ale żal HAHAHAHA XD

odebrałam dzisiaj wyniki badań i tam pisało "bakterii chorobotwórczych i grzybow nie wyhodowano" HA HA HA 'NIE WYHODOWANO' :D

a wy hodujecie jakieś grzyby lub bakterie ? :D

a jak mialo byc napisane?

śmieszne

a o co ci chodzi? bakterie i grzyby hoduje sie na pozywkach, wiec nie rozumie z czego sie tak cieszysz,

mogło być napisane np. 'brak bakterii chorobotwórczych i grzybów', albo coś tego typu. Smiesznie to brzmi bhhahhah

Haha, głupio trochę to brzmi. Hodowla grzybów :D

ale one są hodowane, wiec napisano poprawnie, dla ciebie to smiesze, lecz prawidlowe.

grzyby i bakterie sie hoduje, ale po słownictwie widać że jesteś jakąś gimnazjalistką, w najlepszym wypadku ;)

ej co wy gadacie, jeśli to były wyniki jej badań to brzmi komicznie i tyle, chyba, że chodziło o coś innego hodowla przywodzi konotacje z celowością wytworzenia jakichś organizmów, opieką nad nimi, w kontekście wyników badan brzmi brzmi to jak najbardziej zabawnie tak podaje sjp "planowa opieka nad wzrostem i rozwojem zwierząt lub roślin; też: zwierzęta lub rośliny będące pod taką opieką" a tak wiki "Hodowla zespół zabiegów i procesów w wytwarzanych sztucznie optymalnych warunkach dla rozwoju hodowanego zwierzęcia bądź rośliny, mający na celu otrzymanie w warunkach stworzonych przez człowieka organizmów żywych (np. doświadczalnych w nauce)."

i like it. i w swietle tych definicji uzycie slowa "hodowla" w kontekscie wynikow badan jest jak najbardziej prawidlowe

a gdzie ja napisałam, że jest nieprawidłowe ? napisałam jedynie, że ma prawo wywołać rozbawienie i tyle, więc nie ma sensu jechać po autorce, chyba, że ktoś nie ma się do czego przyczepić i musi się mądrować na siłę

no wlasnie raczej dziwi mnie to rozbawienie, kazda osoba ktora miala biologie w podstawowce czy teraz w gimnazjum wie, ze takie posiewy to sa hodowle a nie badania tak jak np badanie krwi gdzie patrza na probke pod mikroskopem po pobraniu. tutaj trzeba to wyhodowac z probki, zeby cos znalezc. to wcale nie jest zabawne jesli ma sie chocby podstawowa wiedze. jesli jest sie tlumokiem bez szkoly to sie zgodze - moze bawic

nie trzeba być tłumokiem, żeby nie mieć biologii w szkole, np. w technikach często była biologia przez jeden rok jedynie ;) a po technikach masz masę osób, które pokończyły studia - bo jak rozumiem, to jest dla ciebie wyznacznikiem nie bycia tłumokiem Nie każdy człowiek interesuje się tym w jaki sposób przeprowadzane są badania w laboratoriach i nie każdy się o tym uczył a pierwsza intuicja ma prawo wywołać rozbawienie, w kontekście własnie hodowli we własnym organizmie

i like it. ale to jest wiedza z podstawówki! ja w 6 czy 7 klasie miałam z biologii zadania wyhodować grzybka czy pleśń, czy nawet wcześniej

i co teraz zrobić autorko ? wymaz nie wykazał nieprawidłowości a szparka nadal swędzi i szczypie ? :)

Ile masz lat dziecko że podniecasz się świstkiem z laboratorium , żal to z ciebie :/

orange, nie o to mi chodziło - to że pleśń da się wyhodować wie pewnie każdy i każdemu się to kiedyś udało ;) nawet bez podstawówki Nie każdy natomiast musi wiedzieć, że trzeba cokolwiek hodować, żeby przeprowadzić takie badanie

i like it. nie każdy musi mieć wiedzę taką jaklaboranci, ale to jest wiedza na poziomie podstawowym, więc się z Tobą nie zgodzę :)

Mówi się było napisane a nie pisało, ale żal buahahahahahahaha

Mam 30 lat, szczeniaki! :O

pozostaje tylko współczuć :(