Dlaczego niektóre osoby szybko kończą rozmowę ?

Podam s prost, bo nie chce mi się pisać. Moja koleżanka gdy coś jej powiem (choćby moja wypowiedź miała nawet 10 minut) na wszystko odpowiada 'aha' nie wyrażając swojej opinii na temat tego o czym mówiłam. Ale to nie wszystko! Gdy się jej coś pytam no każde pytanie odpowiada stanowcze 'nie' lub 'tak' nie uzasadniając dlaczego. Ewentualnie od czasu do czasu coś powie ale gdy się jej chce, a jak wiadomo SPOŁECZEŃSTWO NIE LUBI LUDZI HUMORZASTYCH.. Ja osobiście muszę to znosić, bo powiedzmy że strasznie ją lubię, ale to jej wielka wada. Zaobserwowałam również, że z innymi osobami tak nie ma tzn. kontynuuje wypowiedź wczuwając się w nią lub sama wyskakuje z ciekawymi podtekstami do nich, a do mnie NIEEEEEEEEEEE....... Pomocy, ja nie wiem czy to moja wina czy jej. Zauważyłam też, że ona czuje się ode mnie wyższa rangą że tak powiem i woli kontakty z wyższej półki, a ja czyję się jakbym była już przez nią zdobyta i odstawiona przy czym ona szuka sobie nowych ludzi ... SO SAAD ... i również, gdy uczestniczę w rozmowie z nią i załóżmy osobą ,,wyższej rangi" od niej to mi ani, ale to ani razu nie popatrzy się w oczy tylko patrzy się tamtej osobie. Dodatkowo, non stop gada o sobie, co już się staje nudne, bo ani jednego pytania nie wydusi a'propo mojego nastroju lub mojej oceny tylko non stop ona ALL DAY !!!!! UUUUUUUUUU........ jak tak można ? masakra Wiem że to nie należy do wielkich problemów, ale mnie strasznie dołuje, bo jestem osobą wrażliwą ... Ja wszystkich ludzi traktuję równo i chciałabym aby inni też tak robili i nie dzielili ludzi na niską i wysoką rangę ... HELP ME !!

aha

Mają taką dziwną przypadłość? Zastanawiam sie głęboko nad tym ;)

Le Soldat--też do takich należysz?:D

Po prostu nie czuje potrzeby zagłębiania się w to, co mówisz. Trochę to smutne.

no..

dokładnie i to jest deprymujące.:(

Ma Cię gdzieś, nie liczy się z Twoim zdaniem i tym co masz do powiedzenia.

oj tam oj tam :D

Może jesteś męcząca dla niej z tymi 10-minutowymi wypowiedziami, może nie obchodzi jej to co masz do powiedzenia, albo uważa Cie za głupią...trudno powiedzieć

Sądzicie tak? No to musze nieco wyhamować z długimi wypowiedziami ;)

nie, nie należę

Dobra powiem, strasznie gadatliwa jesteś. Prostą rzecz którą dwoma zdaniami dziesięć minut mówisz. Potakiwać zostaje. Krócej cholera, krócej! :D

Le Soldat--sukces już 3 słowa wypowiedzialeś:D

Asysty dorohusk-- a co mam milczeć tak jak ona?:D

Może za dużo gadasz, tzn. mówisz o czymś co mogłabyś opowiedzieć krócej, nie tracąc przy tym sensu, dodajesz niepotrzebną treść... Jednym słowem: przynudzasz. Jej to nie interesuje i daje temu wyraz, a ty nie kumasz, że masz po prostu przestać...

gadatliwa gdzie się zgubiłaś.Nię bedę ciągneła do nieskończoności twój temat :D

Masz pole do popisu i sie chowasz.Po co to założyłaś?:D

Osoba miła, życzliwa, serdeczna, ale ma jedną wadę -przynudza. Nie jest w stanie czegoś opowiedzieć krótko, jak już zacznie mówić np. o kimś, to mówi wszystko na ten temat, gdzie ktoś mieszka, jakie są jego koligacje rodzinne, sąsiedzi, skąd tę osobę zna, jak układały się jej i jej rodziny relacje z tamtą, dzieci, gdzie pracuje... A pytałyśmy ją TYLKO o to, czy jej adres nadal jest aktualny.

albo ty jestes nudna w swych wypowiedziach albo poprostu ona nie lubi ciebie tak bardzo jak ty ja, odpowiada krotko bo wypada cos odp ale to jest takie olewczo splawajiace, jak mi sie z kims nie chce gadac albo uwazam ze ktos przynudza to tez tak odp. tak, nie, aha, no nie wiem,

ona cie traktuje powierzchownie, widac ze nie zalezy jej, po co ci taka znajoma