Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nei_nei

Króciutkie pytanie: Czy lubicie zmieniać pozycje podczas stosunku?

Polecane posty

Pewnie ze lubię zmieniać pozycje ale tak jak słusznie zauważyła nei_nei nie zawsze jest na to pora . Ale generalnie dobry sex nie licząc lizanka po winień mieć co najmniej 3 pozycje :) Pytanie do nei_nei - masz rajstopki ?? :) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie róbcie (właściwie nie rób, ty wysoki) z seksu matematyki. Minimum 3 pozycje, minimum 36,5 minuty, nastąpić zmiana pozycji powinna nastąpić po wcześniejszym uzgodnieniu z partnerem (pertraktacje powinny trwać od 3 do 7 minut, bo w przeciwnym czasie się nie liczą), bla, bla, bla. Niech się każdy dyma jak lubi, ale nie samolubnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On, nie mam rajstopek, znów mnie w pizanie zaskoczyłes :P A co do tych pozycji, to też nie zaczynam i kończę na tej samej, zwykle właśnie jest jedna rozgrzewajjąca - leniwa i wygodna, potem bieg średnim tempem i finisz. Ale nie żeby co 5 minut! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale moja droga matematyka jest królową nauk a tak na serio chodziło mi o to samo o czym napisała nei_nei w piżamce za pewne bardzo fajnej :) Partnerzy powinni podczas zabaw rozumieć się bez słów a nie tekst typu " Kochanie teraz od tłu albo wsiadaj na mnie " Podczas sexu zupełnie inne słowa się wymawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest tak, ze mamy kilka (2,3) pozycje, w których jest 90% szans na orgazm, zresztą podobnie jest chyba z masturbacja, mamy swoje sprawdzone "techniki" , które są pewniakami jeśli chodzi o orgazm i tak samo chyba z pozycjami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Królową jest biologia. :P Tyle, ze nie nauk, a świata. Żeby się rozumieć bez słów trzeba czasu. To normalne, żeby trzeba nauczyć się wyczuwać dobry moment, a żeby się nauczyć trzeba chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam bardzo lube urozmaicenie w łóżku. Z mężem próbujemy różnych pozycji . Ostatnio często korzystamy z albumu , coś takiego jak Kamasutra, z ciekawości zamówiliśmy na allegro i okazał się bardzo ciekawy i przydatny jest w nim jak sam tytuł mówi aż 101 pozycji teraz dodają na allegro jeszcze pendrive w kształcie serduszka gratis :) Warto. Dla zainteresowanych dodaje linka : http://allegro.pl/show_item.php?item=3019728108 . Nuda w łóżku jest zła i często doprowadza do kłótni a nawet rozpadu związku wiec warto, próbować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość canoiOli
Zmieniamy zawsze pozycje. Od tyłu, po bożemu, na boku, ja na nim...chciałabym spróbować jakiś innych pozycji, ale nie mam koncepcji:) Na poczatku mój męzczyzna zawsze nalegał zeby zmieniać, może dlatego,żeby nie dojść zbyt szybko. Teraz, kiedy może i może i może sama proponuje zmiane, a ze najbardziej lubię od tyłu mówie: "wez mnie od tyłu" Ta pozycja to mój klucz do orgazmu:) I oczywiscie klapsy mile widziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak można nie mieć koncepcji na zmianę pozycji? No jak?! Przecież to jest tak kurewsko proste! Lubisz na jezdzca? No to siadasz i jedziesz. Możesz się położyć na jego torsie. Możesz kucnac zamiast usiąść na nim. Możesz się odwrócić tyłem do niego. Możesz się położyć na jego nogach. Możesz go dosiasc kiedy siedzi, a nie leży. Tyłem, przodem. Lubisz na pieska? To raz zamiast się wypiac to się położ i zacisnij uda. Włoż poduszki ppod biodra żeby były wysoko. Kleknij przy łóżku i położ się a on niech kleczy za tobą. Złap się poręczy i możesz wisieć na jego biodrach. Kleknij na skraju łóżka on niech kleknie za tobą. Kleknij na stole on niech stoi. Gdzie wy macie, młodzieży, fantazje i kreatywność? Ja w życiu nie miałam kamasutry w rękach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możne w sieci zamówić bardzo ciekawy album z pozycjami seksualnymi. Jest ich bardzo dużo więc na pewno nie będzie się wam nudzić . ten album nazywa się 101 pozycji seksualnych W dużym formacie, strony z połyskiem do każdej pozycji duże zdjęcie (realne) . Na prawdę fajny pomysł nawet na prezent pod choinkę dla partnera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmiana pozycji w trakcie stosunku? tylko wtedy jeśli czuję że w tej którą mamy aktualnie, ciężko będzie osiągnąć satysfakcję. Natomiast chętnie zmieniam w ten sposób że najpierw kochamy się w jednej pozycji, po finale chwila na regenerację i wypróbowujemy inny wariant. Jak organizm pozwoli, to i kolejny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz pracuje za granica to jak przyjedzie na pare co szesc miesiecy to czasem mnie przeleci ale krotko i w jednej pozycji i zaraz spi.Ale mnie to nie przeszkadza, bo juz ponad dwa lata mam kochanka, bardzo pracowitego i ma ladna pale, Jak mnie posuwa na pieska to czasami jak mi dojedzie to az wyje , na jezdzka to sama sobie steruje, a podskakuje jak zwariowana na lyzeczke tez musze sterowac glebokoscia, Na razie wszystko mi z nim odpowiada bo zawsze jak mu nogi rozlorze i on wejdzie z ta pala w moja cipulke to mam pewne ze bede dokladnie przeorana albo przeznieta jak sie nalezy, Tak ze ten co z nim mieszkam daje mi forse ile chce , a kochanek posuwa mnie na calego i zawsze na golego bo nie moge byc w ciazy, to sposzcza sie we mnie bardzo rzadko w buzi jak robie mu loda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×