Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przedmiot z ludzi

Obserwując panie na ulicach.

Polecane posty

Bardzo lubię obserwować ludzi, mijające mnie codziennie te same osoby w drodze do pracy, tłum w centrum miasta. Mowa ciała. Jedni płyną ulica z gracją, pewnością siebie, energicznie. Inni nerwowi, drobia nozkami, potykaja się, podskakuja. Jeszcze inni prą do przodu jak tarany, roztracajac łokciami wszystkich wokół. Ale czasem uda się dostrzec kogoś kto idzie niemal tak, jakby tańczył. Lekko, swobodnie, jak szybujący ptak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moim zdaniem to jak kto sie porusza zależy w durzej mierze od stroju. Sama zauważyłam u siebie, że kiedy mam na sobie ładnie dobrane ubranie, to czuję się pewniejsza siebie, radosna. Wtedy też inaczej chodzę... z podniesiona głową wyprostowana. A jeśli na dodatek mam sukienkę i pończochy na sobie to... biodra w ruch ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nastrój wpływa w jakiś sposób na nasza postawę. Ale charakteru nie zmienia, a sposób chodzenia zależy w największym stopniu od charakteru. Sukienka nie sprawi, ze kobieta poruszająca się jak czołg nagle stanie się sarenką, a baletnicy nie będą przeszkadzać kamasze na nogach by wciąż pięknie się poruszać:D Jako nastolatka mieszkalam w bloku, mój pokój sąsiadował bezpośrednio z klatka schodową - potrafiłam bez problemu rozpoznać wszystkich sąsiadów tylko po samym odglosie ich kroków. I Oczywiście nie sposób się poruszać (jakby może ludzki sobie tego życzył) catwalkiem jak rasowa modelka :D to bardzo nieergonomiczny sposób. Ale wielu osobom (nie tylko kobietom) przydałoby się oduczyć chodzenia niemal okrakiem :D chodnik to nie pokład okrętowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
Gmdka- tak jak moja ukochana Nei_Nei napisała- czasami znajdzie się ładnie chodząca, a w głowie mojej wszystko dobrze. Zona_swojego_meza- nie jesteśmy tymi samymi podmiotami osobowymi. Babka_z_klasą, dziękuję. Także ubierajcie się ładnie, to będziecie lepiej chodzić dziewczyny. Nei- odrobina samozaparcia i wszystko można. Nawet chodzić "catwalkiem". Żadnych ale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdbdbkjgsg
O przepraszam o Panie, wybacz, bo ja ulicą chodze tylko po to by Cię zadowolić, byś mógł patrzeć jak chodzę. Nie mam swojego życia, pracy, rodziny itp Chodze tylko po to by jakiś skurwiel mógł sobie popatrzeć. Przepraszam Panie poprawię się, rzucam prace, rodzinę, idę na lekcję seksownego chodzenia, bys mogł na mnie patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
Ciesze się, że zdajesz sobie z tego sprawę. Pracy nie musisz od razu rzucać. I przeproś za obelgę, bo chyba Ci się wymsknęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
Nei_Nei wielkimi literami napisałem Nei. Nie przesadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gytdyt
to kto jak chodzi o niczym nie swiadczy, ludzie chodza tak jak lubia, wazne co maja w glowach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
Gytdyt- niby tak, masz rację. Nei- czy mogę Ci kilka pytań pozadawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhudf
to zalezy tylko od samopoczucia człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że świadczy. O temperamencie, o kondycji, o stanie zdrowia. A nawet o tym co kto ma w głowie. Ludzki, a ty jak chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzki, a moześz tak po 17? Bo jestem właśnie w drodze do domu a zaraz mi bateria padnie. Tzn pytania możesz zadać, ale odpowiem później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
Wydaje mi się, że chodzę tak, że jak kobieta na mnie spojrzy, to myśli sobie " jaki męski, ładnie chodzi". No coś w tym stylu przynajmniej Nei. Pierwsze pytanie: Proszę żebyś zamknęła oczy. Ma być cisza. Całkowita. Proszę Cię o skojarzenia na temat: PERWERSJA Co przez to rozumiesz? Luźno. Dziękuję. Żadnego ale. Nie musi być teraz, poczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhudf
Nei policz ile ludzi ma płaskie buty ile wysokie ile ludzi szura nogami i perełka wyłowiona z tłumu seksapil i wdziek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przedmiot z ludzi
I nie piszę o suce z tego forum. Żeby jasność była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil987125
to jakas bzdura... kobieta nie ma obowiazku jakiegos polykania spermy, albo lizania mi i dawania do lizania swojego tylka. paranoja jakas! nigdy swej kobiecie bym takiego czegos nie proponowal! chce to niech polyka, nie to nie, dla mnie nie ma w tym nic podniecajacego. a lizanie tylka w ogole jest obrzydliwe. kobieta, nie kobieta - ludzie stamtad SRAJA, ROBIA KUPE i ja mialbym lizac resztki jej kalu i czuc zapach gowna? albo ona mialaby mi tak robic? hahaha TO NIE JEST ZADNA KOBIECOSC, TO JEST OBRZYDLIWE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gytdyt
nei nei to absolutnie o niczym nie swiadczy, chód jest ostatnia rzecza na ktora sie zwraca uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gytdyt
nei nei to absolutnie o niczym nie swiadczy, chód jest ostatnia rzecza na ktora sie zwraca uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil987125
a tak poza tym, jestem facetem. i zastanawia mnie to, co to da komu krecenie biodrami? no idzie, pokreci biodrami i co z tego? co z tego tak naprawde ma ta kobieta :) popatrza sie na nia chwile i to wszystko. a poza tym mamy listopad, kobiety nosza dlugie kurtki, chodza grubo ubrane i ciekawe w jaki sposob maja tymi biodrami krecic :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fdbdbkjgsg O przepraszam o Panie, wybacz, bo ja ulicą chodze tylko po to by Cię zadowolić, byś mógł patrzeć jak chodzę. Nie mam swojego życia, pracy, rodziny itp Chodze tylko po to by jakiś sk**wiel mógł sobie popatrzeć. Przepraszam Panie poprawię się, rzucam prace, rodzinę, idę na lekcję seksownego chodzenia, bys mogł na mnie patrzeć. I fdbdbkjgsg, ha ha, jaki tekst, chyba Cie pogięło. Ty nie musisz się pięknie poruszać, to jest Twoja sprawa czy człapiesz, czy idziesz z wdziękiem. Ale na atrakcyjność kobiety ma wpływ m in. sposób chodzenia. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potwierdzam...sposob poruszania liczy sie...ja osobiscie zwracam uwage na takie ''szczegoly'' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaa_
Chodzą jak im wygodnie, w pewnym sensie automatycznie, nie idziesz ulicą i nie myślisz o tym jak chodzisz i czy ci sie dobrze dupa kręci. Mają swoje życie, swoje sprawy i swoich facetów i h*uj je obchodzi czy tobie lub innemu samcowi podoba się ich sposob chodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i prawda
ale jak jesteś człowieku zjechany robotą , nauka dziećmi itd itp to ci się już nic nie chce...... a to ciekawe dlaczego kobiety maja się poruszać sexownie>>> A myslicie że my nie patrzymy na to jak chodzicie>>> Niewiele lepiej od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chodzą jak im wygodnie, w pewnym sensie automatycznie, nie idziesz ulicą i nie myślisz o tym jak chodzisz i czy ci sie dobrze d**a kręci. Mają swoje życie, swoje sprawy i swoich facetów i h*uj je obchodzi czy tobie lub innemu samcowi podoba się ich sposob chodzenia Osoby, które potrafią chodzić z pewną gracją robią to automatycznie. To jak z kulturą osobistą - człowiek kulturalny nie zastanawia się ża Każdym razem czy powinien powiedzieć dziękuje lub przepraszam. On to po prostu robi, bo ma to "we krwi". Tak samo jest z chodzeniem. Albo np z jedzeniem. W XXI wieku, niby już jesteśmy cywilizowani aa wystarczy wejśc do pierwszej z brzegu restauracji żeby pprzekonac się, ze posługiwanie się nożem i widelcem jest dla niektórych sztuka niemal nieosiągalną. I wcale nie trzeba sztucznie kręcić biodrami - prawidłowa postawa i stawianie stop w linii prostej, jedna za druga powoduje to automatycznie - stopy, a więc i biodra, zataczaja większe łuki niż rzy chodzie okrącznym niczym stary bosman na kutrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perwersja.pierwsze co mi przychodzi do głowy to jakieś robale. Nekrofilia. Pedofilia. Ktoś tarazie ki jak ten Fritzł, czy jak mu tam było. Brutalne gwałty. W każdym kojarzy mi się przemoc fizyczna lub psychiczna, ale niekoniecznie - nekrofil raczej nie znęca się nad ofiara. kazirództwo. Takie rzeczy. Drugie takie skojarzenie to taka nieszkodliwa perwersja. Jak np to nieszczęsne upodobanie do zabaw ekskrementami, przyduszanie, ogólnie jakieś ciężkie eksperymenty s-m, (ciężkie, w sensie niebezpieczne dla zdrowia) Ale to raczej takie perwersyjki i perwersiatka. Raczej nieszkodliwe i zupełnie mi nie przeszkadzajace póki ktoś nie próbuje tego na mnie wbrew mej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopisuję jeszcze zoofilię. Nien ze to coś "strasznie strasznego". Raczej wzdudza litośc. Patrzy się na kogoś takiego jak na chorego umysłowo - patrzysz i myślisz sobie "bIedny człowiek"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×