Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dolly558

Co pod choinkę dla dwulatki?

Polecane posty

Gość Dolly558

Dziewczynka praktycznie niczym się nie bawi, z tego co zdołałam zaobserwować praktycznie cały czas chodzi w tę i z powrotem i nie wykazuje specjalnego zainteresowania zabawkami. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły to będę wdzięczna, tak do 70 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latająca.... ..
Ja proponuję klocki np. Lego za 70 zł śmiało kupisz jakiś zestaw. Dzieci uwielbiają budować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latająca.... ..
Ale przy okazji proszę powiedźcie mi co kupić 8 latkowi pod choinkę? Chłopiec bardzo rozwinięty jak na swój wiek nie bawi się już zabawkami i tu mam ogromny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly558
Szmaciana lalka odpada, kupiłam w ubiegłym roku. Myślałam o lego, ale ona chodzi koło klocków i nawet ich nie pokopnie :o Zastanawiam się nad interaktywnymi zabawkami, widziałam takiego psa ze smyczą, ale nie wiem czy to się od razu nie popsuje bo na firmowego mnie nie stać a niefirmowy kosztuje 38 złotych i wydaje mi się za tani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latająca.... ..
ten pies moim zdaniem to odpada to kup je petch schopy nie wiem jak to się pisze to takir różne figurki które się kolekcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poooodpowiem
jest taka fajna układanka "ubierz misie" klocki są drewniane malowane, są 3 misie i chodzi o to zeby je przebierac super sprawa zarówno dla dziewczynki jak i dla chłopca mozesz kupic tez flamastry do kąpieli(mozna nimi pisac po ciele i po wannie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamtegodosyć
Ja tez zawsze mam problem co kupić swojej chrześnicy. Obecnie ma trzy lata, może wymienię co dotychczas dostawała w prezencie: oczywiście róznego rodzaju lalki, taki zestaw do sprzątania, czyli miotła, mop itp. kuchnia dla dziewczynek (wcale nie była droga) kubki, garnki, talerze akcesoria do gotowania... mały namiot w którym bawi się w domu czasem jakiś grający samochodzik, bo też to lubi ciastolina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja jak miała dwa latka to strzałem w dziesiątkę była tablica do malowania kredą / a z drugiej strony magnetyczna. nie dalo się jej od niej oderwać :) mogla siedziec i siedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poooodpowiem
a tak jeszcze w kwestii tego ze dziecko sie niczym nie bawi dziecko trzeba zainteresowac i pokazac jak sie mozna bawic, a nie czekac na cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly558
Te zwierzątka są bardzo fajne, ale nie mogą ich kupić bo ona wszystko bierze do buzi, bałabym się że się udławi :o Podoba mi się pomysł z namiotem, muszę przekopać allegro pod tym kątem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwulatka bierze wszystko do buzi?? czy ktos sie tym dzieckiem w ogole zajmuje i spedza z nim czas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latająca.... ..
powiem szczerze że też mnie zaskoczyło że dwu letnie dziecko bierze przedmioty do buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokafilla
ja bym coś proponowała z little people u mnie sie sprawdziło :) są rózne zestawy mniejsze wieksze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
moja prawie dwulatka uwielbia lego duplo /buduje z ogromną pasją sama/, książeczki /najlepiej takie z naklejkami/, zabawy kuchnią, kasą... uwielbia domki petshopów i petshopy, też inne drobne figurki, które ustawia, przestawia... chętnie gra w gry granny. U nas lalki są na razie poza kręgiem zainteresowań. Zabawki interaktywne lubi, ale na chwilkę. Tablicę ma magnetyczną dużą typu znikopis, maluje chętnie. Tablicy z kredą na razie nie chcę, bo starsza miała i brudno było okropnie ;-( Dzieci są różne, ale ja polecałabym Ci jakieś książeczki, flamastry, kredki, książki z naklejkami, znikopisy, maty... to powinno ją zająć. Klocki też są dobrym wyborem - dla mnie najlepszym ;-) Popatrz też na gry granny, quercetti, lisciani /takie z karotką/ - moja ma różne gry i lubi a przy tym wiele się uczy. A może wózek dla lalki/misia? Moja dostanie od nas duży dom rodzinny lego i książki na święta, na urodziny zabawkę interaktywną v-tech i mozaikę quercetti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
a dla ośmiolatka mądrego może coś edukacyjnego ? fajnym pomysłem jest globus, zestaw doświadczeń /są różne nawet z obwodami elektrycznymi/... też zależy od kwoty, jaką możesz przeznaczyć i od zainteresowań dziecka. Moja starsza córka dostawała różne takie zestawy edukacyjne, teleskop, aparat fotograficzny z droższych, mp3 itp. a w tym roku dostanie porządny mikroskop i helikopter na radio /helikopter wymarzyła, mikroskop to mój pomysł, bo z pasją opowiada o obserwacjach w szkole/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly558
Wiem że to dziwne, inne dwulatki w rodzinie to już całkiem ładnie rozgarnięte dzieci, a to ani się nie zabawi niczym, nie usiądzie tylko łazi :o Jedynie co to goni psa i udaje, że szczeka. Nie wiem czy ktoś się dzieckiem zajmuje, matka jest z nim w domu, ale nie mam pojęcia jak się z nim bawi. Widziałam dziewczynkę tylko kilka razy, ostatnio dwa tygodnie temu i brała wszystko do buzi, niczym się nie bawiła a tylko rozwalała zabawki i potykała się potem o nie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
z tego co piszesz wnioskować można, że nikt dziecka nie kierunkuje...może się oczywiście mylę, niemniej takie zachowanie dwulatki jest niepokojące... Moja też gania psa i szczeka, ale też buduje, maluje... raczej nie snuje się bez celu i nic nie bierze do buzi. Skoro to nie Twoje dziecko to najlepiej chyba będzie jak kupisz jej jakąś zabawkę, np. drewniane klocki w wiaderku, duży znikopis. To są takie uniwersalne zabawki, każde dziecko powinno się zainteresować i może samo się bawić. Cenowo wyrobisz się do 50zł, jeszcze możesz dokupić jak zechcesz jakieś książeczki czy kredki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dolly558
Znikopis mi się podoba, zawsze może się nim bawić później. jak mówiłam nie mam pojęcia w jaki sposób wychowywane jest dziecko, wygląda na zadbane na oko, ale intelektualnie nie powala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
i on jest magnetyczny, więc też można kombinować z zabawą, np. poprzyklejać magnesiki z danonków ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamtegodosyć
A co dla trzyletniej dziewczynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
ja swojemu dziecku wybierałabym z edukacyjnych gier-zabawek, możesz popatrzyć na propozycje firmy quercetti i lisciani /karotka/ - ostatnio polecałam koleżance i dla jej trzylatki spodobały się mozaiki. Możesz też z granny jakąś grę kupić - kot w worku np. albo stuku-puku, patyczaki - fajne na 3 latka. Ciągle jeszcze książeczki, ciastolina /już można zestaw/ a z zabawek jakieś małe figurki/lalki z akcesoriami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
trzylatce możesz też kupić jakiś komputerek/laptop edukacyjny. Moja starsza lubiła bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×