Odszedł po 6 wspólnych latach. Zemściłam się.

Nie odpowiedziałaś mimo ponowienia próby na moje pytania może teraz spróbujesz ? skoro tak chcesz usłyszeć argumenty?

kobieto we mgle -> ale powiedz, gdzie ta kradziez? przwciez Autorka byla upowazniona do dostepu do konta. co innego gdyby nie byla, gdyby podrobila jego podpis itp., ale byla... a z tym szacunkiem.. to troche nie na miejscu. bo jej facet juz pokazal jaki ma do niej 'szacunek'. to on sie zachowal nie fair, nie uwazasz?

ja zarabiam 6500zł na rękę, z tego oddaję mamie 2000zł na dom, więc jestem taka, że wspieram, a nie tak jak wy! ale za te 17000zł to bym miała dużo rzeczy:D

" swietnie, naprawde! kobieto we mgle -> ale powiedz, gdzie ta kradziez? przwciez Autorka byla upowazniona do dostepu do konta. co innego gdyby nie byla, gdyby podrobila jego podpis itp., ale byla... a z tym szacunkiem.. to troche nie na miejscu. bo jej facet juz pokazal jaki ma do niej 'szacunek'. to on sie zachowal nie fair, nie uwazasz?ę nie wiem, cyz cyztasy co tu ludzie pisza, ale nitk faceta NIE POCHWALA za jego zachowanie!!! chodzi o brak klasy autorki PO ROZSTANIU, a nie o pieniądze. nic dziwnego, że nie macie wymagających stanowisk...

no gdyby wydala to dla siebie to tez bym zachycona tym nie byla ale ze nakarmila glodne zwierzatka to dobrze zrobila:) a jej facet sknera ze teraz awanture jej robi, dobrzez arabia a szkoda mu na glodne zwierzeta dac.

COKOLWIEK na biedne zwięrzęta, weź się "ja..." zastanów co ty pieprszysz. nie wiadomo, czy ten facet żałowałby na psy, bo NIE WIESZZ tego. a autorka SAMA takiej kasy nie ma, więc zamiast wydać NA SIEBIE, to chciała pokazać, że nmiby dobry uczynek:D ale wyrachowaną gówniarą jest i tyle.

panie hm.... dekalog wertujesz? :D Tak to się kończy dyskusja z ludźmi bez argumentów :D. Bo ja argument mam na wszystkie wasze zarzuty :).

ale dlaczego brak klasy Autorki? to facet nie mial klasy, bo spakowal sie po kryjomu i nawet nie chcial nic wytlumaczyc tylko dal jej list. tak sie zachowuje dorosly facet, ktory spedzil z kobieta 6 lat? Autorka nie mialaby klasy gdyby dzwonila do niego zaryczana co 5 minut i blagala o powrot. albo gdyby wydala ta kase na siebie. a wydala ja na szczytny cel. porownalabym to do odszkodzowania. czesto w roznych sprawach sad zasadza ze sprawca powinien wplacic jakas sume na cele charytatywne jako odszkodowanie. wiec Autorka wlasnie takie odszkodowanie wyslala w jego imieniu :) powinna wziac dla siebie, oddala innym. zachowala sie ok

Była upoważniona, ale zrobiła to po rozstaniu, bez jego zgody. to właśnie jest czynnikiem, który decyduje o tym, iż to była kradzież.

" swietnie, naprawde! ale dlaczego brak klasy Autorki? to facet nie mial klasy, bo spakowal sie po kryjomu i nawet nie chcial nic wytlumaczyc tylko dal jej list. tak sie zachowuje dorosly facet, ktory spedzil z kobieta 6 lat?" głupia jesteś tak samo jak autorka. facet nie ma klasy, a autorka też nie., dociera, czy dalej trzeba młotkiem w p0usty łeb walić?

jej ex zaluje na pomoc schorniskom bo robi jej awanture o to a po 2) nie dal sam na zwierzeta. WIEC KRETYKO WIEM ZE ZALUJE.

Ale co to za argument, że facet zachował się nie w porządku, tak zachował się. Nikt tego nie neguje, tylko to nie usprawiedliwia kradzieży.

jedną z tych MYŚLĄCYCH kobiet:) Gratuluję Ci poziomu, wykształcenia i oleju w głowie:) Darujmy sobie te dzieciaczki, do któ5rych dalej nie dociera nic i sobie szukają wymówek nazywając je ARGUMENTAMI:D A Autorka to juz w ogóle upadła:D

Do autorki. Wyobraź sobie, że współczułbym ci, starał się pocieszyć gdyby sytuacja była identyczna ale ......... Ok. wkurzyłaś się, przelałaś te pieniądze i tu pojawia się element afektu co jestem w stanie zrozumieć. Ale po tym pojawiła by się skrucha, chęć poprawy jakiegoś zadośćuczynienia. Zrozumienia, że zrobiłam źle, natomiast ty się cieszysz i wręcz szczycisz tym co zrobiłaś.

ja......... jej ex zaluje na pomoc schorniskom bo robi jej awanture o to a po 2) nie dal sam na zwierzeta. WIEC KRETYKO WIEM ZE ZALUJE. " głupia jesteś, jej facet się wściekł, bo wzięła sobie pieniądze, a nie wiadomo, czy żałoła na psy, nigdy tutaj niokt o tym nie wspomniał, więc sama jesteś kretynką,. bo sobie dodajesz historyjki matołku:D

jaki szczytny cel pytam sie?gdyby byla taka dobra to ze swoich by dala!to tak samo jak na weselach prosza o karme dla zwierzat,ze niby tacy dobrzy sa,ale kasa na ta karme idzie od gosci,wiec gdzie jest tutaj szczytny cel?

ja......... jej ex zaluje na pomoc schorniskom bo robi jej awanture o to a po 2) nie dal sam na zwierzeta. WIEC KRETYKO WIEM ZE ZALUJE. rozumiem, ze masz wyciąg z jego konta za ostatnie lata i stąd wiesz, że nie dał nic na zwierzęta?:P

mysle ze dla kogos kto dobrze zarabia, te pieniadze przelane nie robia wrazenia. Bo tylko pieniadze ale dla kgos kto liczy grosz do grosza to olbrzymia kasa wiec jest oburzony.

I tak jest jak się żyje jak małżeństwo, ale nie jest się małżeństwem.. Bo gdyby autorka była żona, a nie "tylko" partnerką wspomnianego ch a m a to dalej co niektórzy uważaliby, że to JEGO pieniądze? Jak się żyje razem, ma się wspólne gospodarstwo. Nie ma "moje", "twoje" tylko "nasze". Facet przez pół roku okłamywał i oszukiwał autorkę i choć może w swojej głowie już czuł się wolny, więc i kasa była "jego" to jednak wciąż pozostawał w związku z partnerką, czyli kasa chyba była ICH? Wspólna? Tyle, że nie byli małżeństwem, więc choć autorka robiła zapewne wszystko to co żona robi. Nie popieram takiego zachowania, sama tak bym nie zrobiła, niemniej wina leży po środku. On ch..j i ch...m, a autorka mu oddała tę samą monetę. Co oznacza, że są siebie warci. I tyle.

ta "ja...." jest tak pusta, że aż śmiech mnie ogarnia:D ona wie wszystko,. facet zły i nigdy nic nie dał, nigdy nie pomagała BO ONA TO WIE!!! BUAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHA co za puste lale.

Owszem, szczycę się i uważam że tak należy postępować :). Drżyjcie 'moralniacy' :D

a gdyby w czasie zwiazku brala z tego konta po 500zl i wydawala na glupoty to juz by bylo ok i to by nie byla kradziez tak? co z tego ze po rozstaniu? jesli chcial to mogl jej zablokowac dostep do konta, nie zrobil tego, jego problem. w swietle prawa Autorka dalej mogla korzystac z tego konta i zaden sad nie uzna jej za winna:)

"swietnie, naprawde! a gdyby w czasie zwiazku brala z tego konta po 500zl i wydawala na glupoty to juz by bylo ok i to by nie byla kradziez tak?"gdyby babaci miałą wąsy......... przestań sobie wyszukiwać koła ratunkowe, biedna istotko.

wiedzial na co przelala wiec gdyby byl dobroduszny to by powiedzial ze wiecej ma nie przelewac i by ja zablokowal, ale jemu szkoda tych pieniedzy na te zwierzeta.

wiesz najlepiej, jak bgyło i jak to wyglądało:D naczytałaś się tej historyjki i oczywiście wszystko wiesz. bo gdyby tak to tak, a jeśli nie to znaczy że nie BO TY TAK MÓWISZ BO TY WIESZ. wąskie horyzonty. gdyby gdyby gdyby.... same moralne istotki i jajniki, które ustawiają ludzi i wiedzą najlepiej, jak żyć:D

ja nie wyszkuje argumentow. to chyba Tobie ich brakuje skoro nie potrafisz ich sensownie odeprzec.

czego nie potrafimy odeprzeć? e sobie dodajesz, co by było, gdyby w trakcie związku brała po 500zł bez jego zgody? kolejna głupia:D

"niby jak facet ma wygrac sprawe w sadzie?" ­ srak. nieznajomość prawa szkodzi. ­ to się nazywa nadużycie umocowania. ­ oczywiście, że to prowokacja i to pewnie tej rąbniętej mayor of london. trzeba przyznać, że coraz bardziej durne są te jej wymysły.

Dostałam smsa :): Cześć, słuchaj, wiem, że poostąpiłem podle i że twój czyn ma uzasadnienie, ale koniecznie potrzebuję tej kasy teraz. Lokaty kończą mi sie 17 i 29 stycznia. Nie chcę ich teraz zrywać, a Ania w związku z rozwodem ma problemy finansowe, poza tym szuka pracy, dlatego na gwałt ich potrzebuję. Możesz mi ją oddać w najbluższy poniedziałek? Napisałam żeby dopominał sie zwrotu od schroniska :)

to po co ja upowaznil skoro teraz ma problem ze uzyla jego konta?? tak jak ktos wyzej napisal gdyby byli malzenstwem nie bylo by wielkiego halo. ie byli ale zyli jakby byli, wiec co jego to i jej. Poza tym tez ktos napisal gdyby miesiecznie brala 500 zl to juz by bylo ok???