ciaza a tylozgiecie

jestem w 6 tygodniu ciazy na 5 grudnia jestem umowiona z moja pania ginekolog ktora kazala mi zakupic kwas foliowy i brac dwa razy dziennie rano i wieczorem. dodam ze mam tylozgiecie macicy jestem troszke nie pewna gdyz wiem ze istnieje ryzyko poronienia. dodam ze to moja pierwsza ciaza i chcialabym sie dowiedziec jakie jest ryzyko ze moge poronic?

ale moja znajoma ma tyłozgięcie macicy i urodzila dwoje zdrowych dzieci. Ciąze przeszła spokojnie i zdrowo.

no tak rozumiem, ale nie wiem jakie ryzyko wystepuje u mnie tzn. jakie jest prawdopodobienstwo?

tyłozgięcie może utrudniać (chociaż to też są niczym nie potwierdzone plotki :) ) zajście w ciążę, ale na jej donoszenie to już absolutnie żadnego wpływu nie ma, więc wyluzuj

duzo czytalam i bylo napisane ze kobiety majace tylozgiecie czesciej moga poronic.

moglby sie wypowiedziec ktos obeznany z tematem.

Ja mam tyłozgięcie, w ciąze zaszłam w 5 cyklu, jestem obecnie w 24 tygodniu ciąży, mój lekarz powiedział że tyłozgięcie macicy nie ma nic wspólnego z poronieniem.

no to sie bardzo ciesze, duzo leze odpoczywam i mam nadzieje ze ciaze doniose.