Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiejstuta.

Kto z was przeżył swoje dzieciństwo w latach 90 -tych?

Polecane posty

Gość kiejstuta.

Ja bardzo się cieszę, że miałam okazję swoje dzieciństwo przeżyć w końcówce XX wieku, bo widząc tę dzisiejszą dzieciarnię to aż się nóż w kieszeni otwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarra gimbusiara :D
Tak, a co masz do dzieci :o ? kazde stare pryki twierdzą "a my to byliśmy tacy pomysłowi, sprytni, obecna młodzież... bla bla bla " żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajoglowshka
Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajoglowshka
Dokladnie. Kazde pokolenie narzeka na poprzedne. Tak bylo jest i bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablokoo
A ja się nie cieszę. Owszem dragon ball itd dobrze wspominam. Ale ja to chciałbym żyć za jakieś 15 lat. okulary google. uczenie się z ebokow, nawet obecne czasy już są ok. Wszystko masz w necie. Ogladasz uczysz się dziedziny jakiej chcesz. A nie za moich że nie miałem dostępu do discavery :( i ogladalo się w sobotę na jedynce czy na 2 jce najpierw coś koło 10 bajki potem był jakiś serial a koło 13 program naukowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablokoo
A ja się nie cieszę. Owszem dragon ball itd dobrze wspominam. Ale ja to chciałbym żyć za jakieś 15 lat. okulary google. uczenie się z ebokow, nawet obecne czasy już są ok. Wszystko masz w necie. Ogladasz uczysz się dziedziny jakiej chcesz. A nie za moich że nie miałem dostępu do discavery :( i ogladalo się w sobotę na jedynce czy na 2 jce najpierw coś koło 10 bajki potem był jakiś serial a koło 13 program naukowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablokoo
A ja się nie cieszę. Owszem dragon ball itd dobrze wspominam. Ale ja to chciałbym żyć za jakieś 15 lat. okulary google. uczenie się z ebokow, nawet obecne czasy już są ok. Wszystko masz w necie. Ogladasz uczysz się dziedziny jakiej chcesz. A nie za moich że nie miałem dostępu do discavery :( i ogladalo się w sobotę na jedynce czy na 2 jce najpierw coś koło 10 bajki potem był jakiś serial a koło 13 program naukowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiejstuta.
Dlaczego? nie chodzi tylko o dzisiejszą gimbazę, ale również o to, że dzieciaki częściej spotykały się, wychodziły na zewnątrz. Co więcej nie było komórek, internetu - dzieci nie były tak ogłupiane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajoglowshka
Inzynier ale ty to przrzyjesz. Tylko jako dorosly :) pokazesz swoim dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przezylam dziecinstwo w latach koncowych 80 i calych 90. Czym tamto pokolenie roznilo sie od obecnego? Chyba tym, ze mielismy bardziej otwarty swiat na zewnatrz a nie wewnatrz domu. Nie bylo internetu, komorek, a ludzie spotykali sie nie na facebooku a na boisku, w parku itd. Swoje tajemnice powierzalismy kartkom w zeszycie zwyklym i strzeglismy ich jak skarbu, a nie zakladalismy blogi i czekalismy na komentarze o naszym zyciu:O Bylismy bardziej skryci, a zarazem bardziej otwarci, ale tego zaden dzieciak 21 wieku nie zrozumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarra gimbusiara :D
Moja starsza 7lat siostra mówiła ze np streszczenia książek musiała szukać w takich specjalnych opracowaniach, obecnie wpisujesz tytuł i masz... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttytytyuy
ja tez sie ciesze, bo czytalam ksiazki, dzieki czemu teraz jestem mądrzejsza, a teraz te bachory tylko komputer, gry, simsy, masakra jakas. ja sobie nie wyobrazam zebym tylko grala i grala, jak te bachory teraz, nie uczą się, tylko grają, a lekcje odrabiają za nich rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskany mutant popromienny
a ja sobie sciagnelem sensible world of soccer 96/97 w wersji co zasuwa na win 7:classic_cool: to bylo lepsze niz onanizm pod fotki pameli🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splaskacza
mi tam się podobało, z łzą w oku wspominam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inzynier serwisowy//zablokoo
pierdole. ja chce sie urodzić na nowo. Co w naszych czasach było? Zabawki na zasadzie puszczania baniek albo takie akwarium co się kulki nagładało. Potem pegasus no wypas... Potem komp z Mortal kombat. Tak się rodzisz masz roczek czy 2. otwierasz oczy i czytasz co chcesz. W naszych czasach kurwa jakies biblioteki żeby znaleść coś na zadanie żeby zaoszczędzić modem na co innego. Albo jakieś granie w gume no weź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ah szkoda
Ja dzieciństwo przeżyłam w latach 80-tych, lata nastoletnie i dwudziestka przypadła mi na lata 90 i też twierdzę, że przeżyłam najlepszy okres i dziś to nie to samo, choć moja córka już pełnoletnia... też twierdzi, że te dzieciństwo lat 90-ych, to niepowtażalne, hmmm... Każdemu się podoba ten czas, w którym spędza dzieciństwo i młode lata nastoletnie. Za kolejne 20 lat będę wspominać jak to fajnie było jak byłam energiczną trzydziechą i jakie to fajne czasy były. Taka chyba kolej rzeczy, ale faktu nie zmienia to, że im młodsze pokolenie, tym bardziej wygodne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak byłoo
to po to chodziło sie do ksiegarni po te streszczenia ,a teraz co klikasz i juz masz z chaty nie wychodzisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klarra gimbusiara :D
Pff tak tylko gramy gramy i gramy, ludzi ograniczeni uzywaja stereotypów- to zastepuje im konieczność indywidulanego patrzenia na kazdy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiejstuta.
Może i w latach 90-tych trudniej się żyło, ale przynajmniej ludzie byli inni. Nie pluli jadem i nie pałali nienawiścia do drugiego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wszystko masz w necie. Ogladasz uczysz się dziedziny jakiej chcesz. A nie za moich że nie miałem dostępu do discavery i ogladalo się w sobotę na jedynce czy na 2 jce najpierw coś koło 10 bajki potem był jakiś serial a koło 13 program naukowy." Po pierwsze to wlasnie wszystko masz w necie wiec po co szukac tego poza netem? Kiedys chciales cos wiedziec to musiales sie wysilic, poszukac, nameczyc przy czym poznawales inne rzeczy przy okazji i kosztowalo cie to wiecej niz wcisniecie programu discovery:O. Po drugie: kiedys tez mogles sie uczyc jesli chciales, w sposob tylko trudniejszy niz dzis. Po trzecie: jestes leniem skoro dla ciebie nauka to discovery i internet gdzie jak piszesz "wszystko juz jest"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttytytyuy
no i to prawda, keidys wszystko trzymalo sie dla siebie.... a teraz o swoim sraniu, ruchaniu, robieniu loda, pryszczu na dupie zaraz pisze o tym na forum, dla mnie to jakis dramat jest. madrzejsi byli ludzie keidys. pornografia nie byla tak latwo dostepna. a teraz kazdy 15 latek oglada sobie pornole na necie i nie ma szacunku do dziewczyn, traktuje je jak dziwki, ja sie w ogole nie dziwie, wystarczy zobaczyc ile rozwodow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajoglowshka
Moje dzieci nie raz mazaly palcami po monitorze laptopa myslac ze to jak tablet. A to ma myszke i klawiature! ;) urodzilam sie w 1983. Kompa mialam od 4 roku zycia. Gralam cale dziecinstwo, czytalam ksiazki, bawilam sie z dziecmi... Wszystkiego po trochu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttytytyuy
owszem w necie wiele rzeczy mozna znaleźć, jakies programy naukowe, discovery, wszystko, nie trzeba kupowac encyklopedii, ale mysle, ze jednak pornografia i debilne portale, czy fora na ktorych piszą niedorozwoje albo zboczency, psuja caly urok neta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też żyłam w 90tych :)) pamiętam po szkole graliśmy w piłkę od śmietnika (mimo,że nie lubię sportu, to to lubiłam, nie było rywalizacji tylko fajna zabawa) bieganie po podwórku, raz dwa trzy baba jaga patrzy, komórki do wynajęcia, sanki ... :( eh.. tak było całą podstawówkę.. aż do 2001 roku... pozniej zaczely sie komórki, pierwsze cycki,staniki i okresy :( a teraz dziewczynki chyba wolą się pindrzyc, malowac niż np. isc na sanki bo dla takiej 10latki teraz sanki to "dziecinada" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak byłoo
i jeszcze czekolada czekoladopodobna teraz te milki nestłiki i inne mieszki kasztanki leza na półkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zatroskany mutant popromienny
przestancie narzekac ze teraz jest net my nie mielismy i tego typu pierdoly/ dzieki temu musielismy ruszac glowa nie klikac myszka i dzis mamy przewage. nie narzekajcie bylismy ostatnim niezawodnym analogowym pokoleniem:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak byłoo
mielismy Joystika :D wy nie tylko myszki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiejstuta.
inzynier serwisowy//zablokoo ja nie uważam, zebym miała przez to gorsze dziecińswo, wręcz przeciwnie, przynajmniej przez granie w gry planszowe czy rzeczoną przez ciebie gumę pozwalało na większą integrację dzieci. A to, ze nie miałam internetu czy telefonu komórkowego? No i co z tego - przynajmniej jestem świadkiem tego jak bardzo zmienia się świat, jak wkraczają nowe technologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys by znalez jakas nazwe, slowo i jego znaczenie siegalo sie do encyklopedi i slownikow a nie wikipedii:O A jak sie nie mialo slownika, encyklopedi to sie szlo/jechalo do biblioteki gdzie przy okazji zawsze znajdowalo sie jakas ciekawa rozrywke na zimowe wieczory. I nie, nie byla to kafeteria:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×