jestem nieudacznicą - moja pierwsza praca przypada na 30 rok życia

Skończyłam studia, nie mogłam znaleźć pracy robiłam więc kolejne studia, żeby nie siedzieć w domu. Wreście znalazłam wymarzoną pracę w zawodzie ale dopiero po 5 latach. Mam 30 lat i zaczynam swoją pierwszą prace - co o mnie myślicie? co współpracownicy pomyślą że tak długo byłam bezrobotna... tego najbardziej się obawiam.

studia skonczylas a pisac "wreście" sie nie nauczylas?

z taką dziurą w CV? po znajomosci?

i do tego wymarzoną to sie kuźwa ciesz !

ważne ze znalazłas,olej co mysla inni i ciesz sie z tej pracy

ale czym ty się przejmujesz? znalazłaś tę pracę kiedy znalazłaś, nie siedziałaś na dupie, wykorzystałaś ten czas na studia różnie się ludziom w życiu układa, grunt, że masz już pracę

jakie studia? chyba wyższa szkola seksu, bo ta analfabetka nawet pisac nie potrafi WREŚcie :O

ciesz sie, ze masz prace i to po takiej ogromnej przerwie ;) nie wiem co cie tak martwi ? emerytura ? chyba nie liczysz na emeryture ... pfu JAŁMUŻNE z ZUSu ?