Jak sobie radzicie z migreną?

Od kilku dni męczy mnie silny ból głowy - ograniczyłam picie kawy i trochę przechodzi, ciężko mi jest ustalić, skąd się to bierze :/ Macie jakieś swoje sposoby na migrenę?

walę głowa w ścianę,albo idę na pogotowie po zastrzyk:O

Nigdy nie odmawiam seksu przy bólu głowy, raczej mi to pomaga się zrelaksować :D Chyba naprawdę zacznę walić głową w ścianę, bo żadne środki przeciwbólowe bez recepty już nie działają :/

jedyniewizyta u neurologa i silne leki na recepte zeby przezyc te kilka dni

Dzięki, muszę się jednak wybrać do lekarza, sama nie ustalę skąd to się bierze :/ A czy coś w ogóle Wam pomaga łagodzić takie bóle oprócz leków?

ja mam napadowe, napieciowe bole glowy , pomaga mi eferalgan z codeina, na recepte , musujaca tabletka, dziala rewelacyjnie mozna i dwie

Czyli widzę, że nie obejdzie się bez leków na receptę :(

Bez leków sie nie obędzie i wizyty u lekarza :| no i oczywiście dietka też ważna, inni pewnie też mogą się wypowiedzieć w tym temacie :)

No właśnie odżywiam się fatalnie, zdaję sobie sprawę, że to musi mieć znaczenie :/

To chyba jest nas dwoje złych odżywiaczy :-/ chyba że jeszcze ktoś dołączy :D

mnie ta dolegliwość omija, ale pamiętam słowa mojego dyrektora, którego żana od lat cierpi na migrenę i ma sprawdzony, ustalony na podstawie składów leków sposób na nią... bierze etopirynę w połączeniu z acenolem - skład dobrany z jakąś farmaceutką i działa od lat...

Jak z reklamy,) ale tu akurat jest sprawa indywidualna, na każdego działa co innego :/ a stosujesz jakas specjalna diete?

Witaj ja też cierpię na mocne migreny, u mnie trwają czasem parę dni. I to okropny pulsujący ból. Też muszę iść do lekarza ale ciągle nie mam jak. I tak to odwlekan. Ja robię tak, jak tylko zacznie głowa choć trochę boleć, to biorę tabletki, np dwa apapy max i popijam energy drinkiem. I mi pomaga. Ale robię to jak tylko zacznie boleć bo potem trudno przerwać.

Nie, może ktoś coś doradzi? :/ Co się powinno wyeliminować? Ograniczenie picia kawy jednak trochę pomogło, jak już pisałam.

ponoć jak się pije dużo wody przy bólu głowy to pomaga, tak kilka szklanek - to już jakoś pamiętam z medycyny naturalnej.

ja bym nie dala rady kilka szklanek naraz

Ja lubię pić wodę i to samą, bo woda z cytryną wcale nie pomaga. Staram się pić dużo wody, bo śpiewam i to dobrze mi robi ogólnie :) A jeśli chodzi o jedzenie - macie jakieś rady?

Energy drinków nie jestem w stanie pić - bardzo kiepsko się po nich czuję, myślę, że mieszanie ich z lekami przeciwbólowymi nie jest dobrym pomysłem :/ po samym takim drinku czuję się beznadziejnie i wręcz od jego wypicia czasem bolała mnie głowa :/

A po czym jeszcze zauważyłaś bóle?

pij magnez lub na recepnet lek coffecorn.

Nie wiem dokładnie, jaki jest powód tej mojej migreny :( podejrzewam, że kilka rzeczy się na to składa - w tygodniu dosyć mało śpię, po 4-6 godzin, odsypiam w weekend. Poza tym kiepsko się odżywiam - z reguły zjadam coś gotowego, tylko czasem załapuję się na domowy obiad, a sama nienawidzę gotować :D ale nie piję żadnych świństw, zaczęłam ograniczać kawę i lubię pić wodę :D A dlaczego magnez? Muszę spróbować :)

mi poleciła znajoma z pracy SOLPADEINĘ na nią działa i na mnie szzcęliwie też. lek bez recepty. za 12 tabletek chyba 15zł płaciłam czy jakoś tak. no nie ważne ile, wazne że działa

Mi pomaga gorąca czekolada :)

Gorąca czekolada jest pycha i potrafi zrelaksować :)) Na migrenę jeszcze tego nie próbowałam :D

bez recepty mozna także kupić złocień maruna (feverfew) bezpieczny i skuteczny ziołowy produkt