Dresiarze rosną siłę w mojej mieścienie

Przeraża mnie to co się dzieje w mojej miejscowości, dresiarze rosną w siłę, młodzi się kumplują ze starymi pijakami, strach czasami przechodzić koło przystanków. Już wyrosło młode pokolenie, są jeszcze niewyrośniętymi nastolatkami, a już się prowadzają z dziewczynami i sieją postrach. Łażą w dresach, są bezczelni, chlają piwsko i się panoszą po autobusie, po ulicy. Stare pijaki siedzą pod sklepem i cały dzień rzucają mięchem, sikają po krzakach.