Nie tak to mialo byc

W czerwcu wyszlam za maz. I od tamtej pory jest zle. Tzn kocham meza I on mnie ale... Mial jakies problemy finansowe za moimi plecami , napozyczal pieniedzy, wzial kredyt a ja miesiac temu stracilam prace:(:( mialam tyle marzen, maz mowi zebym sie nie martwila ale jak? Wiem ze znowu pozyczy pieniadze Bo potrzebujemy. Jeszcze jutro sprawa w Sadzie I ostatnie pieniadze dla prawnika:(:( mam 22 lata a juz sprawy finansowe mnie przytlaczaja. Wlasnie lykam tabletki uspokajajace Bo nie daje rady. Chcialam to wyrzucic z siebie:(

dzień dobry - to ja - życie. nie łam się, zawsze jest jakieś wyjście w takich itp. sytuacjach :)

zagryź zęby i do przodu... kredyt się kiedyś skończy a pracę znajdziesz jeśli codziennie będziesz z uporem maniaka szukać ;-)

22 lata i takie problemu współczuje ci.

Głosujcie w następnych wyborach na PO. Zrobią w Polsce zieloną Irlandię. wszystko sprzedadzą, z ludzi zrobią nędzarzy, miasta upadną i wszystko porośnie zielona trawa :)

nawet mnie to cieszy, że kolejna zadurzona po uszy lalunia wzięła mężusia z długami na garbie, będzie tylko gorzej, uwierz mi :)

Nie rozumiem ludzi, którzy pobierają się w tak młodym wieku.