zazdrościłabym mężatkom

Byłabym sfrustrowaną ,,starą panną".Zazdrościlabym bialej sukni,ślubu,męża. Wyszłam za mąż i spróbowałam tego miodu.Niedługo sprawa rozwodowa.Mimo wszystko cieszę się,że mialam ślub.Wiem już,że to przereklamowana sprawa to całe małżeństwo.

MASZ RACJE, chyba sie nie wykosztowalas na drogie wesele:-P

Wszytkie to wiedzą , tylko nieliczne się przyznają ;) Po ślubie już nie jest tak jak przed , zanika coś , zatraca się ta chemia .To oczekiwanie na następny krok , zabieganie o siebie itd . Człowiek w wolnym związku bardziej stara się o partnera bo wie że w każdej chwili może odejść . Potem nie jest tak łatwo , są dzieci , majątek , kredyt i takie tam .

Wiadomo-najpierw parcie na ślub a potem już tak różowo nie jest.

Bez przesady ja zauważyłam ostatnio, że to właśnie mężczyźni mają większe parcie na ślub niż kobiety. Jak tylko kobieta określa, że nie chce ślubu, to nagle mężczyzna tak bardzo go pragnie, że robi wszystko aby do niego doszło:) To chyba taka przekora ze strony facetów :P