poszłam z facetem przeczytajcie

przespałam się ze znajomym na pierwszej randce znałam go z imprezy wcześniejszej u koleżanki potem była randka. mam szansę z nim być? co myślicie?:(

że jesteś bezpruderyjna

Trudno mu to przyszło. Mógł się zniechęcić...

nie

Raczej nie masz szans. Od dupy strony nie zaczyna się znajomości, chyba, że jednocześnie się ją kończy i robi to świadomie, nie licząc na nic innego, a już na pewno nie miłość. Jeśli ci na nim zależało, trzeba było być bardziej powściągliwą. Wiesz, co on o tobie może teraz myśleć. Dziwny jest ten świat, ale twój znajomy chyba dostał to czego chciał. Już nie jesteś mu potrzebna... Przykro mi :(

masz szanse, pod warunkiem że byłaś większą idiotką niż można zakładać...a facet pochodzi z rodziny o konserwtywnych katolickich tradycjach:D

faktycznie:O większą już być nie możesz

faceci takimi naprawdę gardzą?:(

Chyba w sensie, że w ciąży jesteś i gość zechciałby wychować waszą niespodziankę :P A ty nim nie gardzisz? Byłoby ci łatwiej ;)

ja się zakochałam:(

Wydaje ci się. Nic o nim nie wiesz, poza tym czy dobrze rucha ;) Zaczęłaś od łóżka = jesteś dla niego łatwa. Pomyśl o nim tak samo.

chce z nim być:( błagam pomocy jakieś rady?

to oczywiste,ze nitk nie chce miec kurwy za dziewczyne, ale jak juz sie kurwa nadarzy,to kazdy ja chce wyruchac :) wiec jesli sie sopdobalo,to szukaj noweo. nie wiadomo, czy temu chcialoby sie w oole cie 2 raz ruchac :D

...a taki facet w takim razie to kurwiarz. W końcu przespał się ze szmatą :) 1:1 zatem. Co prawda, zawsze na przegranej pozycji będzie kobieta, ale cóż. Jak na każdej płaszczyźnie.

bo sypiasz z kumplami :D

Masz sznase byc z nim. Myslymy, ze to bylo dobre posuniecie. Rozstawilem dla Ciebie tarota i wyszlo mi, ze umrzesz za rok, wiec ciesz sie z tego faktu, ze masz szanse z nim byc. Dzieki!!!

Mam na to wyje... Kiedyś stworzę przykładną, wzorcową rodzinkę a wspomnienia zostaną dla mnie :)

hehh ciemnogród, ciemnota i zabobony...

hehehe :D

zapomnialaś że nikt cię nie zechce wiesz czemu

ty to juz wgle ‏ pisałem o tobie:)

Tak. Wspomnienia tez sa wazne. Trzeba je kolekcjonowac. Ale i tak szlag Cie trafi niestety.

do mnie? mogła tego nie pisać jak się rucha a autorka tak samo pojebana przez zakochanie dała dupy :D jesteście wszystkie kurwami :D

zależy ci na facecie - nogi trzymaj razem, na pierwszych randkach. jeśli chodzi tylko o zabawę - wszystkie chwyty dozwolone

O tej zasadzie nr 1 pisałam ja już jakiś czas temu. Ktoś myśli podobnie

.....a facet pochodzi z rodziny o konserwtywnych katolickich tradycjach ..... Ja sie z tym zgadzam, bo najwiekszy dewiant jakiego znalam wlasnie pochodzil z fanatycznie ortodyksyjnej rodziny

widziałam, ale musiałam powtórzyć, bo kurwami zaczynają rzucać :D no i nie ryzykowałabym brać na kochanka, faceta z najbliższego otoczenia.

siedzę i płacze:( żałuje seksu mogło być inaczej jak to naprawić? da się?:(

serce mnie boli:(

E tam nie prawda,że musi Cię olać bo dostał na czym mu zależało. Może wam się udać ale to zależy tylko (w tym przypadku) od tego czy czuje Coś do ciebie, czy go zauroczyłaś, czy chciałby Cie normalnie poznać ;-). Fakt, że nie po kolei zaczęliście ale wydaje mi się, że szansa jest.