przyczyny poronienia

czy wiecie co może być przyczyną poronienia ze strony matki, np. stres, alkohol, sauna?

Ja dwa tygodnie miałam wyłyżeczkowanie 8 tygodniowej ciąży i mnie lekarz powiedział że to absolutnie nie przez stres. Może być infekcja ale wtedy się plami, ma się bóle. Gorące , długie kąpiele mogą powodować poroenienie . Picie sporej ilości mocnych kaw może zaburzyć pracę mikroskopijnego serduszka. Ponoć na pierwszy rzut mniej szkodliwy jest alkohol niż kawa , gorące kąpiele, papierosy. To zdanie mojego lekarza. Są jeszcze inne czynniki ze strony matki ale o tym możesz poczytać na google . U mnie powód jest nieznany i raczej chodzi o wadę genetyczną bo lekarka na szczegółowym USG nie dostrzegła naczyń łożyskowych i to mógł byc powód że zarodek był niedożywiony.

Jakie przyczyny? Matka Natura obroniła Cię przed posiadaniem kalekiego dziecka :)

Nie warto się zastanawiać-'co by było gdyby...' Zarodek widocznie był za słaby. Proponuje zrobić podstawowe badania-tarczyca,morfologia,progesteron i żyć dalej. Do 12 tyg znakomita większość ciąż roni się z powodu wady zarodka. Przy pierwszym razie nie ma sensu wnikać i dodatkowo stresować czekając na wyniki.

No to dobrze zadziałał mechanizm.

Ja w pierwszej ciąży chuchałam,dmuchałam-l4 od 6tc i okazało się,że ciąża martwa-a serduszko już biło. A w tej? Fakt-palenie rzuciłam i nic pozatym. Tzn. nim zaszłam zmieniłam tryb życia-ruch i zdrowsze jedzenie. No i nim sie zorientowałam -zaliczyłam angine plus antybiotyk i intensywne treningi na bieżni w podczerwieni (temp 60st bodajże)

1.złe zagniezdzenie zarodka 2.słaby zarodek z wadami genetycznymi 3.niewydolność ciałka zółtego i zaburzenia na tle hormonalnym 4.choroby tarczycy 5.toksoplazmoza 6.Kiła lub chlamydia

8. Za głęboko wsadzony chooj