Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestjeszczeszansza

jak mam interpretowac jego zachowanie

Polecane posty

Gość jestjeszczeszansza

powiem w skrocie bylismy na weekend na domku, napilam sie ogolnie nie wiem co robilam tak do konca, no ale sie wqurzyl, tak bardzo ze podobno romawialismy o tej calej sytuacji tylko ja nic nie pamietam wiec ciezko mi sie do rozmowy ustosunkowac, skonczylo sie na tym ze przyjechalismy do domu i on sie nie odzywa napisal ze zadzwoni wieczorem nie zadzwonil, na nastepny dzien pisalam i tez nic cisza dopiero wczoraj wieczorem napisal, ze ma zapierdziel w pracy, i ogolnie by bylo lepiej gdybys nie naciskala. Jak ja mam to odebrac ze mam sie wogle nie odzywac czy na troche odpuscic??? pomoze ktos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abe44
poczekaj, nie pisz na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestjeszczeszansza
jakos dzisiaj dalam rade, sie nie odzywac, tylko nie wiem czy jest jeszcze szansa ze cos sie z tego wykluje to jest nowy zwiazek i nie znam jego zachowan, a tak po za tym to pozyczal ode mnie kase na wyjazd i teraz nie wiem czy odda czy mam sie upominac czy do poniedzialku poczekac, jak sie sam nie odezwie to mu o dlugu przypomniec, moze sie spokamy i jakos pojdzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abe44
ważnejszy On czy dług?? Jak On to poczekaj, jak dług to pisz śmiało żeby oddał ale nie licz na cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestjeszczeszansza
on wazny dlug tez wazny, czy to nie bedzie tak ze czas dziala na moja niekorzysc, z drugiej strony nie chce wyjsc na jakas przesladowczynie co pisze do niego, zreszta moim zdaniem sie nic nie stalo wiec nawet moralniaka nie mam, on za to jest mistrzem w obrazaniu sie i nie wiem jak dotrzec do takiej osoby napierac na rozmowe, bo chodzi mi glownie o rozmowe, wyjasnic sobie a nie zachowywac sie sie jak szczyl i duscic w sobie, nie wiem czy ten jego sms daje jakas nadzieje........??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abe44
skoro napisał żebyś nie naciskała to nie naciskaj. ewentualnie możesz zaproponowac spotkanie w kwestii wyjaśnienia o co mu chodzi ale nadzieji bym nie miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestjeszczeszansza
no nie naciskam, zostawiam sprawy tak jak sa...........tylko ta kasa, ale poczekam do przyszlego tyg bo tak po prawdzie to on powinien sie odezwac i napisac kiedy odda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×