Właśnie się rozpłakałam -czy Wam się to też zdarza?

To pytanie do kobiet - zdarza Was się płakać,że nie macie adoratorów i powodzenia ? :(

Ja mogę być Twoim adoratorem ;)

POszeptam Ci coś miłego do ucha, przytulę, uśmiechniemy się do siebie ;) Lepiej się poczujesz

Dlaczego tylko do kobiet?

nie ciekna Ci lzy po plecach?

Nie możesz, bo się zakochałeś w jakiejś kafeteriance :(

esto:(

nigdy. chadzam głównie z podniesioną głową. a że kółko się zatacza... :O

fajansiarz - a Ty też płaczesz z powodu braku adoratorów? chciałabym,żeby bylo tak: telefon - a tam 40 nieodebranych połączen, kilkanascie smsow, listy milosne w skrzynce, kwiatki pod drzwiami, adorator pod oknem, drugi na dachu itp :( Czy tylko mnie to omija? :(

Ja już nie potrafię płakać. Gdybym się wypłakała, tak od czasu do czasu to może lepiej bym funkcjonowała. Dlaczego mam płakać z powodu braku adoratorów? Jeszcze by mi tego brakowało, awantur i wyzwisk i oskarżeń z gęby jakiegoś chama. Mam dość kłopotów które przynosi życie ale nie potrafię płakać.

Pani Czkawka ja tez tak chce i sie poplakalam... Chocby ze dwoch adoratorow chocby jeden...

Nie, ale może ktoś inny płacze

ja mam powodzenie ale tez czesto placze z tego powodu bo od tego co bym chciala miec to nie mam :(

faj od kiedy robisz się na maczo?

Czwaka walnij browara, przejdzie:d

potrzeba Ci by ktos Cie wyruchal

A zajączQ czasem pod koniec dnia (tym bardziej pod koniec tygodnia) muszę złapać ten balans, w końcu ile można Ale nie wyciągajmy też zbyt daleko idących wniosków - przecież nie powiedziałem, że w ogóle nie płaczę

trhytuhjtyj potrzeba Ci by ktos Cie wyruchal Potrzeba, ale jedyny facet którego chciałam odtrącił me zaproszenie do łózka ;( Teraz już nigdy się z nikim nie prześpię :( Piwo? Teraz zdrowo sie odzywiam :) W listopadzie wypilam za duzo. No kto wie, moze w poniedzialek sie upije :) albo w kolejny piatek :) poki co trzeba sie uczyc :(

The kłółik Ty na pewno masz duże powodzenie i to u ladnych , a ja? kiedys przynajmniej jeden pasztet na mnie leciał a teraz już nawet on nie pisze :( znowu spedze sylwestra patrzac żałosnie na zajetych menów :( kurfa chcialabym jedno ciacho na jeden miesiac chociaż czy to aż tak wiele :( :O

Znowu to dymanie i dymanie :O Ludzie, weźcie się w garść ­ I pamiętajcie, że alkohol można też pić w mniejszych, zdrowych ilościach

Toć napisałam browara, jednego:) Zdrowotnie;p A coś z Toba nie tak ze nikt Cię nie chce czy co?

.................. :(

Ładnych? :O wiesz z kim idę na randkę za tydzień? z niskim, rudym, brzydkim, ale za to inteligentnym i cwanym i miłym. w ogóle nie w moim typie pod względem wyglądu. tak chyba nie upadłaś co? :O

Dobrze, że nie z bogatym bo ma kase. A tak serio, chyba bez sensu chodzic na takie randki. To tylko dołuje i deprymuje jeszcze bardziej.

Lubisz cwanych?

to po co z nim idziesz?

bo jestem zdesperowana. :O i tylko tacy mnie chcą :D lubię cwanych - nie że same przeciwieństwa

No rudy to prznajmiej wyglada jak człowiek :D ja kiedys poszlam na "randke" z turkiem...ależ było mi wstyd :O chociaż w sumie nie był brzydki...no ale z turkiem :O ostatnio 3 tyg temu umówiłam sie z pasztetem - 190cm, wielki nos zagiety w dół, z twarzy podobny troche do hitlera a troche do robina wiliamsa :O ja sie upijam jednym browarem w tym rzecz chociaż ostatnio piłam żubra i nie ruszyło mnie :( a po co pić jak upić się nie można? :( co ze mną jest nie tak? zaraz wyliczę :)

Lepiej Ci nie bedzie chyba po takiej randce. Ale nie jestem pewna ja na takie nie chodziłam:D Na szczescie.

Wiem ze sie upijasz jednym browarem to mowie wypij jednego i tyle. Nie kumam tego po co isc na taka randke... Albo mam taka kolezanke co jak sa ciapaci to na nia leca i ona pije drinki od nich oni jej róze kupują, wstyd jak chuj potem w klubie bo wszyscy sie z niej smieja:D:D