Co mi jest?

Jestem ponad 2 lata po porodzie. Przed porodem miałam okres regularny jak w zegarku co 28 dni, okres trwał ok. 5 dni, 3 pierwsze silniejsze krwawienie, 2 ostatnie-końcówka. W styczniu tego roku dostałam @po raz pierwszy od porodu. Od pół roku mam jakieś niespodzianki z @.Najpierw pojawiło się plamienie brązowe w 11-18 dc, w ostatnich dwóch cyklach-plamienie na 4 dni przed miesiączką też takie brązowe. Mam 30 lat. Niby plamienie przed @ to cykle bezowulacyjne, ale jak wtedy wytłumaczyć plamienie w czasie owulacji?Ostatni okres dostałam w 25 dc(poprzedzony plamieniami 3 dniowymi), czyli cykl był krótszy. Sam okres też był krótszy i bardziej skąpy, trwał właściwie 2 dni, potem sucho,1 dzień przerwy i znowu brązowe plamienia,niewielkie, ale jednak, trwające do 16dc. Lekarz powiedział,że tak bywa, nadżerki nie mam,stanu zapalnego chyba też nie, skoro nic nie powiedział, usg w porządku.

gdzieś czytałam ze po porodzie tak czasem jest i trzeba czekać aż samo się ustabilizuje.

czekam na następną @,zacznę łykać pigułki, może to coś pomoże, boję się też trochę o cytologię, jutro wynik. Ostatnią robiłam rok i 8 mies. temu, była ok. Jak myslicie, skoro nie ma stanu zapalnego i nadżerki to cytologia wyjdzie mi dobra?