Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutaskaKaśka

czy trzeba byc piękna aby facet szalał za kobietą? o co chodzi?

Polecane posty

Gość smutaskaKaśka

?żeby kochał i wariował na jej punkcie? co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutaskaKaśka
jestem ładna a jednak moje związki trwają max 2 lata dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrzydliwaasia
nie, po prostu wystarczy być przeciętną suczą i można sobie okręcić wokół palca każdego na naiwnego durnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakadf
Kaśki nie mają takich problemów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..... ....
bo 2 lata trwa zauroczenie, zakochanie, to hormony. Aby to przerodziło się miłość, trzeba czegoś więcej, zaangażowania, stałego dbania o relację, bo uczucie o które się nie dba, umiera. Miłość to nie tylko uczucie, ale DECYZJA, że chcę się starać, nawet gdy będzie ciężko, gdy druga osoba będzie chora i się zestarzeje. To jest też przyjaźń, bliskość duchowa i emocjonalna, taka jedność dusz, bratnie dusze. Sam wygląd nie jest tu podstawą, po prostu ludzie muszą widzieć w sobie jakieś wewnętrzne piękno, oraz muszą dojrzeć do dojrzałego, odpowiedzialnego związku i być razem, gdy już nie będzie samych motyli w brzuchu. Pytanie do Ciebie - ile macie/mieliście lat Ty i Twoi byli i co Was w sobie zainteresowało, przyciągnęło? Z tego co piszesz, wnioskuję, że jesteś bardzo młoda, bo wygląda na to, że źródła typu Bravo zasugerowały Ci, że trzeba być tylko super wypindrzoną laską aby facet za nią szalał... hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_jedyna
ja tam piękna nie jestem, ot przeciętna z tendencja do nadwagi. Ale mój mąż (a jesteśmy już 8 lat w tym 3 po ślubie) nadal za mną szaleje, z resztą ja za nim też. Więc nie jest to kwestia urody - raczej uczuć, podejścia do drugiego człowieka i odpowiedniego spojrzenia na związek. Trzeba sobie uświadomić jedną rzecz - nie ma ludzi idealnych, mąż to nie rycerz na białym koniu - to człowiek z wadami i zaletami i właśnie te wady trzeba zaakceptować, bo zalety nie są problematyczne w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbjher
nie ,nie trzeba byc piekna.....ja osobiscie mam teraz wieksze powodzenie niz mialam jako 20 -sto latka a mam 40 sci,przestalam sie malowac jak tania dzi*ka,dobrana wycieniowana fryzura,akceptacja siebie i usmiech to podstawa.....tak ze masz odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokochaj samą siebie, a inni pokochają Cie równie mocno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelllina Lilly
trzeba sie też dobrać pod względem charakteru i poglądów, inaczej jak minie zauroczenie, miłość może okazać się pomyłką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nie trzeba być pięknością :) Po prostu tak to już jest że za jedną kobietą faceci szaleją a za inną nie, choćby nawet wyglądała jak miss świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafe obserwator
To nie jest kwestia urody, lecz charakteru. Ładna kobieta każdego faceta przyciągnie, ale zatrzyma tylko ta, która ma to coś, która ma właściwy dla faceta charakter. Bo uroda to tylko uroda, przemija, powszednieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego ma "szaleć"? To nie są dobre życzenia dla kolesia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dobrze bo wymiatam jak jan kloc wam dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×