Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koral123.

Nie wytrzymam juz....jestem wrakiem, kłebkiem nerwów

Polecane posty

Gość Koral123.

musze isc do psychiatry (a moze jakis inny lekarz przepisze?) po jakies psychotropy na uspokojenie bo inaczej chyba skoncze marnie.....moja matka (szmata pierdolona a nie matka) doprowadzila mnie juz do takiego stanu ze ze stresu mam mnostwo chorob fizycznych, wypadaja mi wlosy, wszytsko boli, a psychiki juz prawie wcale nie mam.... uciekam w alkohol, marihuane...gdyby nie to to juz dawno by mnie tu nie było.... czy np relanium mozna łączyc z alkoholem? mozna brac doraźnie czy regularnie, np 1 tabletka dziennie poradźcie coś........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmierdzącym ćpunom
ćpającym za forsę matki nie pomagamy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa uliczka
wyłaź z nory nie tedy droga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koral123.
jak mam wyjsc.... jak codziennie to samo" nerwy, stres, płacz, zrezygnowanie, bezradność, brak jakichkolwiek perspektyw.... nawet nie mam gdzie uciec. Mimo ze wyglad mam to nie mam chłopaka... Znajomych tez nie mam wcale duzo, ot garstkę... Pracy nie ma, a jak jest to z wymaganiami na ktore ja nie jestem w stanie sprostać...np prawo jazdy którego nie mam...małe miasto, nie ma gdzie wyjść, co robić... jeszcze teraz zbliza sie zima... jestem na dnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angel i na Joli
dno to akurat miejsce od którego mozna sie niexle odbic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koral123.
to co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestać jarać i pić
to na początek, w ten sposób nie rozwiążesz problemów,a z czasem będą się jeszcze nasilać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakieś konkrety podaj
bo to co napisałaś brzmi jak bunt nastolatka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×