Pytanie do facetow!

Jak czesto chcielibyscie zagadac do jakiejs dzieczyny, zapoznac sie, zapytac o numer? Ale nie robicie tego ze strachu czy tam z niesmialosci czy czegokolwiek? Wiec? :))

często, ale brak mi czasu na dziewczynę... no chyba że się sama napatoczy, a ja akurat jestem na tzw. fali

nie często

A ja mysle ze facci powinni to robic czesciej, bo tak naprawde kazdej dziewczynie to schlebia nawet jezeli musi odmowic to skrycie sie cieszy, wiec chlopaki iecej odwagi! :D

codziennie widząc młodą,ładną dziewczynę myślę czy podejsć. Ale nigdy tego nie zrobiłem. Kiedyś się bałem przez brak pewności siebie(fizycznej) teraz gdy poprawiłem swój wygląd,boję się podejśc bo nie wiem co powiedzieć. Cześć,cześć i temat się urywa. I to nie laska lecz ja wychodzę na błazna :)

up

"Malirana A ja mysle ze facci powinni to robic czesciej, bo tak naprawde kazdej dziewczynie to schlebia nawet jezeli musi odmowic to skrycie sie cieszy, wiec chlopaki iecej odwagi!" Taaaa... akurat mam sobie doła robić, jeszcze z własnej inicjatywy, aby księżniczce ego rosło. Niedoczekanie... :D

generalnie w Polskiej kulturze coś takiego nie pasuje... w większgo ości ludzie są nieufni i zamknięci. Pamiętam jak raz naprawdę chciałem spytać gdzie jest ulica, której szukam, to jakaś młoda kobieta nawet nie chciała wysłuchać pytania, tylko "nie, nie, dziękuję" heh żałosne, śmieszne? trochę brak kultury (choć nie jestem pewny czy ona była polską...) Może przez to, że w Polsce jest duża bieda, złodziejstwo... ktoś może się też obawiać, że to jakiś złodziej chce okraść zagadując... no a to już w ogóle niezbyt miłe aby ktoś tak o tobie pomyślał :-/