Co zrobić w święta?

Będę w święta sama z moim niemowlakiem. Nie wiem właściwie jak spędzać te święta czy w ogóle sens je wyprawiać jakoś?

A czemu sama?

Nie mam nikogo. Nie utrzymuję kontaktu z rodziną, mieliśmy złe relacje..

Przykre :(

To bardzo przykre,ze bedziesz sama

Mam synka ale tak.. przykro..

A z jakiej czesci Polski jestes?

jak Cię stać, to wyjedź na święta do jakiegoś gosp. agroturystycznego albo na taką kwaterę, gdzie urządzają wigilię, masa sie takich reklamuje wtedy nie będziesz sama - to oczywiście, jeśli brakuje Ci towarzystwa jeśli nie - zrób sobie mała choinkę i malutkie święta tylko dla was, trzy potrawy, małe prezenciki, jakiś fajny film sobie ściągnij i będzie ok :) 1

lepiej być samym niż z kimś kogo się nie lubi. A Ty i tak nie jesteś sama, bo masz dziecko...

Z Wielkopolski, nie chcę nigdzie się ruszać. Zostanę w domu z maluszkiem ale nie wiem czy jakoś specjalnie świętować czy po prostu spędzić dzień jak każdy.

mozemy razem spedzic te swieta tez jestem samotny

Zrob moze jakis lepszy obiad na 2 dni swiat,na wigilie cos postnego.Boze,az mi sie serce sciska,bo w swieta nikt nie powiniwn byc sam

sama , masz niemowle gdzie jego ojciec ?

może nie być świat w tym roku tylko koniec świata

Akurat ojciec dziecka to ostatni człowiek z którym chciałabym spędzić święta..

Ewa, 33 ‏ twoje rady są niesmaczne. film w święta? święta to czas kontemplacji słowa Bożego... może w twoim rodzinnym domu film przesłaniał to co najważniejsze, ale nie znaczy to że od razu trzeba komuś doradzać takie bezeceństwa:O

ewa dobrze mówi wedłyg ciebie ma lezec krzyzem na podłodze o chlebie i wodzie wołajac ''boze dlaczego jestem sama'' religijny marazm ciemnych głów

Oczywiście, że urządźcie sobie małe święta. Dla Twojego syna to będą PRAWDZIWE święta. Wiem, że jest mały ale oboje jesteście rodziną i świętujcie:) Jak on pójdzie spać włącz sobie fajny film, najedz się dobrego świątecznego jedzenia, zapal świeczki i poczuj wyjątkowo.

a co ja mam powiedzieć... mój facet i jego matka to świadkowie jehowy, mieszkam z nimi. U nich nie ma swiat. Wiedziałam na co sie piszę ale z każdym rokiem brakuje mi tego czegoś, tej atmosfery....Jedynie jak na chwile wpadam do rodziców to moge choc na chwile poczuć święta, ale sama bez męża....

tak. tego dnia powinna czytać dziecku Pismo Święte i radować się choćby chlebem powszednim... bowiem pieniądze szczęścia nie dają, a samotność jest krzyżem który ona musi nieść na chwałę Pana Naszego ‏ AMEN

nusia a dlaczego na święta nie pojedziesz do rodziców?