Wczoraj na szkoleniu trener uwodzenia kazał mi zagadywać do brzydkich bab

Pech chciał, że na imprezach nie było ani jednej ładnej dziewczyny, zmienialiśmy lokal 5 razy. W końcu trener powiedział, że trudno i że potrenujemy na towarze jaki jest w klubie. Nie mogłem się przełamać. Miałem wrażenie, że jak tylko zagadam do jakiejś paskudy to ona rzuci się na mnie i zgwałci. Nie lubię robić nadziei kobietom, które mi nie leżą. Jestem uczciwy.

to juz w Wawie nie ma fajnych kobiet ?

w wawie są ładne kobiety - przyjezdne

Jak nie jesteś przystojny to chcesz startować do ładnych kobiet ? Ty chyba jesteś nienormalny koleś :) Trzeba znać swoje miejsce w szeregu !

Dokładnie, gdzie brzydalowi do ładnych, nie dla psa kiełbasa, poszedł won brzydalu.

No tak kolejny bajek się nasłuchał, że wystarczy się odezwać do kobiety i ta już gotowa go zgwałcić :(

I zwróć uwagę że w 80% przypadków przystojni faceci wiążą się z ładnymi kobietami.

A ciekawe co Ciebie za osobnik ze muszi uczeszcza do szkoly uwodzenia. ZALOSNE Jestes albo baardzo brzydki albo bardzo niesmialy. W Polsce wiekszosc panow jest urody ponizej przecietnej (na rowni z Rosjanami wygrali ranking na najwiekszych brzydali w Europie) ale oczywiscie chca za dziewczyne pieknosc.

Aja widze fajnych facetow z takimi potworami az mdlosci biora.,Naprawde ,i az wierzyc sie nie chce ze oni sie naprawde kochaja.

każda brzydka baba ma ładną koleżankę

kamil1979jgora - słuszna uwaga ;)

ladne w pl tez sa ale szkoda ze zajete