Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takasmutna jestemmmmmmmm

mysle o swoim pierwszym facecie!!!

Polecane posty

Gość jjegojinxed
Niestety, identyczna sytuacja jest u mnie... Jestem sama, robię coś i nagle myśli napływają same. To nie tak, że wyciągam fotografie i ślecze nad nimi godzinami....myślę, wbrew sobie, jakieś to chore. Klne i wyzywam na siebie od idiotek, pracuję więcej niż chyba nawet powinnam i nic..jak zepsuta płyta, wciąż ta sama twarz, której nie powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasmutna jestemmmmmmmm
jjegojinxed KURCZE WIEM JAKIE TO OKROPNE UCZUCIE, ALBO JAK COS POJDZIE NIE TAK W ZWIAZKU TO MYSLE O NIM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no eeeeeee
sam fakt, że ktoś otwiera się na innych ludzi, w tym wypadku na mężczyznę świadczy tylko o jednym, że w obecnym związku czegoś istotnego brakuje, np. miłości.... czy kobiety są w stanie kochać? czy tylko marzą o miłości i idealizują, a gdy przychodzi do sedna sprawy to boją się angażować w cokolwiek i wybierają logikę, którą utożsamiają z dojrzałym uczuciem, dojrzałą miłością... co to w zasadzie ma być owa dojrzałość? bo moim zdaniem to wyrachowanie i egoizm podyktowany kłamliwym poglądem moim zdaniem wiele osób zwłaszcza kobiet popełnia ten błąd, że zakochuje się w kimś i ucieka od tych emocji, wybiera w zamian kogoś rozsądnego, kto dobrze zarabia itp. jednak uczucia do tego kogoś są płytkie i nic nie znaczą... same siebie w ten sposób oszukujecie i potem marzycie o czymś więcej... wkraczacie w związek okłamując siebie i przyszłego męża... powielacie te kłamstwa aż w końcu same w nie wierzycie... aż do chwili gdy ktoś burzy ten pozorny spokój... i potem, że kłótnie, rozwody, zdrady... macie czego chciałyście - gra pozorów, fikcja, mrzonki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanessska2012
Zgadzam sie. Czegos brakuje. To jasne jak slonce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjegojinxed
Z jego strony celowe. Z mojej kompletna niespodzianka i początkowo wielka radość...a później to było jak spadanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasmutna jestemmmmmmmm
czasami mysle sobie tak, ze jak by ten moj byly, powiedzial mi spadaj na drzewo ! to bym zapomniala o nim wiedzac ze ma mnie gdzies i wtedy bym zapomniala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanessska2012
Ile trwaly te wasze zwiazki z bylymi i czemu sie rozpadly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no eeeeeee
jedno jest pewne pakowanie się w nowy związek gdy poprzedni rozdział naszego życia nie został zamknięty to typowo kobiece zachowanie sądzicie, że nowa tak zwana "miłość" pozwoli zapomnieć o byłym? nie pojmuje tego głupiego podejścia do życia macie co chciałyście i teraz nie marudzić proszę bo same sobie winne jesteście zwłaszcza jeśli ktoś nawet nie potrafi przyznać się do tego, że spotkanie było umówione i zaplanowane no bo nie rozumiem jak jedna osoba może zaplanować coś, a inna tego świadoma udaje zaskoczenie? to chyba raczej było przyzwolenie na takowe spotkanie z obu stron, ale tak łatwiej, zgonić na faceta, on zaplanował, ja byłam zaskoczona i wmanewrowana w coś czego nie chciałam - typowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjegojinxed
Jeszcze raz powtarzam: wchodząc w związek nie myślałam o tamtym facecie. Miałam kilku innych chłopaków po drodze, którzy zranili mnie bardzo. Szukałam kogoś stabilnego, kto będzie mnie szanował, dzielił moje priorytety. I znalazłam...czy to zbrodnia znaleźć kogoś, kto pasuje do mojego wymarzonego szablonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasmutna jestemmmmmmmm
tyle wam powiem ze ten moj byly wyjechal za granice do pracy , to i tak nie mam mozliwosci sie z nim spotkac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no eeeeeee
tak zbrodnia, bo to było jak szukanie plasterka na ranę kogoś kto sprosta Twoim oczekiwaniom na chłodno kogoś kto zaspokoi Twoje czysto egoistyczne potrzeby powody zapewne były typowe, bo nie chce być sama bo czas leci, no bo kiedy jak nie teraz, trzeba pomyśleć o dzieciach ustabilizowaniu się, a koleżanki już mają, ja też chcę być "szczęśliwa" trafiłaś zapewne na kogoś kto Ciebie chciał, ale nie zaangażowałaś się emocjonalnie liczyłaś, że z czasem go pokochasz tak jak większość z was najistotniejsze, że pasował do wzorca niemal idealny ogier rozpłodowy i opiekun stada tak dobieracie sobie partnera a potem czegoś brakuje, emocji, doznań, polotu... naoglądacie się seriali i melodramatów tak czy inaczej wkraczacie w związki z bagażem kłamstw, które nawarstwiają się od wielu lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjegojinxed
On napisał do mnie list typu: co słychać u Ciebie? Chyba planowane działanie? Otrzymałam list... Zaskoczenie na całej linii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjegojinxed
naoglądacie się seriali i melodramatów tak czy inaczej wkraczacie w związki z bagażem kłamstw X Chyba ty się naogladales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no eeeeeee
to list czy spotkanie? zdecyduj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no weź...
Chyba jedno i drugie, czytaj ze zrozumieniem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasmutna jestemmmmmmmm
napewno zadnych seriali sie nie naogladam, to mnie nie kreci !!! samo zycie to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbieram co siałam
nie no eeeeeee, bardzo mądry jesteś zgadzam się z Tobą we wszystkim co napisałeś. Wydaje mi się, że mamy to w genach, bo sama na takim myśleniu się złapałam, aby zapewnić sobie "przyszłość". Jednak zreflektowałam się szybko i postanowiłam żyć w szczerości ze sobą. My kobiety mamy wady- to prawda, ale niektóre wady są przez naturę pożądane i dlatego w naszych genach są obecne, bo zapewniają nam przetrwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjegojinxed
Jejku! Spotkanie, w wirtualnym świecie. Facet mieszka po drugiej stronie półkuli :-) A tak przy okazji: zatem powinnam była zostać starą, zgorzkniala panną, bo coś nie skończyło się kiedy byłam nastolatka? No weź przestan... To lepszy scenariusz niż Isaura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia, proszę o pomoc
Zapraszam do oddawanie głosów na mój projekt. http://www.nivea.pl/Porady/ext/pl-PL/zimowe_pocalunki?galeria=5034 Jakby komuś nie wchodził link, to proszę kliknąć po otwarciu się strony "Galeria", a następnie wpisać w takiej wyszukiwarce na stronie, która znajduje się w prawym górnym rogu -> "pocałunek piękna". Wszystkim życzliwym, za oddane głosy baardzo dziękuję :) Pozdrawiam, miłej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjegojinxed
Według ciebie w związki można wchodzić tylko z wielkiej miłości, bo w przeciwnym wypadku to "zbrodnia"? Hmm, ktoś powinien poinformować Hindusów i większość cześć wschodu, że popełniają zbrodnie dobierając dzieciakom przyszłych małżonków. Zbrodniarze żyli również na ziemiach europejskich i rozmnażali się :-D licznie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aasuiauiiakiaaaaaaaaaa
też tęsknię za byłym, już dwa lata i trzy miesiące... ciągle oglądam jego zdjęcia i ciągle jestem sama, on mnie zdradził, a ja nie potrafię o nim zapomnieć, dalej go kocham. nie mogę byc z nikim, bo kazdego faceta porównuje do niego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie brzmi tak
jak by takie coś facet napisał to od razu pojawiły by się teksty w stylu - weź skończ ten lament, jesteś żałosny, po co te żale, weź się w garść... i o wiele gorsze... tak więc pytam się - po jaką cholerę się żalicie? jesteście tak beznadziejne, że nie potraficie się ogarnąć i opamiętać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fikkumikku
nie marwt sięmkażda z nas tak myśli i na odwrót tyeż to działa Twój myśli o byłej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×