Dlaczego marzycie o normalnych facetach, a jestescie z kmiotami?

Facetami, dla ktorych jedyna wartościa jest lenistwo i picie alkoholu, bez pasji, slabo wykształconych (studia zaoczne na wyzszej szkole myszki miki itp), nie dbajacych o higiene, nie znajacych sie na niczym, nieudacznikow?

Też nie wiem czemu dziewczyny tak wybierają :) Mój nie ma wysokiego wykształcenia ale mase zainteresowań, nigdy się nie nudzi, zawsze musi albo komuś pomagać albo coś samemu robić :) Tyle razy chciałam spędzić z nim niedzielę w łóżku, leniuchując, ale jemu już po 2 godzinach sie nudziło :)

Bo może nie kazdej jest dane być z takim ideałem ... miałam kiedyś taki ideał :ciało jak młody bog , wiele zainteresowań , nadziany kasą ... no ale wcale nie było tak idealnie , wszystko było wazniejsze ode mnie najpierw firma , interesy , treningi , koledzy , mamusia i tatuś i gdzieś na szarym końcu ja ...

Kiedyś chciałam założyć podobny temat. Również mnie to dziwi. Najśmieszniejsze jest to, że niektóre kobiety twierdzą, że wszyscy faceci są tacy sami i każdy chleje, nie pomaga w domu, nie dba o siebie itd :O

polacy są tacy sami, brzydcy, łysiejący chlejący piwsko i lenie.

bo wiekszosc kobiet to mentalne idiotki, obiektywnie oceniajac, pocieszenie tkwi w tym ze sa dziewczyny naprawde warte uwagi, czesto niezauwazane bo nie sa krzykaczami

znam kobiety ktore narzekaja na ze swinie itd ale i tak dalej wybieraja tylko takich :D jest logika?

Bo jest przekonanie, żeby szybko znaleźć chłopaka/ męża/ ojca dzieci. A potem żeby się waliło i paliło wstydem jest przyznać się do błędu, dochodzi strach przed samotnością i "rozwaleniem" niby poukładanego domu.

może dlatego ,że boimy się iż facet na którego ja mrygam nie zechce mrygnąć na mnie ?

przeciez wiekszosc lasek to glupie idiotki wiec po co im fajny facet z pasjami?

Wystarczy fajny wygląd i mieć wyjebane.

ja nie jestem z kmiotem :O mój mąż jest zajebisty w każdym calu :)

Teraz to laski są wyjątkowe głupie... Tak jak ktoś pisał fajny wygląd a one już do mnie lecą i same chcą wskakiwać. Na cholerę mi jakieś pasje... wyjebka na maksa.

jak powiem ,że pomaga w domu słychać komentarze ,że pod pantoflem siedzi , a jak powiem ,że nie pomaga ( niby męski ) , to ,że mam kmiota ? punkt mówienia zależy od punkty siedzenia na mojego też nie mogę narzekać !

własnie, ale pocieszam sie tym ze nie wszystkie takie sa, zreszta jak ktos lubi tkaie to jego sprawa :D nie jeden sie juz przejechal

ja też nie jestem z kmiotem, mam cudownego narzeczonego pod każdym względem :)

A MOŻE NARZEKAJĄ TE CO DZIURY W CAŁYM SZUKAJĄ , MAŻĄ O KSIĘCIU Z BAJKI I TAK NA PRAWDĘ SAME NIE WIEDZĄ CZEGO CHCĄ I KOGO SZUKAJĄ ?

*marzą

sorry