi sie podniesc

jesteśmy silniejsi niż nam się wydaje... chociaż nie zdajemy sobie z tego sprawy... teraz już opuszczam forum - jeżeli chcesz zajrzyj tutaj ok.20.30

zajrze

czy topik umarł śmiercią naturalną ? :) nie miałam dostępu do imternetu :)