Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tesciara111q

nie potrafimy sie zdecydowac

Polecane posty

Gość Tesciara111q

Mamy 20 miesiecznego synka.Fajny chlopczyk,grzeczny nie mamy jak narazie z nim zadnych problemow wychowawczych.Ja pracuje 2 razy w tyg na 8 h maz dziennie po 9 h.W tym czasie gdy ja ide do pracy synkiem opiekuje sie mama.Zastanawiamy sie nad drugim dzieckiem czy to juz najwyzszy czas?Czy jeszcze odczekac?Roznica wiekowa juz bedzie miedzy nimi,czy zdaza sie jeszcze razem zabawic czy to juz za pozno?Zarabiamy dobrze,mamy duzy dom,wiec wszelkie normy do powikeszenia rodziny sa spelnione w tej kwestii.Ale ciagle mysle czy dam sobie rade,jak tu wyjsc na spacer z dwojka,zapakowac isch,ubrac,nakarmic,mysle ze przerosnie mnie to i bede zalowala ze zdecydowalam sie na drugie dziecko.A czasami znow odwortnie ze chcialabym juz drugie dziecko by nasza rodzina sie powiekszyla,znow kogos tak bardzo pokochac i dac mu milosc.Czym wy sie glownie kierowalyscie przy drugim dziecku?Maz ma podbnie jak ja odczucia.jeszcze do tego goni nas wiek,tzn mojego meza ,ja mam 27 a maz 38.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakawaka25
ja mam 25 lat a moj partner 38 i jeszcze nie zaczelismy z dziecmi , ja zamierzam za jakies 5 lat, wlasnie przez wiek zdecydowalam ze chce miec jedno dzieko, neistety moj zawsze marzyl o 3 dlatego dla niego 2 to minimum :s ja jakos tego nie widze, czy twoj afcet na prawde pomaga Ci przy dziecku?? wydaje mi sie ze warto poczekac az bedziecie pewni , bo lepiej sie nie decydowac jesli macie nawet male watpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tesciara111q
gdy jest w domu pomaga duzo przy dziecku.Zabawi sie z nim,wykapie,przebierze,z karmienem juz ma maly problem,bo maly to welki niejadek,wiec ja jakos bardziej podstepnie potrafie mu wcisnac lyzke,w jednej rzeczy juz wiem ze niie otrzymam wsparcia od meza tzn budzenia nocne,maz ma bardzo mocny sen i wiem ze w nocy mi nie pomoze :( Tak bylo przy pierwszym dziecku,ale to juz rozgryzlam ,dam jakos rade z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak juz obce baby z kafe
zdecyduja co masz robic ze swoim zyciem to poinformuj meza jak ma wasze zycie wygladac. I kto o tym decydowal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tesciara111q
ja szukam porady?ii kwesti jaki argumenty sa najsilniesza za a przeciw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra wielkaaaa 88
za : dziecko bedzie mialo rodzenstwo , jednak roche czasu minie zanim beda sie mogly bawic, wieksza rodzina zwykle szczesliwsza ALE przeciw : podwojne obowiazki, dzieci moga sie od siebie zarazac, byc o siebie zazdrosne, o swoim zyciu osobistym mozecie zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×