Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LuLaczek1

Jakich wad najbardziej w sobie nie lubicie i dlaczego ;)

Polecane posty

Gość LuLaczek1

Jw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żelisław zbanowany
lenistwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnoł dziołszka
ja akurat wad nie mam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuLaczek1
Nikt nie ma wad :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinee244
Mam wielki os taki żydowski:) w szkole mi dokuczali z jego powodu. na szczęście teraz już nie słyszę komentarzy na jego tematu.. ale trauma została.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuLaczek1
Chodzi mi o wady charakteru Coś co was wkurza a jednak nie potraficie tego zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żelisław zbanowany
i jeszcze chamstwo. i wieczne niezadowolenie. i to, że jestem taki zawistny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robbek Kubica
1. wielki nos 2. łysina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdshfvjhfjsfd
Nie mieści mi się w slipkach .A jak go wrzucę w nogawkę to kuleję .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evelinee244
Aaa no to to, że jestem dumna i uparta. I czuję się lepsza od innych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuLaczek1
jdshfv...to faktycznie masz duuuużą wadę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlzategfo
ja tam uwazam, ze jestem zajebista o moich wadach i czyms co wkurza we mnie mogliby sie wypowiedziec inni, bo jak ja sama siebie niby mam wkurzac? nie widze tych cech charakteru ktore moglyby kogos irytowac. W wygladzie tylko nie lubie pewnych kwestii np. nog i nigdy nie zaloze spodenek krotkich uwzam, ze mam niezgrabne nogi jakies krzywe i dziwnie tkanka tluszczowa rozlozona. Uda chude, a lydki takie kulfony no i krzywe kolana:( tu zadne odchudzanie nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może nie, że nie lubię, bo nie ma czegoś we mnie, co by nie miało jednoczesnie plusow i minusow. wkurwiam sie czesto, ze jestem malo asertywna w stosunku do bliskich mi osob. i ze jestem zbyt emocjonalna. jak sie konkretnie wkurze/zdenerwuje/przestrasze mam kolatania serxca z emocji i mimowolnie leca mi lzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuLaczek1
Z jednej strony to fajnie tak myśleć o sobie, że jest się zajebistym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuLaczek1
Kciukiem mam bardzo podobnie i też mnie to strasznie wkurza. A najgorzej jak się z kimś kłócę i chcę jasno i wyraźnie powiedzieć o co mi chodzi a tu nagle zaczyna mi się trząść broda i lecą łzy, wychodzę na jakiegoś dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożęka
za dużo pije, jestem uparta, nienawidze ludzi i często im daje to do zrozumienia, zbyt sarkastyczna, czasem chamska bez powodu, mam wrażenie że za mało z siebie daje w tym co robię, a przecież tak bardzo lubie to co robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuLaczek1
Bożęka to chyba nie łatwo z tobą wytrzymać ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja moze przy normalnej klotni, ale i takich mam mniej niz awantur. rzadza mna emocje, takze najczesciej szlag mnie trafia. Lzy mi juz az tak nie przeszkadzaja (tylko w dogadaniu sie) bo ilez to razy plakalam w miejscu publicznym-jakos ludzie ze patrza mi nie przeszkadzsa. najgorsze jest to kolatanie, bo po kilku minutach mdleje z tego wszystkiego. do tego stopnia, ze nawet zadnych gifur/linkow nie moge wlaczac bo mdleje od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożęka
mam to dupie szczerze mówiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
wrażliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuLaczek1
Podobno wrażliwość to zaleta ale jak się z tego powodu non stop dostaje po dupie to się ma dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wrażliwośc jest połączona z brakiem asertywności, jednak rodzina wie jak mi na psyche wsiąść, ktora i tak mam zrytą.;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LuLaczek1
Kciukiem to może powinnaś pójść do jakiegoś psychologa jeżeli nawet do omdleń dochodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam, nieraz. mam zaburzenia, z czego zdaje sobie sprawę, oprocz nerwic wielu rodzajów, lęków i napad paranoicznych jestem jeszcze wyjątkową empatką ale to juz tyle lat, ze sie przyzwyczajam, przynajmniej gdy sie o cos kloce i nagle padne, to wygrywam te zarliwa dyskusje i otrzymuje co chce. ale niestety wywolac omdlenia nie potrafie albo i stety, bo by i ot jeszcze weszlo w nawyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×