Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość farafarajajaja

wypali mi nowy biznes po Nowym Roku?

Polecane posty

Gość farafarajajaja

Wszyscy grzmią "kryzys", ale ja chcę otworzyć mały biznesik w mieście 10 tys.+ gmina 19 tys. Ludzie tutaj przyjeżdżają z okolicznych wiosek bo w mieście są: szkoły, sklepy + Biedronka, ZUS, kolej, bardzo dobra komunikacja podmiejska (nawet co 10 minut), wszelkiego typu usługi itp. Orientowałam się, że tego biznesiuku (czytaj: handlu) jeszcze nie ma w mieście. Mam już w głowie biznes plan, ale jeszcze się wacham. Będzie dobrze czy klapa! Czy ktoś miał taki pomysł i wypalił? Proszę odpowiedżcie Bo może rzucam się z "motyką na słońce"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
Brak odzewu znaczy nikt w dniu dzisiejszym nie myśli po andrzejkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokpukktoto
A nie podpuszczasz? jak w niku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
No może mój nick był niefortunny przyznaję. Ale proszę o wasze opinie. Pliss!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szara_ponura098
Próbuj. Życzę Ci jak najlepiej! Sama będę chciała niebawem rozkręcić interes. Bardzo niszowy. Ale będę próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
myślałam ze odezwą się ludzie z handelkiem związani. Tacy którzy zęby już zjedli na tym biznesie. Ale pewnie wszystkich zazdrość zżera, że ktoś chce spróbować a im nie idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
a jaki biznesiek? Jaka działąlność? Może i ja w dobie kryzysu coś takiego otworzę. Mam na zbyciu kilkanaście tysiaczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
Proszę nie podszywać się pode mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Małolacie won od tego tematu. Temat piaskownicy i pampersów to coś dla ciebie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalipapierosa
wypali, wypali, tylko musisz mieć na co najmniej rok forse na zusy, śrusy, składki, podatki, czynsze, śrynsze itp. Wtedy wypali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perdola
Jak masz kase to będzie OK ale min, na rok na wszystkie opłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w handlu teraz jest
ogolnie zastoj. ludzie otwieraja co chwile nowe markety, supermakety, nawet w malych wsiach, kiedys byly dwa male sklepy na krzyz, teraz przykladowo na 3 wioski - 6 duzych marketow i kilka malych sklepikow, ludzie powariowali, a klientow coraz mniej, wystarczy zapytac przedstawicieli handlowych i pracownikow hurtowni - coraz mniej towaru sprzedaja do sklepow, bo zapotrzebowanie strasznie maleje, ludzie oszczedzaja, czy maja kase czy nie, bo trabi sie o kryzysie. w handlu w tym momencie nie dzieje sie dobrze i kazdy dzien to walka, dla kazdego handlowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w handlu teraz jest
a juz tym bardziej nie mysl o sklepie z ubraniami czy butami - im dopiero spadly obroty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
Aż na rok? ocipieliście? Każdy handlujący tak miał? lub ma? Jaja sobie robisz! Ja pytam poważnie a tu taka padaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w handlu teraz jest
to ci powaznie odpowiadam. trzeba byc idiota, zeby nie widziec, ze w handlyu jest teraz zastoj jak chuj i handlowcy ciesza sie, kiedy maja chociaz na splate kredytu i pensje, nie mowiac juz o zarobku, bo coraz wiecej musi doplacac do interesu zeby przetrwac posuche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w handlu teraz jest
a banki tez przystopowaly i nie rozdaja kredytow na prawo i lewo. oj, musisz sie sporo nauczyc. zreszta nie napisalas, co to za biznes, wiec czego oczekujesz? handel a handel to dwie rozne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w handlu teraz jest
teraz najkorzystniej jest handlowac towarem uzywanym, jakies komisy i inne tego typu, maly wklad, duza przebitka na towarze, ludzie szukaja oszczednosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
Nie rozumię - nie noszą butów, tzn. sandaly w zimie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanKrolewicz
Biznes plan nie moze byc w glowie, musi byc na kartce papaieru. Dziwie sie, ze chcesz zaryzykowac swoje pieniadze na cos co nie masz pojecia , ze wypali na kartce papaieru. 10tys-19tys mala gmina. to nic nie mowi. Wato byloby wiedziec, do jakiej grupy klientow kierujesz swoj produkt Do kobiet, do mezczyzn do dzieci? W jakim wieku i ilu ich jest? Jak z towarem? gdzie go kupujesz, za ile, i jakie ilosc na pcozatku, czy mozesz zwrocic jak nie sprzedaz. podobnie z czynszem za lokal, czy mozesz sie dogadac z rentem na poczatek na kilka miesiecym czy musisz brac na caly rok. Gdzie ten lokal jest zlokalizowany, kczy odwiedza go twoja docelowa grupa klientow? Jak czesto? Jesli np otworzysz sklep z seksowna bielizna w gminie w ktorej 80% jest emerytow to raczej nie bedzie tu udany pomysl. Podobnie jesli sklep bedzie zlokalizowany w miejscu do ktorego nie przychodza ludzie ktorych szukasz.. :) treoch logicznego myslnia nikomu nie zaszkodzilo. Policz dokladnie jaki masz budzet, co ile kosztuje itd, Przeznacz kase na reklame i zachete, jak to zrobisz, prasa, radio, tv ? ulotki? Ile to kosztuje? Znam ludzi ktorzy wydali cala kase na towar, i wynajecie lokalu, bo ktos w innym miescie mial taki biznes i wypalil, i wiesz co? po 2 miesiacach byli bankrutami. Wiec zycze powodzenia ale zaniczyj myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
ja nie tylko mam biznesik w głowie. Wiem o co mi chodzi, ponieważ zęby zjadłam na biznesie w dużym (wręcz ogromnym) mieście. Nie jestem idiotką która zaczyna od początku. O nie! Ale nie chciałabym zaczynać od nowa! Sytuacja rodzinna mnie zmusza do zmiany miejsca zamieszkania - z dużego miasta do mniejszego. Znam to miasto bo tam się wychowałam, potem koleje losu rzuciły mnie do aglomeracji. Od 20 lat żyję w tym mieście, ale nigdy nie zaczynałąm "biznesu" w małym mieście oczywiście nie ujmując nikomu. Dlatego teraz mam jak wyżej pytanie. Oczywiście żadne kredyty, poźyczki itp. Czyste konto i chęć rozpocząć działalność w małym mieście!!!! Czy to się uda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
może powinnam zacząć od tego, że znam się na biznesie w ogromnym mieście, ale nie w małym. A to jest różnica. Inni ludzie, inne zapotrzebowanie. Zdaję sobie sprawę. Zdaję sobie też sprawę, że ludzie z małych miejscowości nie będą chcieli mi odpowiedzieć. Pewnie z zazdrości, bo tkwią w tym swoim biznesie od lat kilkunastu i nie potrafią lub nie chcą zmienić się na świat (czytaj koniunkturę). Może chcieliby, ale nie mają kasy. Ja trochę uzbierałam, bo miałam dobry biznes plan (chociaż kiedyś nikt nie słyszał o biznes planie) - zakładał biznes i już. Z tym biznes planem za pieniądze to wtopa!!!! Trzeba być kreatywnym!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palfikszyn
jak wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto w krysysie
zaczyna biznes? Chyba idiotka? Radze przeczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczynaj
otwieraj i po 3 miesiącach zamkniesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak inni, ponieważ chcą od razu jeździć mercedesami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombardzier
Aleś naiwna, kto w tych czasach otwiera biznes w handlu? Zastanów się no bo cóż z tego że z wielkiego miasta. A co w małych inni są ludzie? Bardziej patrzą na "obcych"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na przetrwanie
Ja dałam sobie czas na przetrwanie do końca stycznia. Popatrz jednak co się dzieje? Beznadzieja. Więc radzę powstrzymaj się lub zaniechaj ze swoim biznesem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na przetrwanie
Ja dałam sobie czas na przetrwanie do końca stycznia. Popatrz jednak co się dzieje? Beznadzieja. Więc radzę powstrzymaj się lub zaniechaj ze swoim biznesem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie czlecze
Zauważ że każdy z małych miast (10 tys.) nie odezwał się do ciebie bo się boi konkurencji. Ale odjazd!!!!!! Siedzą teraz w domu i myślą czy w mojej wsi-mieście? Przyjdzie taka z kasą i nas skasuje! Ale jajca nie z tej ziemi. Nie trzeba jechać na zachód aby polak-polaka wydymał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjshsfafa
Ja mieszkam w miasteczku-gminie no i cóż z tego? Niejedna osoba próbowała i szybko skończyła........... a bo to ludzie, a bo to plotki.... a bo to cóś tam innego. Przyjedz do nas to zobaczysz paniusiu z wielkiego miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
A skąd myśl, że nie w twoim mieście otworzę swój biznes? Boisz się, no to dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafarajajaja
Grunt to podejść do tego z kasą i zaangażowaniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×