obsikane geoxy - pomocy, da się uratować?

3latka dziś zrobiła mi "niespodziankę". zlała mi się w spodnie na spacerze, że aż miała całe mokre nogawki i naleciało w buty zimowe. dałam za geoxy 260zł i nie wiem co teraz zrobić. przecież nie wyrzucę:/ można je wyprać w pralce? poradźcie coś proszę.

Prałam geoxy w pralce. Nic im się nie stało. Do suszarki już nie odważyłam się wrzucić:)

z wirowaniem prałaś?:) w jakiej temperaturze? trochę mam cykora, no ale zaryzykować muszę, bo nie będę jej śmierdzących zakładać:/

wypierz recznie jak sie boisz prac w pralce

a jeśli pralka ma taki program pranie ręczne, to mogę na 30st ustawić i je włożyć? nie bardzo wiem jak się zabrać do prania obsikanych w środku butów:/ a co mam wsypać do prania? może to być jelp soft do kolorów bez dodatku płynu do płukania?

moze zawin te geoxy w jakis recznik i daj na delikatne? Tak zeby ci po bebnie nie lataly.

Ja mam taki program krótki 30'. Prałam w tym programie na 30 stopniach. Wirowałam:) Jak nowe:)

no ja właśnie też mam takie programy: delikatne, pranie ręczne/wełna i bio care. a czego użyć do ich prania?:) dzięki wielkie za podpowiedzi.

To co zawsze:proszek i Lenor. Ja się nie pieprzyłam z tym:)

włożyłam buty, wsypałam jelp soft do kolorów (mam, bo młodszy synek alergik) i włączyłam pranie ręczne 30st, wyszło 40 ileś minut. czekam na efekty:)

Kobieto pierwszy raz buty pralas???? Jestem w ciezkim szoku!:O

prałam jakieś balerinki szmaciane czy laczki domowe, skórzanych nie piorę wiadomo:p, adidasy do joggingu nie wymagają prania, przecieram tylko szmatką mokrą, ogólnie przeważnie dla dzieci no to buty na jeden sezon, więc nigdy im nie prałam, a tym bardziej geoxów zimowych z membraną