Gość Ekwira Napisano Grudzień 6, 2012 Mam 19 lat, kilka miesiecy temu pawel 27lat zdradzil ze mna swoja zone tez ona ma 27lat. Na imprezie. Potem raz jeszcze spotkalismy sie na trzezwo i rowniez doszlo do seksu. Wiedzialam ze ma zone jednak mowil ze nie uklada sie im, ze on chce rozwodu. Nie zalezalo mi na nim, ale jego zona dowiedziala sie czytajac nasze rozmowy na facebooku. Mimo to ona nie chce go zostawic, bo go kocha i chce ratowac ten zwiazek jak rowniez chce sie zemscic na mnie, slyszalam ze planuje moje pobicie itd. Teraz on trzyma jej strone, mowi jej ze to moja wina bo to ja go "skusilam" i oboje mnie obwiniaja ale sie nie rozstana. Jemu na reke mieszkac z nia bo to mieszkanie jest na nia, ona ma stale prace takze bez niej mialby ciezko. Co ja moge zrobic,wiem zrobilam zle bedac kochanka ale teraz wszyscy sa przeciwko mnie, tak jakby winy Pawla nie bylo a to on pierwszy dobieral sie do mnie itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach