Ogladaliście finał Masterchefa?

kurcze szkoda ,ze Kinga nie wygrała...

Nie, a kto wygral chociaz nic mi to nie powie, bo ogladalam to sporadycznie, ale w finale byla chyba taka babka z Niemiec, jakas inna i jakis chlopak. kto wygral?

Wygrala Baska z Niemiec i powiedziala ze ma sie do PL przeniesc HMmm dziwne ze obokrajowiec Polski konkurs wygrywa ///

Szkoda ze nie wygrała Kinga!!!!!:(:(:(:(:(

ja jej nie oceniam po wyglądzie ,ale po zachowaniu zabrałam do niej sympatii ( bo jest sympatyczna to trzeba przyznac) czuje ,że na zywo bym sie z nia dogadała , poza tym nie raz jej dania były bardzo dobrze oceniane wiec...Ale Gesslerowa od poczatku była do niej zle nastawiona co było widać. A Baśka jakas taka zarozumiała mi sie wydaje oza tym wcale jej najczesciej nie chwalono tylko jakos przetrwala do finału

Ja bylam zaskoczona. Bylam przekonana ze Kinga wygra

czytalam ze Baska sie zna z Geslerwwą prywatnie i to Geslerowa namowila Baske do przyjazdu do PL na master Chef

jak mozna ogladac takie bzdury :O

ogladalam pierwsze 2 odcinki (potem bylo to mdle i nudne) i widzac ta polke z Niemiec wiedzialam, ze wygra:P I dlatego zapadla mi w pamiec- teraz jak przeczytalam, ze zna sie z Gesslerowa to juz wiem skad ja kojarze:P

tez sie zawiodlam ze kinga nie wygrala.

A ja liczyłam na Miłosza. Najlepiej gotował wg komentarzy . I jego dania zawsze były oryginalne i wyglądały na smaczne

Więc patrząc na cały program najsrawiedliwiej by było gdyby on wygrał

Owo to ciekawe ze one sie znają.. ?

Ja tez kibicowałam Kindze. Szkoda, ze nie wygrała:(

kinga z tym aparetem w japie i seplenieniem tylko mi obrzydzala ten program. Z kolei ta picza z niemieckim mezem wstretne babsko, nawet z ryja widac, ze kawal zawistnej wrednej suki. Zajebiscie, normalnie nie mam pytan, zamiast dac wygrac komus mlodemu, to oni wybieraja jakas babe, ktorej akurat wcale tych pieniedzy nie brakowalo, a poza tym skoro nie mieszka w polsce to powinna byla brac udzial w niemieckim master chefie, nie czaje dlaczego biora takich ludzi do programu to nie fair. Ale zawsze tak jest, nigdy nie wygra ktos skromny tylko taki co dla niego taka gotowka to jedynie wisienka na torcie

a jakie mieli zadanie, co konkretnie mieli ugotowac?

Wyjebane mialam akurat na to kto wygra, jakaś stara baba wygrała. A propo ślicznego męża miala ta druga.

No dokładnie, ja bym dala tej mlodej albo temu kolesiowi a ta stara baba .... pomarszczona krowa

.