Podły mam nastrój...

na dzisiejszy wieczór :(

A cóż się stało?

Właśnie nic. Dopadła mnie straszliwa rozpacz, tak nagle...

mogę sobą posłużyć do wytarcia nosa

zjedz czekolade, może przejdzie + dobry film, ewentualnie gorąca kąpiel :)

Nie, płakała nie będę - chyba.

wypij piwo, poprawia nastrój, ale nie w ilisci hurtowej

Kąpiel mi się marzy, ale mam prysznic. Czekolada nie pomogła, a co do filmu to skończyłam właśnie oglądać "Miasto aniołów" i jeszcze bardziej się zdołowałam. Ogarnęła mnie wszechobecna pustka. Smutno mi i źle. Czuję się samotna.

A masz jakie problem, gryzie Cię coś??

No właśnie myślałam o piwie, ale sama nie wiem czy to dobry pomysł.

Przytulam cie mocno.

Moim problemem obecnie jest samotność, ale taka wewnętrzna, bo dookoła otaczają mnie ludzie.

jedno tak, i pogadaj se na kafe, ale pozytywnie i lepiej komedie luknij. ja takze mam tak czasem, huj wie skad to nachodzi!

To rusz siew miasto i kogoś poznaj:)

hmmm czyli osamotnienie!! miałam tak kiedys.

koniecznie, ale to koniecznie musisz kupić sobie wannę :( a póki co możesz położyć się w brodziku :)

Potrzebowałabym kogoś kto będzie przy mnie i zrozumie mnie bez słów. Po prostu będzie. Niestety.

To tez masz tak, ze niby otaczają ja ludzie, a w sobie czujesz, jakby coś Cię od nich odgradzało, jakbyś była sama??

bedzie na pewno, ale nie ma nic na juz! wycisz sie i poczekaj cierpliwie!

kochani tak jest, człowiek nigdy zazwyczaj nie jest samotny, tylko osamotniony, i chyba wszystkim sie tak zdarzyło!

Z reguły jestem optymistką, ale dzisiaj... to jakaś makabra, tak strasznie mi źle

wpisuję się z takim samym nastrojem :(

skąd jesteście? bo muszę iść na zakupy a nie chce mi się samej :P

Ja jestem z Warszawy

to wylaz z domu i jedziemy do sklepu :P

A jak Ci się rozryczę w kaftan? To byłoby niewskazane...

wezmę chusteczki :P czyste!

hahaha :D a gdzie do tego sklepu chcesz iść?

hm, może do Leclerka? :)

A gdzież to jest? Ja mieszkam na Woli.