Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosha/

Jak długo pozwalacie 3latkowi

Polecane posty

Gość gosha/

niejeść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosha/
Chodzi mi o to że jak dziecko nie zjada śniadań poza wypiciem szklanki mleka i kawałka jabłka obiadów poza zjedzeniem jednego kopytka i dwoma łykami kompotu oraz paróweczką na kolację to jak długo to tolerujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dukaneria
Tydzień, potem podaje kroplówkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgh
To znaczy jak długo pozwalamy jedzącemu dziecku nie jeść? Wyszło masło maślane, bo Twoje dziecko je, mało ale je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosha/
dgh chcesz przez to powiedzieć że to co próbuje moje dziecko można zaliczyć do jedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
ale napisz co Twoje dziecko je w ciagu calego dnia. Wliczajac w to wszystkie ciastka, chrupki, soczki i cukierki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgh
Myślisz, że trzylatek się odchudza? Je tyle na ile ma ochotę, wystarczy trochę cierpliwości i w końcu zacznie jeść więcej. A może być to za 2 lata. Moje dzieci też tak jedzą. Rano kubek kakao, w przedszkolu ledwo nadgryzą kanapkę (ja sama daje im 2 śniadania) i grymaszą przy obiedzie :D. Za to jak mają dobry dzień to zjedzą tyle, że krzyczę, że za dużo bo brzuchy będą je bolały :D Przy karmieniu dzieci trzeba dużo luzu bo im bardziej Ci zależy by zjadło tym ono ma mniejszy apetyt ;) Moja 5 latka zaczyna próbować jeść normalnie czasem mnie zadziwiając a przestała ładnie jeść mając około 2 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosha/
No właśńie że ja taka kopnięta jestem że nie daję soczków ciastek i innych zamulaczy((((( W tej chwili jest przeziębiony i daję do picia sok z malin10% miód do 5% wywar z kozieradki 20% sok z cytryny 2% i woda 63% i tym poję Do wczoraj pił super a dziś wcale i apetyt do bani ma Daję dużo owoców gotuję obiady a łakocie to orzechy i rodzynki kostka gorzkiej czekolady raz na tydzień lizak guma albo mleczna czekolada czy inne podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosha/
Czasem ja upiekę coś nie używając do tego białej mąki ani cukru Miele sama ziarna odżywczych zbórz dodaję siemię lniane suszone liście stewi jakieś dobre orzechy itd i potem można sie tym zajadać bez wyrzutów sumienia specjalnych. Gdybym dawała dziecku sklepowe wynalazki to ono nie jadłoby juz kompletnie niczego oprócz batoników-jestem o tym przekonana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosha/
Ok poczekam tydzień i podłącze tą kroplówkę!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
no to moze poprostu ma taki okres niejedzenia, tym bardziej ze jak piszesz jest przeziebiony. Moja corka tez zazwyczaj pieknie je ale ostatnio zauwazylam ze prosi o mniejsze porcje - w sumie to teraz je mniej niz jak miala ok roczku (teraz ma prawie 3) Tez nie podaje soczkow (do picia tylko woda - i to nie dlatego ze je nie pozwalam pic sokow ona sama wybiera wode jak ma do wyboru sok czy wode :) Lubi slodycze, tak jak jej mamusia ale jak jej juz daje to zawsze po posilku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdnksakldlksanl
Ja podobno kiedyś nie jadłam, ale to jak byłam młodsza, rok może, kompletnie nic, przez kilka dni, to wzięli mnie do szpitala, do kroplówki a potem mi siłą wmuszali jedzenie aż zaczęłam jeść normalnie. Długo tak już mało je? może tyle potrzebuje? energiczne jest? jeśli normalnie sie zachowuje to nie ma co panikować. Może ma jakąś wirusówkę, brzuszek go boli? od przeziębienia też moze nie mieć apetytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dajesz duzo owocow
a myslisz ze owoce nie zapychaja zoladka? Ja z doswiadczenia moge powiedziec, bo moj trzylatek mial taki okres ze jadl jak ptaszek. Nie wmuszalam. Ale w ciagu dnia np. posnego chleba ugruzl pare razy. Czy tam jablko. Dwie szklanki mleka ( mleko jest odzywcze ). Niby normalnych sniadan i obiadow suma sumarum w ciagu dnia cos tam jadl. Powinnas trzymac sie stalych por posilkow. Nie zje sniadania to nie lataj za nim z kromka. Poczekaj na kolejny posilek. W miedzyczasie nie dawaj do picia mleka i sokow tylko wode. I zobacz czy to zadziala, czy tak troszke przeglodzony nabierze apetytu. Moze tez podawac jakis apetizer. Zelazo napewno ze y nie mial anemi bo z tego co piszesz wnioskuje ze maly nie je miesa. On je tylko troche malo. Moze tyle mu wystarczy ale mozesz sprobowac nie podkarmiac go owocami w ciagu dnia i czekac az zje cos konkretnego. Chociaz ten obiad ( z miesem a nie kopytka ). Ale owoc i szklanka mleka to calkiem wartosciowe sniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
a jeszcze mi tak przyszlo do glowy, ile czasu spedzacie na dworze? Ila czasu biega w parku czy bawi sie na placu zabaw? bo moze nie jest glody bo nie ma kiedy spalic kalorii i nie potrzebuje wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfnjkdsf
i staraj sie jakos ciekawie podawac jedzenie. jak kanapka to zrob na niej buzke z warzyw. albo biedronke z pomidora. kombinuj zeby ladnie wygladalo :) i sama jedz to co on i sie zachwycaj jakie to dobre i pycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×