Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Yoku1987

Jestem okropną matką... :(

Polecane posty

Gość Yoku1987

Ale jestem okropną matką... Wczoraj kupiłam 3 miesięcznej córce nowa czapkę. Byłyśmy na spacerze, 3 h. Wracam do domu, zdejmuję, a główka... cała mokrusieńka... Nie wiem, za ciepła chyba była czy jakaś do dupy sztuczna... Na główce zaczęła schodzić skórka, wygląda to jak łupież lub ciemieniucha. Posmarowałam na grubo kremem, obklejając włosy. Kurcze, strasznie się martwię, że to mogło córci zaszkodzić. Ma niezrośnięte ciemiaczko. Główka była tak mokra jak z kąpieli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grace.
Może była za grubo ubrana generalnie :-O a gdzie kupilas te czapke? z jakiego tworzywa jest zrobiona? i gdzie byłas na spacerze? w centrum handlowym? :-O A poza tym to chyba provo :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
no dobra, czapka do dupy, ale co to ma do bycia okropną matką? uważasz, ze powinnaś sama najpierw ponosić tą czapkę i sprawdzić czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoku1987
Nie, wiem, ze nie, ale sie wystraszylam, ze cos z ta glowka, skoro skora zaczela schodzic... Nie wiem jakiej firmy czapka, wywalilam metke... Wyglada w porzadku, taka dzianinkowa z uszami. Bylam tylko na podworku, nigdzie nie zachodzilam... A z ta okropna matka, tak sie teraz czuje wlasnie. Wiem, ze to dziwne, ale jednak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co jej smarowalas glowke kremem? Trzeba bylo umyc jej glowe szmponem dla dzieci i spluknac. Pewnie ma ciemieniuche i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoku1987
Umylam i splukalam, ale dopiero jakis czas po powrocie aby jeszcze jej nie przeziebic do tego takiej rozgrzanej. No to wyglada jak ciemieniuszka, jednak wczesniej nie mialam, jeszcze przed spacerem glowka super, sciagam czape a tam skura zlazi okrutnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skora * jak juz cos :) 1 Przypominasz mi moja wspollokatorke z ktora lezalam na sali poporodowej :D tez tak ciumkala bez opamietania i strachala sie byle czym :P az mi ciarki po plecach przeszly jak ja sobie przypomnialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka bez pazurka
Prawdopodobnie pod wpływem potu, który długo się utrzymywał na głowie, ta ciemieniucha zaczęła odchodzić. Nie martw się. Dziecko jeszcze nie raz się Tobie spoci:D Teraz postaraj się tą ciemieniuchę zlikwidować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mokra - Włoszka
cóż.. postaraj sie bardziej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lierds
O kurde, ale gafa, tak mi wstyd z tym bledem. Glupio ale dopiero wstalam i spiaca jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoku1987
To wyzej to ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoku1987
Dzieki wielkie za komentarze. No moze byle co, ale dziecko nigdy nie mialo nic ze skora, nawet zwyklego odparzenia na tylku. Ale od przegrzania konkretnego glowki raczej nic sie nie stanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka bez pazurka
Czapka nie przegrzeje tak główki, że dziecku stanie się krzywda. Jedyne co mogło w tej sytuacji zaszkodzić to wyjmowanie dziecka z gondoli. JEśli mała była przegrzana a ty wyciągnęłaś ją na zimno to może skończyć się katarem. Bo dzieciaki nie chorują zwykle ani od ciepła, ani od zimna tylko od gwałtownych zmian temperatur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoku1987
Dzieki, wlasnie o przegrzanie sie martwilam a nie o ciemieniuche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurka bez pazurka
Nie ma za co. I nie panikuj tak bo zanim dziecko wyjdzie z wieku niemowlęcego to się wykończysz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yoku1987
Hehe, no raczej. :) Pierwszy raz mi sie zdarzylo, bo nigdy z dzieckiem nie bylo zadnego problemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×