mam 29 lat jestem dziewicą i starą panną

Przegapiłam najlepsze lata zycia, młodosc, teraz jest juz za pozno....

za pozno na co? na bzykanie sie? na to nigdy :-D i prosze cie - nie czyn wyznacznikiem swojej wartosci portek przy boku :-O

czarna krowa w krobki bordo gryzła trawę krecąc mordą... jak było dalej?

czemu przegapiłas te lata,czy studiowałas i robilas karierę?

W dodatku jestem bezrobotna i brzydka

podszyw. Mam dobrą prace i brzydka nie jestem ale odrzucałam kandydatow...chodziłam na dziesiątki randek. Czekałam, myslalam ze kolejny bedzie lepszy bardziej przystojny, inteligentny, pasujący do mnie..no i sie nie doczekałam :O

Autorko Nie doczekałaś sie,bo ideałów nie ma, a niektóre to sobie myślicie, ze akurat taki Wam sie trafi. Przykre, ale prawdziwe.

stara krowa napisz do mnie podniecają mnie dojrzałe panie ogat111@interia.pl

stara krowa..... odrzuciłem wiele kobiet które były moimi koleżankami a chciały czegoś więcej, teraz mam 29 lat :( i wiem że byłem głupi jak but, spotykałem obecnie się z 21 latką ale po 4 miechach odszedłem bo ma straszny charakter (arogancki, gburowaty, typ wiecznie nie zadowolonej panny).

Ja mam prawie 32 lata, sytuacja podobna + problem z introwertycznym charakterem. Nigdy nie byłam na prawdziwej randce. I raczej się nie przejmuję niepowodzeniem na tym polu ;)

Ale dlaczego się poddajecie ja np. wiem że jak się postaram to zawsze kogoś poznam.

tak to jest jak sie czeka na ksiecia z bajki:)

Ja nigdy nie szukałam, więc raczej nie traktuję tego w kategorii poddawania się. I nie o to chodzi, że czekam na księcia - jeśli zdecydowałabym się na związek to tylko z mężczyzną, który ma podobne zasady do moich. A obserwując otoczenie pod tym kątem od dobrych kilkunastu lat ;) widzę że z tym jest najciężej, więc dawno już sobie odpuściłam.

Może być gorzej :) wiesz naprawdę mi Ciebie szkoda że tak Ci się ułożyło :(, nie odczuwasz potrzeby miłości, bliskości, uczucia, bo ja tak i to BARDZO.

Odczuwam, ale nie za wszelką cenę. Zawsze uważałam, że liczy się jakość, a nie ilość. I na tę jakość jestem w stanie poczekać naprawdę długo - nawet jeśli oznacza to, iż nigdy się nie doczekam. Trudno.

Może być gorzej :) wiesz to nie chodzi o za wszelką cenę, zrozum nie ma ludzi idealnych a na szczęście każdy zasługuje, życie bez miłości to nie życie, nikomu tego nie życzę.

Wiem o tym - i nie oczekuję ideałów. Wiem, że życie to sztuka kompromisu. Tyle, że nie w każdej kwestii... a faktem jest, iż w obecnych czasach większość ludzi płynie z prądem. Kosztem szczęścia w miłości wolę zatem pozostać wierna samej sobie. Bywa smutno, ale nauczyłam się podchodzić do tego wszystkiego z dystansem...

Może być gorzej :) Ja nie płynę... wolałem uciec niż się męczyć, dobrze było tylko przez pierwszy miesiąc, dziewczyna pewnie liczyła że się nie wycofam bo mam 29 lat.

Przede wszystkim trzeba żyć w zgodzie z własnymi przekonaniami, wszelkie nagięcia byleby tylko nie być samotnym szybko zwracają się przeciw osobie, która postąpi wbrew sobie. Życzę Ci szczęścia - myślę, że skoro szukasz, to pewnie z czasem znajdziesz jakąś odpowiednią kobietkę. Powodzenia :)

Dziękuję :) szczęście mi się przyda, tobie również życzę żeby Ci się życie ułożyło po twojej myśli.

Dziękuję :)

Wiesz, ja też tak robiłam, tzn odrzucałam potencjalnych partnerów. Chyba że strachu, nie wiem co mną kierowało. I dopiero przed 30 włączył mi się instynkt samozachowawczy, że jeżeli chcę z kimś być, to JA muszę się postarać. Dzięki ostrzegawczemu dzwonkowi od paru lat jestem szczęśliwa. Bo macie rację - człowiek rozwija się, stara, kocha kogoś i to nadaje wartość życiu

no cóż to był Twój wybór wiec teraz nie narzekaj :)

albo jeśli teraz masz inne zdanie na ten temat to to zmień i tyle :) dziewictwo nie jest wypisane na czole i facet nie musi o tym wiedzieć ( a lepiej żeby nie wiedział w Twoim wieku bo to co najmniej dziwne)

Wcale nie dziwne. Nie jestem moherem z zelaznymi zasadami ale wiem, że niektorym kobietom do czegoś więcej potrzebne jest uczucie. Może autorka tak ma i czeka na tego właściwego.

Może być gorzej :) Spodobało mi się to co piszesz o trzymaniu się zasad i przekonań.Ja też staram się trzymać swoich zasad-dlatego jestem samotny.Szukam myślącej dziewczyny-własnym rozumem.Wydaje się że możesz mieć coś ze mną wspólnego charakter,osobowość a może i przekonania.Jeśli to przeczytasz i chcesz mnie poznać to pisz piotr221to@o2.pl

jestem prawiczkiem. coraz bardziej mnie to drazni.

moja siostra miała 30 lat, gdy poszła na pierwszą randkę z zakochanym w niej facecie- straciła z nim cnotę i są razem już prawie 5 lat, ale ona nigdy go nie kochała- nie chce być już sama. To już lepiej,gdyby była... Tak moim zdaniem...

Czy są tu jakies dziewice chcące poznać prawiczka...czy tylko wolicie narzekać na samotność i cały świat.Taka natura kobiet że olewacie prawiczków bo wolicie bardziej doświadczonych i pewnych siebie buchajów wybór taki macie zakodowany w genach,...i to każda jedna jest taka kobieta nawet samotne i nazywajace się dziewicami...NIEGODNE ZAUFANIA WYPACZONE LUDZIE

Dzis nawet dziewica chce typowego *****cza