co byście zrobili na moim miejscu??

sytuacja jest trudna. bardzo kiepsko stoimy finansowo. mąż odszedl z pracy w lipcu bo od maja mial niezapłacone. były szef frajer spłaca mu dlug po 300-400zł:o ja prauje w budżetówce na niskim stanowisku. pieniądze śmieszne, ale praca pewna. mąż lapie ise czego moze, ale bez znajomości nic dobrego nie złapie:o jest zarejestrowany w urzędzie pracy, nic mu sie nie należy bo za malo zarabiał zeby dostać teraz zasiłek:o (a to Polska wlaśnie) mieszkamy u moich rodzicow:o chalupa ma 270m, wracam z pracy, sprzatam, soboty sprzątam, mąż robi co trzeba a i tak jak się domyślacie, ciągle są jakieś wonty i pretensje:o ostatnio poszłam na impreze ze znajomymi z pracy, to matka w tym czasie specjalnie posprzątala w domu, zeby mi w sobote wypomnieć ze ja tego nie zrobilam:o długo by wymieniać:o moglibyśmy sie wyprowadzić do mieszkania rodzinnego męża, ale tam mieszkają 2 jego siostry ze swoimi synami. musielibyśmy sie gnieśc w jednym pokoju z jedna z nich i jej synem. ale przynajmniej spokój psychiczny murowany. a od czerwca druga siostra się wyprowadza i mielibyśmy ten pokój dla siebie. poradźcie coś, bo skoncze w wariatkowie, a nie stać nas na wynajecie mieszkania. już nawet w akcie desperaci myślalam o prostytucji:o

blagam,niech sie ktoś wypowie...

hm, macie dzieci, bo nie zrozumiałam? myślę, że prostytucja to najgorszy z możliwych pomysłów.. kiedyś będziesz żałować i nigdy sobie tego nie wybaczysz..

mamy jedno dziecko. musielibyśmy się zmieścić w 5 osób w jednym pokoju, aczkolwiek jest on duży

myślę, że takie mieszkanie nie wpłynęłoby dobrze na Wasze małżeństwo.. a mąż nie myślał o wyjeździe za granice? tam zawsze lepiej o pracę.. jaki mąż ma zawód z wykształcenia?

"jest zarejestrowany w urzędzie pracy, nic mu sie nie należy bo za malo zarabiał zeby dostać teraz zasiłek" Zasiłek z UP dostaje się po przepracowanej określonej liczbie lat a nie za określone wynagrodzenie - sama nie wiesz co piszesz.

wiem co piszę:o kiedyś trzeba bylo mieć przepracowane 12 mies w ciągu 18 mies. teraz trzeba mieć przepracowane 18 mies:o i zarabiać przynajmniej najniższą krajową, a mój maż mial na umowie 200zl. w takiej syt nawet to ze mial przepracowane 2 lata nie daje mu zasilku

Monis, ale musisz otrzymywac wynagrodzenie co najmniej minimalne !!! przez 12 z ostatnich 18 przepracowanych miesiecy jak masz na umowie np 7/8 etatu i wynagrodzenie brutto 1400 zł to guzik dostaniesz a nie zasilek

autorko, teraz musi byc 18 miesiecy? wow, nawet nie wiedzialam

200zł? przepraszam, jak wy dawaliście radę? nie wyobrażam sobie tego..

oficjalnie na umowie 200 zł, reszta "pod stołem" bez podatku i nieoskladkowana

To chodzi o etat a nie wynagrodzenie. Sama miałam taki zasiłek kilka miesięcy temu i inaczej liczyli właśnie te z 3/4 etatu. Liczyli np 12 miesiecy x 3/4 to tak jakbym pracowała 9 miesięcy a nie 12.

umowa 200zł a poza nia do łapy pewnie z 1500 zł

200zł to była podstawa, reszta byla premią, ale ostatnie 3 mies pracowal za darmo, bo mu nie wyplacil:o musieliśmy zrezygnować z wynajmowania mieszkania bo nie bylo nas na to stać, musieliśmy się wprowadzić do moich rodziców

he a podobno od przyszełego roku trzeba bęzie zarabiać min. 1800, zeby załapać sie na zasiłek. A siostra męża sie ucieszy, ze zwalicie sie jej do pokoju?? wątpi. Przeczekaj i jak cos to sie wprowadźcie kiedy druga się wyprowadzi

własnie ze nie ma nic przeciwko. stwierdziła ze pol roku jakoś wytrzymamy

jabym zagryzla zeby i sprobowala przetrwac te pol roku z rodzicami(ale jesli jest jak piszesz to faktycznie dziwni ludzie)a pozniej jesli jest taka mozliwosc do do twego meza jak juz ten pokoj bedzie wolny.A swoja droga to twoi rodzice co wam taka łaske robia-moja tesciowa bya taka sama i na podobnym metrazu została sama -teraz dopiero widzi jak nie ma na oplaty,ze dom to nie wszystko trzeba go jeszcze miec za co utrzymac.Zyla by w zgodzie z dziecmi to ktos by w domu zostal ,a tak dzieci domy pokupowały i nikt jej teraz nie pomoze bo sami mamy kredyty-ale ja wole spalcac przez 25 lat i byc na swoim

kurcze nie zwalałabym sie do tak do szwagierki. Przebiduj pół roku. Przecież jak będziecie mieszkać w jednym pokoju to zapomni o seksie przez ten czas

ostatnio zwolniłam się z pracy po równiutkim roku pracy i normalnie dostaje zasiłek. Kto wam takie pierdoły opowiada!chyba mężuś ci kituje i 500 zeta przytula bez twojej wiedzy. Zarabiałam najniższe wynagrodzenie +premia dostawałam 1167zł.

na jakim stanowisku ? gdzie pracujesz

żęby dostać zasiłek musisz przepracowac minimum rok i mieć najniższa krajową .