Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Worek na sperme

W weekend był seks a on milczy

Polecane posty

Gość szparek
Serio nie ogarniam gościa, przez rok zabiegać, raz bzyknąć i się nie odzywać w co on gra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra tam....
a konwenanse ?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra tam....
w akuku gra ;) dla mnie facet ciapciok czy nie, powinien pierwszy ! Sms chociaż : "było cudownie" ;):) eh ta młodzież ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra tam....
ja myślę, że czeka tylko nie po to, co trzeba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alabatrosss
Przez rok zabiegać. A co to znaczy? Może zwyczajnie gadali na gadu, jak byli w towarzystwie, to normalne, że rozmawiali itp. Wodził za mną wzrokiem, na pewno mnie pragnął... Tak, bo koboieta wie na 100 %. Jak ładna laska, to sie facet gapi, chociażby mimowolnie. Może zwyczajnie trafiła się Wam szansa na numerek, a Ty wyobrażałaś sobie nie wiadomo co? Czy On Ci coś w sumie obiecywał? Idą z gościem do łóżka, obojętnie jakim, który nie jest Twoim stałym partnerem, zawsze jest takie ryzoko, że przeleci i odpuści, bo szuka innej. Skoro już się bawisz w wyzwolony, nowoczesny seks, bo wszystko jest przecież dla ludzi, takie jednorazowe numerki, to proszę, nie biadol teraz, że Ty taka i owaka, że nie śpisz z kim popadnie itp. A przeciez pieprzyłaś się z nim bez żądnej gwarancji na związek i powtórkę. Masz tyle lat i nie brałaś tego pod uwagę? Z czego tu robić hallo? najbardziej rozwalają mnie takie typy. Zrobiłaś to, na co miałaś ochotę, nic złego nie ma w seksie niepartnerskim, ale nie zgrywaj teraz jakiejś wielce pokrzywdzonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra tam....
Kobieto :) nie mysl juz o tym :) życie jest krótkie, by tracić cenne minuty na rozmyslanie o błahostkach. Jesteś świadoma swej wartości i chyba nie pozwolisz, by taki incydent zachwiał Twoim zyciem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mahuradżaaa
No dobrze, ale skąd Ty wiesz, jak On sie zachowuje w takich sytuacjach skoro kochaliście sie tylko ten jeden jedyny raz?! Nie jesteś Alfą i Omegą, żeby wiedzieć, dlaczego On teraz zachowuje sie tak a nie inaczej. Przekroczyliście pewną granicę, są pewnie osoby, dla których to nie takie hop siup. W końcu Wasza relacja wygląda teraz troche inaczej. Nie jesteście już tylko znajomymi, a znajomymi, którzy poszli ze sobą do łóżka. Może On nie wie jak to teraz ugryźć, co powiedzieć jak już sie odezwie, czy od razu nawiazac do tej nocy czy jak gdyby nigdy nic? Dla mnie to dziecinne, ale ludzie tak sie czasami zachowują. Najlepiej od razu coś założyć, wieszać na kimś psy. Co Ci szkodzi do niego zwyczajnie zagadac, jesli masz ochotę porozmawiać. Niekoniecznie o Waszym seksie. Zwyczajnie, tak jak wczesniej. Dopiero wtedy bedziesz wiedzieć, czym dla niego byl ten seks. Czy czyms istotnym, czy zwyklym jednorazowym dymaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola66
a jak wiem o co chodzi autorko :) facet ma kobiete której nie wiesz. mial ochote tylko na seks, na nic wiecej bo laske juz ma. ja blam w identycznej sytuacji ,która opisujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra tam....
słuchaj faceci niedojrzali emocjonalnie, zakompleksieni tak mają ... Juz Ci ktoś tu pisał . Chciał się ( moim zdaniem ) dowartościować, to wszystko. Potraktuj to jako nauczkę na przyszłość, co nie znaczy byś miała uraz . Byłaś wyzwaniem dla gnojka, bo co za sztuka wyrwać brzydulę ? Zrób sobie dobrą kolację, wypij lampkę szampana i myśl o tym co jutro i wyłącz gg , by nie spoglądać, by nie kusiło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana to nie jest tak
ja sie zgadzam z Lola66 moze szukal kogos na boku bo ma dziewczyne i czego jestem pewna to, ze nie bylas jedyna z ktora zarywal. jesli musial rok starac sie o ciebie to jest slaby koles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Albatrosss
Na 5 romantycznych randkach... a co to jest 5 romantycznych randek? Co to zmienia w Twoim polozeniu? Za ta sytuacje mozesz niestety winic tylko siebie. Czasami taka jest cena seksu z kims, kto nie jest Twoim stalym partnerem. Czasem rozwija sie to w cos fajnego, czasem pozostaje tylko milym epizodem (zalezy od podejscia stron), a czasem dzieje sie tak, jak u Ciebie. Jesli czujesz sie jak worek na sperme, to po czesci z wlasnej winy. Nie ma tutaj co sie mazać na forum. Nikt Ci przeciez niczego nie obiecywal. A ze akurat trafilas tak... cóż. Pech. Tak to jest, jak jedna ze stron traktuje coś zbyt poważnie, a dla drugiej to tylko przygoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola66
moja historia: bylam z nim ponad 3 lata, pewnego razu dzwoni do mnie laska i pyta "co łączy cie w moim facetem X?" szok!!! z X jestesmy razem tyle lat, mieszkamy razem jak sie okazalo ,moj X znalazl sobie przyjaciolke na drugim koncu polski, zabiegal ,mpisal, dzwonil, pisal do niej ponad rok. w koncu sie spotkali i tak zaczal se seks miedzy nimi. my mieszkalismy razem a oni widywali sie 4 razy w miesiacu, jak jezdzil do jej miasta pod pretekstem pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mahuradżaaa
Ale przeciez dziewczyna pisała wcześniej, że mają wspólnych znajomych i się spotykali w grupie. Chyba by było wiadomo, że jest zajęty prawda? Kochanka z drugiego końca Polski to nie do końca trafione porównanie. Choć w innej sytuacji.... byłoby to całkiem rozsądne tłumaczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mahuradżaaa
Okej, ale w dobie równouprawnienia, równie dobrze TY możesz zwyczajnie zagadać i pogadać po kumpelsku. To żadna wymówka. Teraz kobiety sie nawet facetom oświadczają, więc stary obyczaj można sobie schować. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jestes fajna
nie smuc sie skarbie :-) wiem doskonale jak sie czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola66
Worek na sperme wiesz co jest najdziwniejsze?? pisalas,ze facet tak długo zabiegal o Ciebie, prawie 1 rok. normalny ruchacz juz danwo by zrezygnowal. cos tu jest nie tak. uwazam,ze powinnas zadz do niego i pogadac. zaproponuj spotkanie. jak zacznie sie wykrecac cos kreci. i przestan sie obwiniac o cala sytuacje i traktowac jak dziwke!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mahuradżaaa
Otóż to, Lola. Jakby zadzwoniła, łatwiej mogłaby wybadać jego reakcję. A z takiego czekania "na jego pierwszy ruch" jak na zbawienie to jest figa z makiem. A co, jeśli On sobie myśli, że też chyba nie podchodzisz do tego zbyt poważnie, autorko, bo milczysz jak grób? To tylko teorie, ale co szkodzi sprawdzić? Przecież sie pieprzyliście, co Ci wiec zalezy na schowaniu dumy do kieszeni i przejsciu inicjatywy po tym incydencie? Jak wtedy oleje sprawe, to postaw na nim krzyżyk i nie zawracaj sobie głowy roochaczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szparek
Jak ciebie bzyknął na boku, a ma jakąś stałą pannę, to go zniszcz. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola66
szparek ja własnie bylam ta "stara panna" ;p tamta laska mnie jeszcze przepraszala za to co zrobila, bo o niczym nie wiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też Cię rozumiem
osobiście spotkałam wiele kobiet, koleżanek, które zostały tak potraktowane po seksie (nagłe milczenie, a wcześniej były codzienne smsy, spotkania i wspólne plany). Przez to - i przez moje doświadczenia, a wiążą się one z trudnym dzieciństwem / mój ojciec pił i stosował przemoc psychiczną wobec mnie/ na dzień dzisiejszy nie chcę żeby jakikolwiek facet miał nade mną jakąkolwiek przewagę, a to się objawia również tak, że nie chcę żeby mnie przeleciał i zostawił, bo w moim mniemaniu to będzie porażka, upokorzenie, klęska, a jego - zwycięstwo. Więc ja od razu odrzucam albo przetrzymuję długo, zbyt długo na wielki dystans- boję się, że ktoś mnie zrani tak jak Ciebie. I przez to tracę szansę na związek i szczęście. Ale wiesz co? Moja postawa wcale nie jest lepsza niż Twoja, bo ja 'nie dałam się przelecieć' (z moim radarem żaden nie miał szansy mnie tak potraktować,a faktycznie był taki jeden i bardzo mi na nim zależało, ale sam się dosyć szybko odsłonił). Naprawdę cholernie wielu facetów dziś myśli tylko o seksie...ale to nie znaczy, ze Ci wartościowi nie istnieją, trzeba też trochę zaufać. To jest Twój atut. Ufasz i nie zatrać tego, postaraj się wyważyć z ostrożnością, ale nie zatrać wiary w siebie, niech Ci nie spada samoocena, bo nie jesteś aktorką porno, żeby on mial czegoś oczekiwać od Waszego seksu - nie dlatego nie dzwoni. Ty spróbowałaś, sparzyłaś się (co konkretnie zrobiliście w seksie nie ma nic do tego), może 6 spotkań to rzeczywiście dość mało - dla mnie tak, ale liczy się to, że oczekiwałaś czegoś więcej, a on się nie odzywa. Jak się nie gra, nie można wygrać :) Więc graj dalej, nie pozwól żeby ten pionek na Twojej planszy zdominował resztę gry, baw się. Nie to się liczy, że miał przez chwilę Twoje ciało, liczy się czy będzie "miał" Twoją duszę, myśli, serce - z momentem, kiedy o nim zapomnisz i podziękujesz za doświadczenie które Ci dał - będziesz wolna i radosna. Przekuj to na cenne doświadczenie i idź dalej. Oczywiście, że nie dzwoń, a nastepnym razem poczekaj co najmniej 20 spotkań, nie licząc komunikacji elektronicznej ;)) i wiedz, że zaufanie to też wartość - ja go nie mam i przez to cierpię nie mniej niż Ty. Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jestes fajna
oj wiesz facet moze cie 1000 razy zapewniac ze jestes jego dziewczyna i 100 razy mozesz miec z nim randke zanim z nim do lozka pojdziesz jak chce tylko wyruchac to bedzie klamal w zywe oczy. znam to. wszystko przerobilam juz :-) ostatnio dalam sie nabrac na oswiadzczyny :-) facet sie oswiadzczyl, przeruchal mnie i do widzenia. nawet nie wiesz jak sie czulam :-) obwinialam sie tak samo za szmate i wszystko. pozniej sie dowiedzialam ze to jego sposob na samotne dziewczyny :-) od innych dziewczyn :-) milo nie? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meandralady
"Zapytam czy jestem jego dziewczyną". dziewczyno, Ty masz 16 lat? Niestety, ale tu sie zgodzę. Sekszenie się w dzisiejszych czasach jest bardzo cool, obojętne czy się znacie jak łyse koniec, czy sie to dzieje po 5 czy 10 randkach. Dorośli ludzie, ktorzy swiadomie i bez przymusu uprawiaja ze sobą seks, musza pozniej ponosic tego konsekwencje i tyle. Niestety sa Ci pechowcy, ktorzy trafiaja na gnojkow/zimne suki. Kiedy idziesz z kims do lozka, nie bedac pewna statusy Waszej relacji, taka sytuacja jest wielce prawdopodobna. Z drugie strony dziwie sie, ze jestes taka uparta. czemu sie do niego nie odezwiesz? Zebys kiedys nie zalowala, ze olalas sprawe, a chłop zwyczajnie nie wiedzial jak zagadac po tym lozkowym incydencie, jak kto wyzej zauwazyl. Baby czasami sa zatwardziale w swoich postawach (mowie to jako baba). Moze to faktycznie jeden z tych gnojków, ale może być inaczej... Zawsze jest jakas szansa na to drugie, wiec warto zaryzykowac i podejsc do sprawy w dojrzały sposob. Jak wyczujesz, ze nie chce mu sie z Toba nagle gadac albo jest jakis dziwny, to bedziesz miala czarno na bialym. Po co Ci to gdybanie i zamartwianie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jestes fajna
na kolanach prosil mnie o moja reke :-) milo nie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak sobie czytam///
a co mówił po seksie? tzn. rozmawialiście, czy sie zmył bez słowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jestes fajna
wiesz jesli mieliscie codzienny kontakt przez rok to nie widze abys ty sie musiala nagle 1 odzywac. sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhh....
Chyba hormony bo sie poryczałam czytając......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhh....
to jest przykre, dlateog ja juz od pół roku zamulam sama na kafe, tez miałam akcje i juz serio nie wierze swojej ocenie i facetom, zakłamane fiuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhh....
jak popularna ksiazka dlaczego mezczyzni kochaja/poślubiają zołzy radzi... 1 sex udajesz ze nie wiesz o co chodzi, jak jest za dobrze facet sie zastanawia z iloma spalaś i jak sie tego nauczyłaś... głupie bo nie mamy po nascie lat ale taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MeandraLady
Ale to nie znaczy, że jest ciapciakiem. Może sam do końca nie wie czego chce. Pierwszy raz jestescie w takiej sytuacji (po seksie), wiec nie mialas okazji sie przekonac jak On sie po czyms takim zachowuje. Tutaj honor nie ma nic do rzeczy, skoro juz tak jest po ptakach. Zwyczajne, ludzkie, normalne zachowanie, a nie dzicinne podchody w stylu "kto pierwszy powinien zadzwonić". Po 5 randkach nie poznasz czlowieka, nawet jesli rok smsowaliscie. Dzwoniac do niego nie poniżysz się. Zachowasz sie jak dorosła kobieta, ktora wie czego chce. Jesli okaze sie dupkiem, tak jak to już założyłaś, współczuję Ci :( To trochę tak, jak w malzenskim seksie. Sa kobiety, które za nic w świecie nie wykazują pierwsze inicjatywy i nawet jesli maja wielka ochote na seks, to i tak czekaja na ruch męża. A jeśli ten sie do nich nie dobiera przez tydzien, zakladaja ze juz mu sie nie podobaja i sa nieatrakcyjne. A w rzeczywistosci facet stwierdza, ze ma juz dosc ciaglego zaczynania i zaczeka az sie baba wysili. Bierze ja na przetrzymanie. To nieco inna sytuacja, ale mechanizm dzialania kobiet jest niemnal identyczny. za nic w świecie, Ja nigdy, Ja mam honor. No ale, rób jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jestes fajna
MeandraLady wybacz ale prawisz nie na temat :-O Bron Boze nie dzwon i nie pisz do niego autorko !!!!!!!! blagam Cie nie sluchaj tych bzdur !!! facet jest facetem i zawsze bedzie facetem i to o chce zdobywac i to ona MA zdobywac. nie chowaj dumy oraz honoru do kieszeni !!! ty go znasz nie my i wiesz sama juz o co kaman !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×