jak lekarz wykrywa skrocona szyjke?

Jestem w 25 tyg i wczoraj wieczorem zauwazylam ze brzuch sie zrobil taki napiety, twardy. Nie bylo oprocz tego zadnych boli ani nic. Dzien wczesniej mialam wizyte u lekarza a dwa dni wczesniej usg i wszystko bylo ok ale jestem w holandii i tu nie robia zwyklego badania ginekologicznego. Czy moge byc spokojna?

różnie to bywa. W 25tc są to zwykle ćwiczenia macicy przed porodem. Takie niebolesne skurcze macicy. Macica tak mocno sie spina, ze potrafisz wyczuc jej kształt i polozenie. Trwaja krotko, do ok, minuty potem brzuch wraca do normy. Mi lekarka mowila, ze do ok 12 dziennie to norma. Tyle, ze ja juz dwa razy szpital zaliczylam przez nie- bylo ich znacznie wiecej niz te 12, czułam ból w krzyzu i kłocie na dole. No, ale po obserwacajach wychodzilo, ze szyjka ok, twarda i dlugo. No i na wizycie pod koniec 31 tc suprajs - szyjka skrócona... twarda ale skrócona - nie czułąm nic, tzn byly ze dwa dni takie, ze brzuch mi twardnial, wtedy nospa, magnez, poduszka pod posladki, no ale przeszlo- jak zwykle. Zatem nie ma reguly. Moja kolezanka nie miala zadnych boli ani skurczow, na wyzycie kontrolnej tez w okol 31 okazalo sie ze rozwarcie ma. Nie ma tez reguly jak szybko szyjka zacznie sie skracac, niektore pol ciazy tak chodza, a u innych szybko nastepuje tez rozwarcie. Slyszlam jednak, ze tylko w polsce sa takie czeste badania ginekologicznie - a przeciez gdzie indziej tez rodza sie dzieci. Ogólnie, jako ciezarnej radze Ci sie zbytnio nie wysilac, jak juz kladziesz sie na plecach to pamietaj o poduszce, zeby zmniejszyc nacisk na szyjke, nie siadaj np. po turecku, nie stresuj sie, w razi skurczow nospa i przede wszystkim magnez. Nie zaszkodzi, a zmniejszy troche ewentualne ryzyko

Ja jeszcze do zeszlego tygodnia pracowalam bardzo intensywnie bo po 10-11 godzin i caly tydzien bez przerwy, w tym tygodniu zrezygnowalam z pracy ale zastanawiam sie mad powrotem bo na wizycie kontrolnej uslyszalam ze spokoknie moge pracowac ale nie przemeczac sie. Mam prace stojaca i teraz jest jej dosc sporo, taki sezon i tak sie zastanawiam czy takie napinanie nie pojawialo sie juz wczesniej tylko w pracy mi umknelo, nie zauwazylam tego moze. Ale jak lekarz moze stwierdzic czy szyjka jest skrocona czy nie bez badania ginekologicznego? Czy usg to wykazuje? Jakos sie dziwie ze mi tego nie zbadali i pozwalaja pracowac tym bardziej ze to moja pierwsza ciaza i nie bardzo wiem co powinno niepokoic a co nie i w sumie to napinanie tez byloby dla mnie normalne gdyby mi sie cos nie obilo o uszy i dlatego wrzucilam to do internetu i az mnie przeszly ciarki

skróconą szyjkę wykrywa badanie giekologiczne

No wlasnie a ja takiego badania nie mialam:/

Nie wracaj do pracy!!! Ja właśnie z powodu napiętej macicy dostałam zwolnienie. Lekarz po bardzo dokładnym badaniu wyjaśnił mi, że w trakcie tego mocnego skurczu moja szyjka się skraca, ale po nim wraca do normy. Problem w tym, że kiedyś może przestać wracać, a wręcz zacznie się sama skracać i co wtedy? Jeśli nastąpi rozwarcie to zaczną uciekać wody płodowe, a wtedy to on będzie w stanie 2 - 3 tygodnie poród powstrzymać i też nie wiadomo czy się uda. Jestem w 24tc i od poniedziałku leżę w domu. Leżę i biorę leki rozkurczowe. Nie ma wyjścia. Choć uwielbiam swoją pracę i wcale nie myślałam o jej zakończeniu do 35 -36 tygodnia. Trudno, dziecko najważniejsze.

Rodzisz w domu?

Tzn. będziesz miała poród domowy?