Bardzo prosze o pomoc!!

Prosze Was o pomoc! Naprawde nie mam z kim porozmawiac, niewiem co myslec. Spotkalem pewna dziewczyne, 3 lata mlodsza od siebie. Probowalem z nia rozmawiac, bardzo mi sie spodobala. Po jakims czasie takich krotkich rozmow spontanicznie zaroponowalem wyskok do pobliskiej kawiarni. Dzien wczesniej widzielismy sie, spytalem sie jej o numer telefonu. Pamietam ze caly dzien smsowalismy ze soba, odpisywala co pare minut, pytala sie o rozne rzeczy. Niewiem czy to nasze spotkanie bylo randka, jednak wg mnie bylo udane. Smiala sie i ogolnie mysle, ze zrobilem na niej dobre wrazenie. Tego samego popoludnia gdy napisalem do niej to otrzymywalem odpowiedz po 30-60min i o nic mnie nie pytala, odpisywala tylko na to co ja napisalem. Jestem w porzadku chlopakiem, niestedy troche za bardzo sie wszystkim przejmuje no coz taka juz nature mam. Niewiem co teraz mam robic? Wydawala mi sie, ze ona mnie lubi a przynajmniej dala mi to odczuc. Co ja mam robic:(

Ale ciota z ciebie. Nie dziwię się ze dziewczyna odpuściła sobie ciebie

czemu?

napisz jej sms " może masz ochotę w moim towarzystwie obejrzeć jakiś ciekawy film ? zapraszam w weekend do kina co ty na to? " i odpisz co ci napisała

Napisze za jakies 3-4 godziny. Planowalem cos takiego napisac bo wtedy bede mial pewnosc. Jesli jej zalezy to na 100% sie zgodzi, jesli ma mnie gdzies to nawet jak ferrari podjade z gigantycznym bukietem roz i tak mnie oleje.

Może akurat była zajęta czymś. Zaproponuj kolejne spotkanie, może do kina ją zaproś, skoro było fajnie pierwszym razem. Zobaczysz czy się zgodzi.

myślę, że po głębszym poznaniu cie stwierdziła, że nie ma chemii a to jest problem, bo jesli nie ma jej na początku to juz jej nie będzie raczej. a skoro zaraz po spotkani napisałeś znów esa, to mogła pomyśleć, że jesteś namolny.ale to tylko spekulacje ;)

lol staszek ty zawsze wszystkich musisz jechac. Nie znasz goscia a zawsze jestes najmadrzejszy.

Bylem na spotkaniach "bez chemii". To wydaje mi sie inne, calyc zas rozmawialismy, smialismy sie i bylo naprawde fajnie! Ona ze mna wczesniej rozmawiala wiele razy i wiedziala jak bedzie na spotkaniu. To nie jest tak, ze spotkanie bylo nasza 1sza rozmowa, wczesniej juz rozmawialismy.

nie zniechęcaj się tylko napisz i zobacz co ci odpisze. jesli napisze ze zobzczy to znaczy ze chce cie przytrzymac troche jesli napisze ze w ogole nie ma takiej opcji to po prostu nie warto sie starac

Nie chce byc nachalny i wydaje mi sie, ze bedzie epiej troche odczekac i napisac np jutro? sam niewiem

nie mam na myśli seksu tylko iskry...metafizyka.. kumasz, takie cuś, że nogi się uginają :)

wiem i wydawalo mi sie, ze bylo fajnie

facet powolny tez jest wkurwiajacy nawet bardziej niz ten nachalny

Nie jestem ani nachalny ani powalony

Pisz teraz i juz!

wiesz co.. to mogło byc takie pytk i koniec. czasem tak bywa ze ktos ci sie podoba od jakiegos czasu i zdaje sie że ma u nas szanse, ale w pewnym momencie robi jakis gest, mówi cos w specyficzny sposób, czy jakoś nieprzewidywanie reaguje na jakąś twoja odpowie etc i wypada z gry. niestety selekcja naturalna tak działa ;)

No niestedy nie pocieszylas mnie tym

no nie bądź dzieckiem chciałeś szczerze. :D dobra wersja wazelina optymist pewnie była zajęta albo tak się zakochała, że aż musi to przemyśleć w ciszy. ;) i milczeniu

zajeta nie jest bo pytala sie czy ja mam kogos i po tym ja rowniez sie zapytalem czy ma kogos. Moze masz racje ale NIE musisz jej miec. Nie mam nic do stracenia, mysle ze propozycja 2 spotkania wyjasni wszystko

autor jest chyba kobietą i to taką gorszego gatunku. nigdy nie spotkałam faceta, który by liczył minuty od ostatniego sms'a i zwracał uwagę, czy padająw nim dalsze pytania

co to jest kobieta gorszego gatunku? neandertalczykówna? czy australopitekówna? :D :P

chyba przeginam masz racje. napisze do niej i zobaczymy

kobieta-bluszcz, na przykład i w tym przypadku

Wash The Poison From My Skin czy ty jestes kobieta bluszczem anie facetem i chcesz tak naprawdę wiedzieć czemu facet po randce nie odpowiada na twoje namolne przejawy zainteresowania, czy klklkl cierpi na paranoje przez co każdy w mniemaniu klklkl nie jest tym za kogo się podaje? hę? :D:D czasem tu jest śmiesznie :D

Ciekawe jednak jestem facetem:) Cierpie na paranoje;p no ale jestem facetem

3 lata młodsza od siebie? ... rany, ona podróżuje w czasie :D

Ale straszne literowka

łano fakt straszna posikam sie w nocy :D

Nie wytrzymam! pisze do niej