Pierścionek i jego zmniejszenie a konsekwencje.

Witam, chciałam się dowiedzieć czy ktoś z Was miał niemiłą sytuację lub czy orientuje się w sprawie poddania obróbce w tym wypadku pierścionka i przy tym uszkodzeniu go? Dostałam pierścionek na którym bardzo mi zależy niestety okazał się trochę za duży. Oddałam go do jubilera i Pani która mnie obsługiwała poinformowała mnie że trzeba go sporo zmniejszyć (niestety mam chude palce) i powiedziała coś stylu że ma nadzieję że brylancik (który jest dość duży) nie odpadnie. Czy może miał ktoś taką sytuację że oddał coś do jubilera i przez poprawkę jakiejś części biżuterii uszkodzona została inna? Chcę się dowiedzieć czy jakby coś jednak zostało uszkodzone to ja muszę oddać pierścionek znowu i zapłacić za to że przy zmniejszaniu go coś odpadło ? Proszę o radę.

A nie latwiej wymienic w sklepie na taki sam tylko mniejszy? Chyba ze to pamiatka rodzinna i nie ma juz takiej mozliwosci. Kazdy szanujacy sie jubiler odda Ci dobry pierscionek, nawet jak wypadnie kamien to go umiesci spowrotem i nawet nie bedziesz nic wiedziala.

Jezeli istnieje mozliwosc uszkodzenia to jubiler zawsze o tym informuje. Jezeli musisz duzo zmniejszyc pierscionek a kamien wypadnie moze byc tak , ze nia da sie juz go wsadzic z powrotem. Ja mialam taka sytuacje z pierscionkiem i jubiler od razu powiedzial ze kamienie moga wypasc i pierscionek straci swoj urok

Jak ja oddawałam pierścionek do zmniejszenia, to mi Jubiler zaproponował, że usunięte złoto wykorzysta do dociśnięcia kamienia. Zrobił mi projekt na komputerze i musiałam podpisać oświadczenie, że się zgadzam na takie zmiany. Dzięki temu pierścionek, który otrzymałam od babci zyskał odrobinę nowoczesności, a przy tym nadal pozostał sentymentalną pamiątką...

Niestety jak widać w mojej miejscowości nie ma tak dobrych jubilerów... W środę odbieram pierścionek mam nadzieję że nie popłaczę się jak mi go nie daj Boże oddadzą bez kamienia albo w kawałkach... Dziękuję za radę i informacje ;)